Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone
Jako pierwsi na kort wyszli Stanislas Wawrinka i Novak Djoković. Numer dwa światowego rankingu nie pozostawił jednak żadnych złudzeń Wawrince.
Serb w pierwszym secie pozwolił rywalowi ugrać zaledwie jednego gema. W drugim walka była już dużo bardziej wyrównana, ale Szwajcar i tak był w stanie ugrać tylko cztery gemy i zakończył udział w turnieju na ćwierćfinale.
Dużo ciekawiej było w drugim piątkowym meczu, gdzie Roger Federer zmierzył się z Juanem Martinem Del Potro. Szwajcar wygrał pierwszego seta 6:3, w drugim miał break pointa już przy pierwszym gemie serwisowym Argentyńczyka, ale ten ostatecznie wytrzymał psychicznie i obronił swoje podanie. Do końca seta trwała już walka gem za gem. Dopiero w dziesiątej partii Roger zaczął słabiej serwować, pierwszy break point obronił, ale przy drugim był już bezradny i Del Potro doprowadził do remisu w setach.
Później na korcie dominował już jednak tylko Federer. Del Potro wygrał jeszcze dwa swoje podania, ale każde następne już stracił i Federer wygrał ostatecznie 6:3 4:6 6:3.
Ozdobą meczu była efektowna akcja Federera, który najpierw zepchnął rywala do defensywy, a potem... sami zobaczcie:
Z turnieju już wcześniej odpadł Jerzy Janowicz. Polak w zeszłym roku dotarł tu do finału, gdzie przegrał z Davidem Ferrerem. Tym razem zatrzymał się jednak na 1/8 finału, gdzie po efektownym meczu musiał uznać wyższość Rafy Nadala .