Wybory do Parlamentu Europejskiego. Prof. Zdzisław Krasnodębski wypadł z list PiS wraz z prof. Ryszardem Legutko. W partii Jarosława Kaczyńskiego mówi się, że frakcja profesorska jest w niełasce.
Kewin Klotzek został przewodniczącym rady nadzorczej spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu. Maksymalnie na takim stanowisku można dostać kwotę w wysokości średniej krajowej. "Suma będzie niższa od przewidywanej ustawą" - mówi Maciej Witczak, prezes firmy.
27-letni Kewin Klotzek stanął na czele rady nadzorczej spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu. Jej udziałowcy to ponad sto samorządów z trzech województw. Kandydaturę zgłosił przedstawiciel Kępna, a rekomendował prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
- Nie-wy-o-bra-żal-ne... Europosłowie PiS odmówili wsparcia rezolucji Parlamentu Europejskiego potępiającej plany karania w Ugandzie homoseksualizmu karą śmierci? - oburza się Marcin Bosacki, senator Koalicji Obywatelskiej z Poznania
Partia Jarosława Kaczyńskiego ma już przebadany każdy ze stu jednomandatowych okręgów wyborczych, a władze rządzącego ugrupowania typują nazwiska kandydatów - dowiedziała się "Wyborcza"
Na Wiejskiej zjawi się 15 nowych parlamentarzystów PiS, którzy zastąpią wybranych właśnie europosłów. Byłoby szesnastu, ale Andżelika Możdżanowska do Sejmu weszła z list PSL, dlatego zwalnia miejsce ludowcom.
Startowała z drugiego miejsca na liście PiS. Zdobyła 76 953 głosy. Objechała niemal wszystkie gminy, odwiedzała strażaków i koła gospodyń wiejskich, była na każdym spotkaniu organizowanym nawet w małej wiosce.
Eurowybory 2019. Zaangażowanie Andżeliki Możdżanowskiej sprawiło, że powiat kępiński był jedynym w Polsce, w którym PSL w 2015 r. wygrał wybory. Ale w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego Andżelika Możdżanowska kandyduje z listy PiS.
Wybory do europarlamentu 2019. - Mogę z czystym sumieniem spojrzeć sobie w lustro, bo wchodząc do rządu PiS, nie sprzeniewierzyłam się żadnym swoim wartościom - mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Andżelika Możdżanowska, która startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z drugiego miejsca listy PiS w Wielkopolsce.
Andżelika Możdżanowska, do niedawna posłanka PSL, została właśnie sekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju i pełnomocnikiem rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw.
W lipcu 2017 nieoczekiwanie odeszła z PSL-u. Od tamtej pory milczała w sprawie powodów swojej decyzji. Teraz w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz tłumaczy dlaczego opuściła szeregi Polskiego Stronnictwa Ludowego. Możdżanowska nie wykluczyła także utworzenie wspólnego koła lub klubu, w którym zasiadaliby posłowie niezrzeszeni. Zapewniła, że "mocno zaangażuje się w pracę na rzecz ordynacji samorządowej". Czy była posłanka PSL zasili szeregi Prawa i Sprawiedliwości? Zobaczcie całą rozmowę.
Sejm może odrzucić weto prezydenta większością kwalifikowaną (czyli większą niż połowa). Konstytucja stawia sprawę jasno: ma być 3/5 głosów w obecności połowy ustawowej liczby posłów. To możliwe, choć mało prawdopodobne.
Widać wyraźnie, że PiS kompletnie ignoruje opozycję parlamentarną - mówi w 3x3 poseł PSL Marek Sawicki. Najgorsze jest to, że PiS zwykłymi ustawami zmienia konstytucję, za co wcześniej czy później politycy PiS odpowiedzą przed Trybunałem Stanu - dodaje rozmówca Agaty Kondzińskiej. Jego zdaniem, prawnicy będą się musieli zastanowić, czy Jarosław Kaczyński, który jest szeregowym posłem ale wszystkim kieruje jak pierwszy sekretarz, jako poseł narusza prawo uczestnicząc w łamaniu konstytucji.
Posłowie PSL chcieli, by Sejm uczcił ofiary przewrotu majowego z 1926 r. Tak się nie stanie, bo uchwałę zablokował w komisji kultury PiS.
Program 500 plus działa od kwietnia 2016 roku. I już wprowadzono w nim kilka poprawek.
Sejm debatował w czwartek nad projektem PSL pozwalającym większej liczbie rodzin otrzymywać 500 zł na dziecko. Rząd był przeciw. - Budżetu na to nie stać - tłumaczyli przedstawiciele Ministerstwa Rodziny.
Posłowie alarmują, że nie mogą już zapraszać gości do Sejmu. Dziennikarze, którzy nie mają stałych przepustek, też nie są wpuszczani. A w jednym z wejść na teren Sejmu instalowane są kraty.
- Czy zna pan Donalda Tuska? Czy jest on dla pana autorytetem? Ile razy byliście razem na meczu? - takie pytania sejmowa komisja śledcza zadawała w piątek Dariuszowi Różyckiemu, szefowi gdańskiej prokuratury okręgowej z czasów wybuchu afery parabanku Amber Gold. Prokurator zaprzeczył, by znał osobiście Tuska. Przyznał natomiast, że część decyzji w sprawie Amber Gold była "skandaliczna"
Co zrobić z chorym świadkiem? - zastanawiała się we wtorek sejmowa komisja śledcza ds. afery Amber Gold.
Komisja śledcza ds. afery Amber Gold nie chciała w czwartek głosować nad wnioskiem o zbadanie tego, czy posłowie PiS, chroniąc SKOK-i, uniemożliwili nadzór nad parabankami.
- Nic na to nie poradzę, że działo się to za rządów Platformy Obywatelskiej, a premierem był wtedy Donald Tusk. Nie, nie jest moim celem ściągnięcie Donalda Tuska i mu dokuczenie. Moim celem jest wyjaśnienie tego, jak doszło do czegoś, co się wydaje w praktyce niemożliwe - mówiła szefowa komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann.
Andżelika Możdżanowska ma 40 lat. Dziennikarka i ekonomistka. Cztery lata temu była autorką największej sensacji politycznej w Wielkopolsce. Jako jedyna w całym województwie w jednomandatowych okręgach wyborczych pokonała kandydata PO i z ramienia PSL weszła do Senatu.
Zapytaliśmy przedstawicieli partii zasiadających w parlamencie o ich stosunek do przyjęcia w Polsce uchodźców. Na osiem pytań odpowiedzieli: Rafał Grupiński z PO, Andżelika Możdżanowska z PSL, Jarosław Gowin z Polski Razem, Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski, Barbara Nowacka z Twojego Ruchu i Dariusz Joński z SLD. PiS odmówiło odpowiedzi na pytania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.