Julio Cesar Chavez Jr. to syn legendy boksu Julio Cesara Chaveza, który aż sześć razy zostawał mistrzem świata. Młodszy Meksykanin również sięgał po pasy mistrzowskie, a pierwszy z nich, WBC Silver w wadze średniej, zdobył już w 2010 roku. Był jedną z najgorętszych postaci pięściarskiego świata, a teraz od miesięcy zmaga się z wielkimi problemami.
Cheves Jr. w trakcie kariery stoczył 55 walk i wygrał aż 50 z nich, z czego 32 przez nokaut. Meksykanin ostatni raz w ringu pojawił się w grudniu 2021 roku, kiedy to pokonał Davida Zegarrę. Po zakończeniu kariery wpadał jednak w spore problemy.
W listopadzie 2023 roku media informowały, że Meksykanin trafił do szpitala psychiatrycznego, gdzie przechodził leczenie w związku z uzależnieniami. Terapia nie trwała jednak długo, a zakończenie jej nie przyniosło Chavezowi Jr. wiele dobrego. Teraz media donoszą, że trafił on za kratki.
Amerykańskie TMZ.com poinformowało, że 38-latek został zatrzymany w Los Angeles w związku z nielegalnym posiadaniem broni. Na byłego pięściarza do służb doniósł przerażony sąsiad, który widział go z karabinem szturmowym. Po przybyciu policji okazało się, że jest to tzw. "ghost gun", czyli broń bez numerów seryjnych. Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje poniesie były mistrz świata, który przebywa w areszcie.
Julio Cesar Chavez Jr. w kwietniu 2015 roku walczył o pas WBC International wagi półciężkiej z Andrzejem Fonfarą. Polak zdominował starcie do tego stopnia, że Meksykanin nie wyszedł do dziesiątej rundy i przegrał przez TKO. Po tym pojedynku kariera Chaveza Jr. już nigdy nie nabrała rozpędu.