27 lat i koniec. Tyle trwała współpraca Tigera Woodsa z amerykańską firmą Nike, ale właśnie się zakończyła, o czym poinformował sportowiec. To była współpraca, która wręcz zdefiniowała marketing sportowy.
"Ponad 27 lat temu miałem szczęście rozpocząć współpracę z jedną z najbardziej kultowych marek na świecie. Te dni były wypełnione tak wieloma niesamowitymi momentami i wspomnieniami, że gdybym zaczął je wymieniać, mógłbym to robić w nieskończoność. Pasja i wizja Phila Knightsa [założyciel firmy sprawiły, że partnerstwo Nike'a i Nike'a Golf się połączyło, więc osobiście chcę mu za to podziękować. Nie zapominam też o pracownikach Nike'a i niesamowitych sportowcach, z którymi miałem przyjemność pracować po drodze. Ludzie będą pytać, czy będzie kolejny rozdział. Tak, na pewno będzie kolejny rozdział. Do zobaczenia w Los Angeles. Tiger" - oświadczył golfista.
Ile dokładnie zarobił Tiger Woods? Co najmniej pół miliarda dolarów! Ale i Nike nie ma co narzekać, bo ta współpraca wygenerowała firmie miliardy dolarów, więc nic dziwnego, że była to jedna z najbardziej lukratywnych umów sponsorskich w historii sportu.
"Tiger, rzuciłeś wyzwanie konkurencji, stereotypom, konwencjom i starej szkole myślenia. Rzuciłeś wyzwanie całemu środowiskowi golfowemu. No i rzuciłeś wyzwanie nam. A przede wszystkim rzuciłeś wyzwanie samemu sobie. I za to wyzwanie jesteśmy wdzięczni. To była piękna runda" - czytamy w oświadczeniu amerykańskiej firmy.
Warto podkreślić, że Tiger Wood w międzyczasie miał poważne problemy wizerunkowe. Przypomnijmy choćby 2009 rok, gdy tropiący Tigera od wielu miesięcy tabloid "The National Enquirer" opublikował, jak niedługo później się okazało, prawdziwą bombę, która wywróciła życie golfisty do góry nogami. "Tiger Woods zdradza żonę" - krzyczał nagłówek kolorowej gazety. A artykuł został opatrzony zdjęciami olśniewającej Rachel Uchitel, 34-letniej pracownicy nowojorskiego klubu nocnego. Więcej przeczytacie o tym w tekście Bartłomieja Kubiaka ze Sport.pl.
Tiger Woods był najlepiej opłacanym sportowcem w 2012 roku (78 milionów dolarów) oraz szóstym sportowcem w rankingu najlepiej zarabiających według "Forbesa" z 2014 r.. Pięciokrotnie wygrywał turniej Masters (1997, 2001, 2002, 2005, 2019), po trzy razy golfowy US Open i British Open, a także czterokrotnie był zwycięzcą mistrzostw PGA (Professional Golfers Association).