Not logged in | Log in | Sign Up
Generalnie wejście AKL na pierwszy kontrakt dla ZTM-u było nieporozumieniem. Milion modeli autobusów, niedziałające wyświetlacze, dorabianie trzeciej pary drzwi. Ogólnie to jedno wielkie dziadostwo i prowizorka.
Plus brak zgody między członkami AKL. Koncertowo to się rozwaliło.
To był sposób na to by przestali jeździć za gotówkę - dać im szansę włączenia się we wspólny system biletowy.
@JP Niestety, problemem były ich ważne zezwolenia na wykonywanie przewozów. Ogólnie można jednak odnieść wrażenie, że ZTM nie umie odpowiednio przygotować przetargów na wybór przewoźników, czego efektem jest wybór takich firm, jak: PKS ZG i Warbus. Ci ostatni podpisując umowę wprawdzie godzili się na przedstawione warunki, niemniej jednak przyznać trzeba, że sam sposób waloryzacji stawki za wkzm w ich przypadku był kuriozalny.