Wow. Tyle w kwestii merytorycznego komentarza. Nie, ale naprawdę nie wiemy co napisać, pod takim wrażeniem jesteśmy (a przynajmniej jedna z nas, nadal ta sama). Mesut w takim wydaniu ozdabia październikowy numer niemieckiej edycji magazynu Focus. Tak prezentuje się na okładce:
No Ole! Ole! Widzicie jakie on ma ładne włosy kiedy nie są skażone tym jego meczowym mazidłem? Jaki ładny (acz nadal speszony) uśmiech? A poza tym, to chcemy taki sweter.
I w tym miejscu ta notka miała się skończyć, ale postanowiłyśmy jednak podzielić się z Wami wstydliwie na zdjęciu głównym przemilczaną tajemnicą.
No psują wszystko te skarpy i buty, ale kazali mu takie założyć, nie patrzcie tak na niego. Zresztą nawet znana fetyszystka męskiego obuwia ruby b. jest gotowa przymknąć oko na ten drobny szczególik, więc c'mon, nie bądźcie takie drobiazgowe.
I powiedzcie, jak podoba Wam się taka odsłona Mesuta?