Sygnały wskazujące na to, że Schumacher może wrócić do Formuły 1 z fabrycznym zespołem Mercedesa przybierają na sile. Niemieckie media dosłownie nie odstępują Michaela na krok, nieustannie doszukując się związków z firmą spod znaku trójramiennej gwiazdy. Ojciec siedmiokrotnego mistrza świata jest przekonany, że jego syn chce znowu się ścigać. - Pieniądze nie grają roli - miał powiedzieć Rolf Schumacher. Jak wynika z pogłosek, siedmiokrotny mistrz świata miałby otrzymać 7 mln euro za roczny kontrakt z Mercedesem, czyli wielokrotnie mniej niż zarabiał w Ferrari.
Wygląda jednak na to, że kończący niebawem 41 lat Schumacher jest zainteresowany jazdą za kierownicą Mercedesa. Powołując się na wiarygodne źródło, Auto Bild Motorosport informuje, że Niemiec niemal codziennie rozmawia przez telefon z Rossem Brawnem, szefem Mercedes GP. Elementem przygotowań Michaela mają być częste starty w kartingu - w ostatni weekend ścigał się w Kerpen.
Na drodze do Mercedesa nie zamierza stać obecny pracodawca Schumachera - Ferrari. Prezydent włoskiej firmy Luca di Montezemolo powiedział, że jeśli siedmiokrotny mistrz świata zdecyduje się podpisać kontrakt z firmą ze Stuttgartu, jego kontrakt z Ferrari przestanie obowiązywać.
Schumacher wraca do F1? W nowym sezonie w Mercedesie? Więcej o Formule 1 na F1.pl >
