Nasze półfinały wchodzą właśnie w fazę doliczonego czasu gry. W jednym z nich zanosi się na dogrywkę i karne, a w drugim... wciąż wszystko się może zdarzyć. W końcu to Liga Mistrzów. Tylko ładniejsza. Jeśli jeszcze nie oddałeś głosu na nasze miss, to ostatnia szansa.
To nie turniej dla miłośników teorii spiskowych. O zwycięstwie nie będzie decydował norweski sędzia. Choć oczywiście norwescy sędziowie też mogą zagłosować w naszej sondzie.