Potrafię zrozumieć decyzję jury, żeby nagrodzić Złotymi Lwami "Zieloną granicę". Co nie znaczy, że jest to decyzja fortunna. Wygrał film, o którym wszyscy rozmawialiśmy w zeszłym roku. W tym - rozmawialiśmy już o innych.
Katarzyna Warnke i Dagmara Domińczyk grają główne role w filmie Kamili Tarabury "Rzeczy niezbędne".
Nastąpił wysyp polskich filmów opowiadających o wojnie w Ukrainie. W tegorocznym konkursie głównym festiwalu w Gdyni są aż trzy takie produkcje. Metody pokazywania wojny przez niektórych twórców budzą jednak wątpliwości.
Z Gazą będzie tak jak z Holocaustem. Dopiero po jakimś czasie ludzie powiedzą: "Jak mogliśmy zamykać oczy na to, co się tam działo" - mówi Mohammed Almughanni. Jego film jest prezentowany na festiwalu w Gdyni.
"Utrata równowagi" to polski odpowiednik głośnego "Whiplash", w którym artysta zostaje poddany tresurze. Widzimy, jak ambicje i oczekiwania innych mogą wyżreć od środka.
Dziewczyna, która czuje więcej? To była tylko kwestia czasu, kiedy Sandra Drzymalska wyrośnie na jedną z czołowych aktorek swojego pokolenia.
Reżyserowi udaje się momentami stworzyć poruszający obraz kraju ogarniętego wojną. Jest jednak pewien problem z głównymi bohaterkami.
Impreza w tym roku będzie szczególna - rodzima kinematografia przechodzi bowiem rewolucję. Czy nad Bałtykiem zobaczymy odświeżoną odsłonę najważniejszego festiwalu polskiego kina?
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych ogłosił, że tegoroczną statuetkę Platynowych Lwów, nagrodę za całokształt twórczości otrzyma Wojciech Marczewski, reżyser "Ucieczki z kina Wolność".
Kinga Preis: - Zamilkłam na chwilę, bo wydawało mi się, że usłyszałam na sali chrumkanie. A to oddech wolności! Podczas gali zamknięcia festiwalu filmowego w Gdyni wciąż padało i słowo "wolność", i nazwisko Agnieszki Holland.
- Czy wierzę w dziedziczenie traum? Mamę musiałam błagać, aby tu przyjechała - mówi Bren Cukier, amerykańska reżyserka. Opowiada nam tę historię.
Bajon, Pomykała, Masecki, Matuszyński - to oni ocenią filmy na wrześniowym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Wenecja - tak, Gdynia - nie. Dlaczego filmy Agnieszki Holland oraz Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta nie zostaną pokazane na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych?
Przed nami pierwsza edycja festiwalu w Gdyni z nową dyrektorką artystyczną. Co o niej wiemy, przeglądając listę filmów, które wystartują w konkursie głównym?
Thriller o PRL-owskim szpiegu, historia szlacheckiego bękarta w czasach Kościuszki, ekranizacja "Święta ognia" Jakuba Małeckiego oraz malowani "Chłopi" znalazły się w konkursie głównym 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Co jeszcze zobaczymy we wrześniu w Gdyni?
Allan Starski, zdobywca Oscara za scenografię do "Listy Schindlera" Stevena Spielberga, odbierze Platynowe Lwy za całokształt twórczości podczas 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Tomasz Kolankiewicz nie jest już dyrektorem artystycznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Minister Gliński odwołał go ze stanowiska pięć miesięcy przed upływem kadencji. Już ogłoszono nowy konkurs.
Wśród najsolidniej dofinansowanych projektów znalazł się festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Bez dotacji pozostały m.in. Tofifest, Człowiek w Zagrożeniu i Splat!FilmFest.
"Orzeł. Ostatni patrol" Jacka Bławuta to film rozgrywający się w półmroku, w klaustrofobicznej atmosferze. Wnętrze łodzi, ponoć wiernie odtworzone, przypomina nieco bebechy statku kosmicznego Nostromo z filmu Ridleya Scotta.
To nie miało prawa się udać - a jednak. W "Apokawixie" Xawery Żuławski rozbraja ironią współczesne lęki. Jest zabawa.
Zrealizowane po angielsku "The Silent Twins" Agnieszki Smoczyńskiej zdobyły Złote Lwy na festiwalu w Gdyni. To nie odosobniony przypadek. Jak zagraniczni koproducenci zmieniają krajobraz polskiego kina?
47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Gdyby nie Agnieszka Smoczyńska, laureatka Złotych Lwów za "The Silent Twins", w trakcie końcowej gali nazwiska twórców typowanych do laurów w ogóle by nie padły.
Utarło się, że w polskim kinie nic nie słychać. A dialogów nie da się zrozumieć. Widziałem właśnie kilka polskich filmów, w których słychać doskonale.
Broad Peak nie należy do łaskawych gór. Tym razem przekonali się o tym polscy filmowcy pod wodzą Leszka Dawida. Ostatnie, czego bym się spodziewał po historii Macieja Berbeki na ekranie, to że będzie się ją oglądać bez jakiegokolwiek napięcia.
Coraz częściej polskie filmy trafiają do Gdyni po międzynarodowych sukcesach, a w obsadzie pojawiają się hollywoodzkie gwiazdy. Apetyty przed rozpoczynającym się w poniedziałek 47. Festiwalem Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni są więc spore. Czego się po nim spodziewać?
Reżyser Jerzy Domaradzki będzie w tym roku przewodniczącym jury Konkursu Głównego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Na film otwarcia wybrano dramat wojenny "Orzeł. Ostatni patrol". A sama impreza ma być bardziej ekologiczna.
Organizatorzy Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych odkryli karty. Poznaliśmy 16 tytułów, które wezmą udział w konkursie głównym tegorocznego festiwalu.
Kto czytał "Innych ludzi", ten wie, że sfilmowanie poematu Doroty Masłowskiej to zadanie karkołomne. Debiut Aleksandry Terpińskiej ma flow rapowanego kawałka.
Pamiętacie czasy, gdy Paweł Kukiz nie zasiadał w komisji ds. służb specjalnych, tylko grał w filmach szpiegowskich? Zapraszam na kinową wycieczkę do lat dziewięćdziesiątych!
W "Powrocie do tamtych dni" Konrad Aksinowicz wspomina lata 90., rozprawiając się z własnym dzieciństwem w domu alkoholika. Wielu Polaków zobaczy w tym filmie własną historię.
Gala kończąca Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni powracała w czasie niedzielnych "Wiadomości" TVP kilkakrotnie. Materiały miały formę ataku na Agnieszkę Holland. Zwycięskiemu filmowi "Wszystkie nasze strachy" nie poświęcono za to ani słowa.
"Wszystkie nasze strachy" to film, który nas otworzy i obnaży nasze stłumione, bezpańskie życie religijne, dla którego nie znajdujemy dziś wyrazu ani w życiu, ani w Kościele
Na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni powiało młodością. Nie zabrakło trudnych pytań o czasy, w jakich przyszło nam żyć. Jury odważnie nagrodziło Złotymi Lwami "Wszystkie nasze strachy" - film, który nie kończy na diagnozie i opowiada o sytuacji w Polsce bez PRL-owskiego kostiumu.
Złote Lwy festiwalu w Gdyni dla filmu "Wszystkie nasze strachy". - Ktoś powiedział, żebym poczekał jeszcze pięć czy dziesięć lat i coś się w Kościele zmieni. Ale nic się nie zmienia. Dalsze czekanie na zmiany jest ponad moje siły - mówi Daniel Rycharski, artysta, gej katolik, o którym Łukasz Ronduda i Łukasz Gutt nakręcili ten film.
Trudno mi się cieszyć naszym świętem, kiedy to samo, co w moich filmach, dzieje się niedaleko, na naszych granicach, gdzie ludzie umierają z zimna w lesie, tylko dlatego, że są inni - mówiła Agnieszka Holland, odbierając w sobotni wieczór Platynowe Lwy na Festiwalu Filmowym w Gdyni.
- Najważniejszy nie jest "techniczny" parytet, ale to, żeby połowa ludzkości mogła się wyrazić w tak mocnym medium, jak filmy i seriale - mówi reżyserka Agnieszka Holland, która jako pierwsza kobieta w sobotę odbierze na festiwalu w Gdyni Platynowe Lwy - nagrodę za całokształt twórczości.
Przez ostatnie lata powtarzaliśmy, że to do nich będzie należała przyszłość polskiego kina. Ta przyszłość nadeszła. Wystarczy spojrzeć na skład Konkursu Głównego na 46. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Barbara Krafftówna świętuje 75-lecie pracy artystycznej. W poniedziałek na festiwalu w Gdyni odbędzie się specjalny pokaz dokumentu o aktorce "Krafftówna w krainie czarów".
Do Konkursu Głównego na 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni zakwalifikowano 16 filmów. Obok losów Kaliny Jędrusik, Jolanty Brzeskiej i Grzegorza Przemyka zobaczymy popisy PRL-owskiego króla złodziei czy ekranizację "Innych ludzi" Doroty Masłowskiej.
- Hej tam, jesteście? - pyta Sylwia Zając, rozgrzewając się za sceną ustawioną na dziedzińcu galerii handlowej. Są, są! Przyszli tu dla niej. "Sweat" - film dostrzeżony w Cannes, obsypany nagrodami w Gdyni - wreszcie trafia do kin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.