[go: up one dir, main page]

Władysław Broniewski

polski poeta

Władysław Broniewski (1897–1962) – polski poeta, przedstawiciel polskiej liryki rewolucyjnej, żołnierz.

A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

Władysław Broniewski
  • Astronom znużony przymknął powieki, chwilę – zda się – drzemie, nagle wprost w Słońce spojrzał i natchniony zatrzymał Słońce i poruszył Ziemię.
    • Źródło: Kopernik
  • Bo jest życie piękniejsze, nowe,
    i żyć warto, i umrzeć warto!
    Trzeba nieść, jak chorągiew, głowę,
    świecić piersią kulami rozdartą,

    trzeba umieć umierać pięknie,
    patrzeć w lufy wzniesione śmiało!
    Aż się podłe zadziwi i zlęknie,
    aż umilknie łoskot wystrzałów!
    • Źródło: Na śmierć rewolucjonisty
  • Byłby Grunwald i Płowce,
    gdyby nie te bombowce,
    i gdyby nie te czołgi,
    które przyszły znad Wołgi.
    • Źródło: ***, 22 września 1939.
  • Ci, co nie będą niewolnikami,
    idą cię bronić, ziemio hiszpańska,
    abyś nie była, jak przed wiekami,
    znowu królewska, księża i pańska.
    • Źródło: Cześć i dynamit
  • Człowiek to dumnie brzmi,
    powiedział ich wielki Maksym,
    a oni tu biją cię w mordę
    i mówią, że jesteś sukinsyn.
    Cóż począć taki syn chce
    za kratą NKWD?
    Mówmy k. mać jak paciorek
    spłowiałej gwieździe czerwonej.
  • Dlaczego pukasz do okien nocą
    Gdy zasnąć nie mogę
    Dlaczego ciężkim powolnym krokiem
    Budzisz budzisz skrzypiącą podłogę
  • Droga wiedzie do Polski ze wszystkich na świecie Norwegii!
    • Źródło: Bagnet na broń. Droga, 1943
  • Gwiazdy – to mało, morze – to mało, jeżeli miłość jest przy mnie.
  • Inaczej już nie potrafię:
    co dzień wieczorem i rano
    wyjmuję twą fotografię,
    mówię: Dzień dobry, Dobranoc.
    • Źródło: List bez adresu
  • Ja wiedziałem, co sercem gryźć mam,
    jakim ciosom nadstawić pierś,
    nie rachunkiem, nie sylogizmem
    budowałem życie i wiersz.

    Ale troska jak rdza przeżarła
    mojej pieśni serdeczną moc,
    tylko krzyk ściśniętego gardła
    głucho ciemną przeszywa noc.

    Lecz w tym krzyku zostanę młodym.
    Jeśli grom – niechaj trafia mnie!
    Temu światu ja się nie poddam,
    temu światu ja krzyknę: nie!
    • Źródło: Troska i pieśń
  • Jakaż cudna to muzyka
    w noc majową się rozlega?
    To wieczorna pieśń słowika
    w bzu pachnących, gęstych krzewach.
    • Źródło: Słowik
  • Jeszcze w polu tyle śniegu,
    jeszcze strumyk lodem ścięty,
    a pierwiosnek już na brzegu
    wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
    • Źródło: Pierwiosnek
  • Kiedy przyjdą podpalić dom,
    Ten, w którym mieszkasz – Polskę,
    Kiedy rzucą przed siebie grom,
    Kiedy runą żelaznym wojskiem
    pod drzwiami staną, i nocą
    Kolbami w drzwi załomocą –
    Ty, ze snu podnosząc skroń,
    Stań u drzwi.
    Bagnet na broń!
    Trzeba krwi!
    • Źródło: Bagnet na broń
    • Zobacz też: dom, Polska
  • Kłaniam się rosyjskiej rewolucji
    czapką do ziemi,
    po polsku.
    • Źródło: Nadzieja. Pokłon Rewolucji Październikowej, 1950
  • Kupiłem goździk różowy
    Wandzie.
    Pochodzi, pochodzi w ten dzień grudniowy,
    przyjdzie do domu, znajdzie.
    Będą mijały październiki, listopady, grudnie,
    a ona przyjdzie do domu,
    a ona przyjdzie do domu,
    jak godzina dwunasta
    w południe.
    • Źródło: Goździk
    • Zobacz też: goździk
  • (…) lecą me bomby w ich blackouty,
    niechaj im sen spędzają z powiek.
    A druga bomba w grób smoleński!
    Niechaj rycerze zmartwychwstaną
    I świecąc każdy piersi raną,
    świadectwo dadzą krwi męczeńskiej,
    tej krwi niewinnej, z ręki kata
    przelanej w obcą ziemię czerstwą,
    ze zgrozą, lecz milczeniem świata,
    za wolność, równość i braterstwo.
  • Mnie tak boli każda chwila nie przeżyta
    po bohatersku,
    każda chwila, która przecież świta,
    sprzyja braterstwu.
    • Źródło: Żyłem
  • Moja córka, moja córka umarła!…
    Jak sercu powiedzieć: nie płacz,
    kiedy rozpacz serce przeżarła,
    a to serce wyrwać i zdeptać?
    • Źródło: W zachwycie i grozie
  • Może nic w tym życiu nie będzie?
    Jeszcze rok, jeszcze dwa, jeszcze X…
    Moich myśli czarne łabędzie
    odpływają Wisłą na Styks.
    • Źródło: Troska i pieśń
  • My pokażemy światu,
    że Polski jesteśmy warci,
    byleby but był mocny,
    byleby karabin był w garści.
  • Nasze granice w Monte Cassino.
    • Źródło: Drzewo rozpaczające. Monte Cassino, 1946
  • Nie wiem co to poezja
    nie wiem, po co i na co,
    wiem, że czasami ludzie
    czytają wiersze i płaczą.
  • Nie wiem, co to poezja,
    jest w niej coś z laski Mojżesza:
    strumień dobędzie ze skały,
    umie zabijać i wskrzeszać.
  • Nie uszedłem w życiu pół drogi
    a już zewsząd czai się rozpacz…
    • Źródło: Miasto rodzinne
  • O przyjaciele! Dzieją się dzieje.
    Walka za nami. Walka przed nami.
    Ja chcę wam rzucić za Pireneje
    serce poety: cześć i dynamit!
    • Źródło: Cześć i dynamit
  • Obudziłem się koło czwartej
    i doszedłem do wniosku,
    że życie jest diabła warte,
    a trzeba żyć, po prostu.
    • Źródło: Przyczyny pijaństwa
  • Po zemstę nad Paryżem
    już ciągnie zgraja katów
    z bagnetem, złotem, krzyżem
    przez pierś proletariatu
    • Źródło: Komuna Paryska
  • Podaj mi dłoń, Białorusi, podaj mi dłoń, Ukraino,
    Wy mi na drogę dacie wasz sierp i młot niepodległy.
    • Źródło: Syn podbitego narodu, 1941
  • Ręka jego chłodna ujmuje cyrkiel, który wszechświat mierzy.
    • Źródło: Kopernik
  • Rosły w wodzie modre
    niezapominajki,
    i boćkowi rzekły:
    „Znamy takie bajki”
    Chciałbyś żabkę połknąć,
    lecz się obejdź smakiem:
    żabka gra w zielone
    z młodym tatarakiem”.
    • Źródło: Gramy w zielone
  • Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
    obca dłoń ich też nie przekreśli,
    ale krwi nie odmówi nikt:
    wysączymy ją z piersi i z pieśni.
    • Źródło: Bagnet na broń. Czarno na Białym, 1939
  • Słuchaj, Jezu, słuchaj, Ryfka, sie Juden,
    za koronę cierniową, za te włosy rude,
    za to, żeście nadzy, za to, żeśmy winni,
    obojeście umrzeć powinni.
    • Źródło: Ballady i romanse
  • Słuchając, usta zatnij,
    czoła nie zniżaj.
    Oto opowieść o dniach ostatnich
    Komuny miasta Paryża
    • Źródło: Komuna Paryska
  • Syn podbitego narodu, syn niepodległej pieśni.
    • Źródło: Syn podbitego narodu, 1941
  • Szedł z bagnetem na czołgi żelazne,
    ale przeszły, zdeptały na miazgę.
    • Źródło: Żołnierz polski
  • Umierający republikanie,
    brocząc po bruku krwią swoich ran,
    w krwi umaczanym palcem po ścianie
    wypisywali: „No pasaran!”
    • Źródło: No pasaran!
  • W wierszu mym – wolność, równość, braterstwo,
    wiersz mój zbroczony krwią swoich ran.
    Jeśli ma zginąć, niech poprzez śmierć swą
    głosi nadzieje: „No pasaran!”
    • Źródło: No pasaran!
  • – Zapalać! Gotowe? – Gotowe!
    • Źródło: Troska i pieśń. Zagłębie Dąbrowskie, 1932
  • Zasłuchany ogród dyszy
    bzem, rozkwitłym porą nocną.
    • Źródło: Słowik
  • Ziemio, która kwitniesz wiosną,
    owocujesz jesienią,
    kocham cię mocno,
    ziemio.
    • Źródło: Nadzieja
  • Życie jest diabła warte
    poza Szopenem, Mozartem;
    poza Słowackim i Mickiewiczem
    jest w ogóle niczem.
  • Życie się sprawdza. Śmierć się nie sprawdza.
    • Źródło: Grób Tamerlana

O Władysławie Broniewskim

edytuj
  • Jak się upijał, to robił skandale. W końcu była ta jego książeczka wierszy, wydanych na Zachodzie, o Stalinie, o Rosji. Jak się upijał, to wracał do tych motywów. Kiedy była premiera Rosenbergów Leona Kruczkowskiego, to po pierwszym akcie na całe foyer krzyczał, był wstawiony: „Tutaj ze szpiegów robi się bohaterów, robi się sztukę bohaterską, a ja siedziałem na Łubiance i nikt ze mnie nie robi tu bohatera”.
  • Miał pokój taki niesłychanie arcyszlachecki, z dywanem perskim, z szablami skrzyżowanymi, z kindżałami przodków. Stało tam pianino i on nas zamęczał: strasznie źle grał Szopena, ale to strasznie źle, jednak trzeba było słuchać, bo przy tym był bardzo despotyczny jak zawsze. Więc te szable tureckie skrzyżowane na tym perskim dywanie i czamara jakaś w kącie, gdzieś jeszcze i Virtuti Militari, i jego mundury legionowe, i jednocześnie ten Lenin na biurku zaczytany, podkreślony, i te poezje. „Panie poruczniku, prosty jak świeca"… (…), i Szopen dziki; czytałem kiedyś opisy, jak Przybyszewski grał Szopena, pewno lepiej, ale absolutnie w tym samym duchu, więc Szopen poprzez przybyszewszczyznę.
    To wszystko był Broniewski.