[go: up one dir, main page]

A jednak to nie były plotki! Gwiazda polskiego sportu wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"

Popularny program "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" wróci na antenę stacji Polsat wiosną 2024 roku. Już przed laty swoich sił na parkiecie w programie próbowało wielu sportowców, a z najnowszych informacji medialnych wynika, że do tego grona dołączy kolejny. Tym razem będzie to doświadczony lekkoatleta, który w przeszłości zdobywał mnóstwo medali na prestiżowych imprezach.

Mariusz Pudzianowski, Otylia Jędrzejczak, Przemysław Saleta, Łukasz "Juras" Jurkowski, Andrzej Gołota czy Robert Korzeniowski - co łączy tych wszystkich wymienionych sportowców? Każdy z nich wystąpił kiedyś w programie "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Wiosną 2024 roku odbędzie się kolejna, 14. edycja, w której według mediów wystąpi zasłużony polski lekkoatleta.

Zobacz wideo Sportowcy w sejmie. "Nie wyrażałem zgody na poprzedni kierunek"

Media: Adam Kszczot wystąpi w "Tańcu z gwiazdami

Z nieoficjalnych informacji przekazanych przez portale pomponik.pl oraz wirtualnemedia.pl wynika, że już za kilka miesięcy widzowie będą mogli podziwiać rozwój umiejętności tanecznych Adama Kszczota. 34-latek ma ponoć wystąpić w przyszłej edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami".

Oprócz doświadczonego lekkoatlety na parkiecie najprawdopodobniej pojawi się także Aleksander Mackiewicz, czyli aktor grający w serialu "Gliniarze" emitowanym na kanałach Polsatu. Co więcej, producenci programu zabiegają także o uczestnictwo innego aktora - Macieja Musiała. 28-latek miał okazję wystąpić w filmach i serialach realizowanych przez platformę streamingową Netflix.

Adam Kszczot trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Europy w biegu na 800 metrów, zgarniając złoty medal kolejno w Zurychu (2014), Amsterdamie (2016) oraz Berlinie (2018). Oprócz tego na koncie Kszczota znajdują się dwa srebrne krążki mistrzostw świata z Pekinu (2015) i Londynu (2017). W lutym 2022 roku lekkoatleta zakończył karierę.

"Coś się kończy i w tym wypadku jest to moja zawodowa kariera lekkoatletyczna. Zaczyna się nowy etap, w którym w domu spędzę znacznie więcej czasu niż przez całe moje dotychczasowe życie. Nie będzie to trudne, bo zwyczajowo byłem poza domem przez prawie 250 dni w roku. Moi najbliżsi nie mogą się doczekać, ja również i to jest główny powód podjętej przeze mnie decyzji" - wyjaśniał Adam Kszczot. Mimo to 34-latek nie zrezygnował z uprawiania sportu, co udowodnił w czerwcu zeszłego roku. Czy doświadczenie na bieżni pomoże mu lepiej zaadaptować się na parkiecie?

Więcej o: