Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Mrufka, o jakich godzinach on jeździ ?? Planuję się nim przejechać i nie mogę na niego trafić.
@ Empi: Zdecydowanie niefajnie
PiRo: Dlaczego niefajnie?
Bo to Berliner. Synonim zużycia, zajeżdżenia.
@PiRo, E tam gadasz. PKS Zielona Góra ma 5 szt. O405GN/2, w tym jednego ex-berlińczyka. Jest najstarszym z tej piątki, a najlepszy. Co ciekawe najmłodszy tzw. "szwed" (no cóż ze że Szwecji) jest najgorszym.
@PiRo, E tam gadasz. PKS Zielona Góra ma 5 szt. O405GN/2, w tym jednego ex-berlińczyka. Jest najstarszym z tej piątki, a najlepszy. Co ciekawe najmłodszy tzw. "szwed" (no cóż że ze Szwecji) jest najgorszym.
Dokładnie tak jak Remik pisze najlepszy Mercedes 0405GN/2 jest z Berlina reszta się chowa. A "Szwed" jak wszystko ze Szwecji dobity na maksa i co drugi dzień awaria. Się nie dziwie że szwedzkie MANy PKSu w Lublinie padają :P.
Ciekawostką jest też to, że 6101 uchodził w PKS-ie za najlepszego z Manów, które pojechały do Lublina. Ciekawostką następną jest, że Solaris ma rejestrację zielonogórską, co sugeruje, że PKS zakupił go na własność i po zakończeniu umowy w Lublinie pozostanie w PKS-ie. Co do autobusów zarejestrowanych na GS i GSL, tej pewności nie ma.
Kto wie Remik, czy nie będzie potem następnych Solarisów na blachach zielonogórskich. Mercedesy nasze już trochę przeżyły i coraz częściej się psują, także kto wie czy kiedyś tam nie nastąpi zmiana taboru na Laski.
@ Remik: Są wyjątki. Bo dla porównania NL262 i NG312, które są z podobnych roczników co O405GN2, o których mówisz w większości już do Polski przychodziły w nie najlepszym stanie.
Co do 6101- od kiedy w Lublinie to najbardziej mułowaty i najbardziej problematyczny z A21. Ogólnie każdy NGxx3, którego PKS sprowadził do Lublina jest mniej lub bardziej problematyczny. Są np. `zadymiarze` pokroju 6103 czy 6105, ale jest i wyścigówka 6108, którą chyba tylko dobra załoga ratuje.
Jeśli chodzi o mnie, to mam raczej negatywne zdanie o całym taborze, co pojechał do Lublina. Po pierwsze, te wozy jak przychodziły do Zielonej Góry, to wyglądały że tak powiem strasznie. Miało się wrażenie jakby przed sprowadzeniem stały długo nie używane. Po drugie, wydaje mi się, że PKS ZG w Lublinie ma za mało wozów, więc nie usuwa się usterek na bieżąco, poza tym autobusy w eksploatacji miejskiej (a w szczególności tak dużym mieście) psują się częściej, bo zużycie ich jest intensywniejsze, mimo, że kilometrów wykonują mniej, niż np. autobusy dalekobieżne. I jeszcze jedno, czego nie mogę stwierdzić na odległość, ale jak podejście do napraw jest takie samo, jak w każdym innym warsztacie PKS, to się nie dziwię, że tak to wygląda. W obsłudze KM wozy muszą być naprawiane szybko i dokładnie (jeśli się uda), a w PKS-ach zawsze mają czas i często zostawiają wozy na kilka dni na zajezdni. Prawdopodobnie przyczyną jest to, że nie ma w zajezdniach PKS tak dużych zapasów części zamiennych, jak w zajezdniach KM i zakupuje się części jak coś padnie. Szkoda tylko, bo taki kontrakt, to dobra sprawa, aby na przyszłość walczyć o podobne, albo większe po zdobytym doświadczeniu. A tu raczej z tego co czytam wrażenie wykonywania usługi przez PKS Zielona Góra jest raczej słabe.
No i trochę prawdy w tym jest. Citelisy są od pewnego fińskiego przewoźnika, który padł. Natomiast Goeteborgi stały na bank trochę w krzakach. Niektóre nawet po dwa lata. Odpowiednie ślady potwierdzą to i owo.
Warsztat- tutaj to lepiej nawet się nie wypowiadać, bo to kpina Mają niby ogarnięty serwis i podwykonawcę na bazie tylko co z tego, skoro często naprawa ograniczała się do wpisu do książki. Ale to już minęło. Ostatnio się jednak poprawili.
Niedawno przyjechały do PKSu 2 Warszawskie Solarisy Urbinetto 10 o numerach #A341 i #A330. One wyjadą do Lublina czy zostają w ZG?
http://phototrans.pl/15,6573,204.html
Jak widać należą do PKSu Zielonogórskiego, pewnie stoją na zajezdni. Albo wyjechały do Lublina
Faktycznie, są kupione dwa, po cenie złomu. Mają być dokładnie sprawdzone, a jak trzeba będzie, to mają je wyremontować. Oba są przeznaczone na obsługę komunikacji miejskiej w Gubinie.
O kurczę, a ja myślałem że zostaną w PKSie
Czy chodzi tu o to że będą obsługiwać kurs do Gubina czy wyjeżdżają z PKSu do Gubina? Sorry za tamten komentarz, za szybko przeczytałem.
PKS Zielona Góra, w ramach Placówki Terenowej w Gubinie wykonuje też kursy obsługi Komunikacji Miejskiej w Gubinie. Kiedyś wykonywali to Jelczami 272 MEX, Autosanami H9-35, Jelczami L11, później Dabami, głownie 7-1200B, a następnie od 1998 do ok. 2009 Otoyolami M50. W międzyczasie mieli też jednego DAB-a 15-1200C w Gubinie. Po wycofaniu Otoyoli, na miejskiej jeżdżą głównie DAB-y i Volkswagen LT. Ale teraz słyszałem, że mają tam trafić właśnie te Solarisy. Podejrzewam, że będą one też wykonywać kursy wokoło Gubina i kursy szkolne, ale czy będą trafiać na linię Gubin-Zielona Góra-Gubin, tego nie wiem.
Dzięki za info.