Nigdy nie wróciłem do Iranu. Dla rodziców byłby to wyrok śmierci. Ja po prostu nie widzę sensu tam być. To piękny kraj, ale przeraźliwie duszny.
Turcy z całej Polski przyjechali do Warszawy, aby zagłosować w drugiej turze wyborów prezydenckich. - My, mieszkańcy Polski, głosujemy inaczej niż Turcy w zachodniej Europie - mówi mi 30-letnia Turczynka. Co ich różni?
Wcześniej wstydzili się, że są z kraju, którym rządzi dyktator. Dziś - dumni ze swoich korzeni - budują w Polsce nową demokratyczną Białoruś.
Akty wandalizmu, groźby śmierci, obelgi na ulicy, bojkot restauracji - wzrastają agresja i niechęć wobec mieszkających we Francji Rosjan.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.