W ostatnich latach żadne państwo nie zleca tylu zamachów na dysydentów i dziennikarzy poza swoimi granicami, co Iran. Płaci za to lokalnym gangsterom i mafiom, w tym członkom znanego gangu motocyklowego Hells Angels - twierdzi "Washington Post".
Badając "zawartość cukru w cukrze" Hiszpanie odkryli kokainę, którą importował mieszkaniec Świnoujścia, pracujący dla gangu motocyklowego Hells Angels.
O polityce zagranicznej, o tym, co ważne w Europie, o wyborach, decyzjach i planach przeczytasz w sobotę 2 listopada w tygodniku "Nasza Europa" w "Wyborczej".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
