Wiersz jest cudem
Co sobotę Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz. Na ogół niepublikowany, jak "Skoro o tym mowa" Krzysztofa Siwczyka.
Skoro o tym mowa
Z.J. (1951-2015)
żeby było jasne powtórz jak możesz powiedz
czego ci potrzeba nie dało to nic zostawiło
pomór opatula co jeszcze żywe jak krynolina
zawisła na piszczelim maszcie powiewa zaledwie
niezauważalny dym z siedlisk truchlenia zestrachane
latarnie odległej autostrady przebiega dreszcz stad
płoszonych przez ogólne szumy mocy jak kompaktor
ktoś zostawił wyraźne ślady w ziemi nie masz ci miejsca
pod głębszy oddech podróżują tam same tłumy metrem
widmo okostne źródła mówią jak wyżej jest ci dane
podnieść wzrok wbity w ćwiek nieba niczym odwiert
szpiczak czy co tam jeszcze może drążyć zapomnij
nie było tematu poza tobą nie ma o czym mówić
gdzie dążyć celem żalu za śmiechy lub nic w świecie
Krzysztof Siwczyk (ur. 1977) mieszka w Gliwicach. Jest autorem dziesięciu tomów wierszy i dwóch książek krytyczno-literackich. Za poemat "Dokąd bądź" (2014) otrzymał Nagrodę Fundacji Kościelskich. Prezentowany wiersz pochodzi z tomu Jasnopis, który ukaże się nakładem Wydawnictwa a5 w 2016 roku.
Krzysztof Ogłoza jest aktorem Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy. Na scenie można go zobaczyć m.in. w: "Młodym Stalinie" T. Słobodzianka, "Nocy żywych Żydów" I. Ostachowicza, "Nosorożcu" E. Ionesco oraz "Rosyjskim kontrakcie" A. Płatonowa.
Polub nas na Facebooku
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, nowy albo klasyczny. W tym tygodniu chcielibyśmy podzielić się poezją Krzysztofa Siwczyka, polskiego poety, współtwórcy grupy poetyckiej "Na dziko".
Krzysztof Siwczyk
Katachreza
pamięci Macieja Niemca
Telefon na ślepo, dokąd to, odebrać
komuś prawo pierwszeństwa w żałobie, to takie małe,
prowadzi cię szlak prostych uzurpacji, i owszem,
zbadana ścieżka eleganckich przedrzeźnień jak talk,
blade naśladownictwo jak baza, i tak to jakoś szło,
do czasu, kiedy wezbrały w tobie odkrywcze potrzeby,
nowe ambicje, autentyczna gorączka, słota łez w kroplówce,
której ktoś odmówił, zebrał się do pionu, spadł w tlen
i to w żadnym razie cię nie dotyczy, nie rezonuje,
jest to elementarz dla zaawansowanych, problematyka
zamykająca sferę domniemań, że aż żal.
A jednak myślałeś cały dzień o Paryżu
i odrobinę o Prowansji, którą ktoś przebył na rowerze.
Komiczne wynaturzenie, zamiana ról, inkarnacja w drewno.
Znikąd nikt nie przybywa, donikąd nikt się nie udał.
Nikt się nie udał, wydawało ci się, że każdy
ma coś jednak na swoją obronę, o czym świadczy
pamięć stała jak kariatydy, forma obcych opowieści,
które stały się twoje, ustanowiły granice snów jak prodiż,
ciasto siadło, sadło wzeszło - tak raczej potraktuj powagę,
do jakiej nie dorosłeś, temat, z jakim spotykasz się pierwszy raz,
poszerzaj horyzonty, dbaj o kierunek marszu, pielgrzymie.
Lub zupełnie inaczej.
Wyglądasz na swoje lata, jesteś przyjemnie egocentryczny,
twoje dramaty rzecz jasna przekraczają ludzkie pojęcie,
są na tyle uniwersalne, że udostępniasz je światu,
przechowujesz dla siebie jedynie małe talizmany,
spinki od ślubnej koszuli, pierścionek babki.
Wszystko, czym będziesz mógł kupczyć w niejakim
błogostanie, kiedy zabraknie ci kontaktu z sobą,
zapiecze się połączenie jak świńska metka, peklowana pretensja -
tym będziesz dla odwiedzających cię ludzi, pieklący się
nie wiadomo w jakiej intencji parch rajskiej jabłoni.
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Powszechnym im. Zygmunta Hübnera
Zobacz, jak Marcin Czarnik interpretuje wiersz "Katachreza" Krzysztofa Siwczyka! Aktor - związany z Teatrem Powszechnym - 15 maja wcieli się w Stanisława Wokulskiego w "Lalce" Wojciecha Farugi. Znany jest również z takich produkcji jak "Uwikłani", "Drogówka" oraz "Różyczka".
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, nowy albo klasyczny. W tym tygodniu chcielibyśmy podzielić się poezją Krzysztofa Siwczyka, polskiego poety, współtwórcy grupy poetyckiej "Na dziko".
Krzysztof Siwczyk
Katachreza
pamięci Macieja Niemca
Telefon na ślepo, dokąd to, odebrać
komuś prawo pierwszeństwa w żałobie, to takie małe,
prowadzi cię szlak prostych uzurpacji, i owszem,
zbadana ścieżka eleganckich przedrzeźnień jak talk,
blade naśladownictwo jak baza, i tak to jakoś szło,
do czasu, kiedy wezbrały w tobie odkrywcze potrzeby,
nowe ambicje, autentyczna gorączka, słota łez w kroplówce,
której ktoś odmówił, zebrał się do pionu, spadł w tlen
i to w żadnym razie cię nie dotyczy, nie rezonuje,
jest to elementarz dla zaawansowanych, problematyka
zamykająca sferę domniemań, że aż żal.
A jednak myślałeś cały dzień o Paryżu
i odrobinę o Prowansji, którą ktoś przebył na rowerze.
Komiczne wynaturzenie, zamiana ról, inkarnacja w drewno.
Znikąd nikt nie przybywa, donikąd nikt się nie udał.
Nikt się nie udał, wydawało ci się, że każdy
ma coś jednak na swoją obronę, o czym świadczy
pamięć stała jak kariatydy, forma obcych opowieści,
które stały się twoje, ustanowiły granice snów jak prodiż,
ciasto siadło, sadło wzeszło - tak raczej potraktuj powagę,
do jakiej nie dorosłeś, temat, z jakim spotykasz się pierwszy raz,
poszerzaj horyzonty, dbaj o kierunek marszu, pielgrzymie.
Lub zupełnie inaczej.
Wyglądasz na swoje lata, jesteś przyjemnie egocentryczny,
twoje dramaty rzecz jasna przekraczają ludzkie pojęcie,
są na tyle uniwersalne, że udostępniasz je światu,
przechowujesz dla siebie jedynie małe talizmany,
spinki od ślubnej koszuli, pierścionek babki.
Wszystko, czym będziesz mógł kupczyć w niejakim
błogostanie, kiedy zabraknie ci kontaktu z sobą,
zapiecze się połączenie jak świńska metka, peklowana pretensja -
tym będziesz dla odwiedzających cię ludzi, pieklący się
nie wiadomo w jakiej intencji parch rajskiej jabłoni.
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Powszechnym im. Zygmunta Hübnera
Zobacz, jak Marcin Czarnik interpretuje wiersz "Katachreza" Krzysztofa Siwczyka! Aktor - związany z Teatrem Powszechnym - 15 maja wcieli się w Stanisława Wokulskiego w "Lalce" Wojciecha Farugi. Znany jest również z takich produkcji jak "Uwikłani", "Drogówka" oraz "Różyczka".
Wiersz jest cudem
Co tydzień Jarosław Mikołajewski proponuje wiersz, nowy albo klasyczny. W tym tygodniu chcielibyśmy podzielić się poezją Krzysztofa Siwczyka, polskiego poety, współtwórcy grupy poetyckiej "Na dziko".
Krzysztof Siwczyk
Katachreza
pamięci Macieja Niemca
Telefon na ślepo, dokąd to, odebrać
komuś prawo pierwszeństwa w żałobie, to takie małe,
prowadzi cię szlak prostych uzurpacji, i owszem,
zbadana ścieżka eleganckich przedrzeźnień jak talk,
blade naśladownictwo jak baza, i tak to jakoś szło,
do czasu, kiedy wezbrały w tobie odkrywcze potrzeby,
nowe ambicje, autentyczna gorączka, słota łez w kroplówce,
której ktoś odmówił, zebrał się do pionu, spadł w tlen
i to w żadnym razie cię nie dotyczy, nie rezonuje,
jest to elementarz dla zaawansowanych, problematyka
zamykająca sferę domniemań, że aż żal.
A jednak myślałeś cały dzień o Paryżu
i odrobinę o Prowansji, którą ktoś przebył na rowerze.
Komiczne wynaturzenie, zamiana ról, inkarnacja w drewno.
Znikąd nikt nie przybywa, donikąd nikt się nie udał.
Nikt się nie udał, wydawało ci się, że każdy
ma coś jednak na swoją obronę, o czym świadczy
pamięć stała jak kariatydy, forma obcych opowieści,
które stały się twoje, ustanowiły granice snów jak prodiż,
ciasto siadło, sadło wzeszło - tak raczej potraktuj powagę,
do jakiej nie dorosłeś, temat, z jakim spotykasz się pierwszy raz,
poszerzaj horyzonty, dbaj o kierunek marszu, pielgrzymie.
Lub zupełnie inaczej.
Wyglądasz na swoje lata, jesteś przyjemnie egocentryczny,
twoje dramaty rzecz jasna przekraczają ludzkie pojęcie,
są na tyle uniwersalne, że udostępniasz je światu,
przechowujesz dla siebie jedynie małe talizmany,
spinki od ślubnej koszuli, pierścionek babki.
Wszystko, czym będziesz mógł kupczyć w niejakim
błogostanie, kiedy zabraknie ci kontaktu z sobą,
zapiecze się połączenie jak świńska metka, peklowana pretensja -
tym będziesz dla odwiedzających cię ludzi, pieklący się
nie wiadomo w jakiej intencji parch rajskiej jabłoni.
Materiał wideo powstał we współpracy z Teatrem Powszechnym im. Zygmunta Hübnera
Zobacz, jak Marcin Czarnik interpretuje wiersz "Katachreza" Krzysztofa Siwczyka! Aktor - związany z Teatrem Powszechnym - 15 maja wcieli się w Stanisława Wokulskiego w "Lalce" Wojciecha Farugi. Znany jest również z takich produkcji jak "Uwikłani", "Drogówka" oraz "Różyczka".