Not logged in | Log in | Sign Up
Ach, 4/727, wzruszyłem się! opędzlowanie tego zadania nawet z wykorzystaniem mobilisowego Conecto to była niezapomniana przygoda - przypomnijmy: pierwszym kursem rozkładowe wyprzedzanie 709 na Puławskiej, żeby punktualnie zdążyć do Bąkówki, a potem trzy kółka krajoznawczą i malowniczą, szczególnie jesienią, trasą do cmentarza. No, a takim ekologiem (o, przepraszam, automatem!) to już w ogóle musiał być kosmos. Zwłaszcza widząc we wstecznym lustrze takie eleganckie czerwone kapsle!