[go: up one dir, main page]

Kiedyś stolica Węgier, dziś "polski biegun ciepła". To miasteczko okrzyknięto perłą renesansu

Czy wiesz, że Tarnów jest uważany za polski biegun ciepła? To miasto, gdzie często notuje się najwyższe temperatury w kraju, ma jednak o wiele więcej do zaoferowania niż tylko pogodowe rekordy. Co ciekawego do zobaczenia w Tarnowie? Poza malowniczym rynkiem czeka wiele wyjątkowych miejsc.

Tarnów to miasto, które przenosi nas w czasy, gdy jego ulicami przechadzali się królowie i arystokraci. Jego renesansowy rynek, często porównywany do włoskich placów, otaczają zabytkowe kamienice, tworząc wyjątkowy klimat. Spacerując po uliczkach, można odkryć ślady wielokulturowej przeszłości. Z czego jeszcze słynie to urokliwe miasto?

Zobacz wideo Nadmorski zachód słońca z dala od tłumu? Odkrywamy Gdynię

Jak powstało miasto Tarnów? Wszystko zaczęło się od jednego człowieka

Historia Tarnowa to wspaniała opowieść wyjęta z książek o dzielnych rycerzach i warownych zamkach. Sięga XIV wieku, kiedy to możny Spycimir Leliwita, rycerz herbu Leliwa, założył je na malowniczym wzgórzu. Miejsce wybrał z rozmysłem, gdyż Tarnów leżał na ważnym szlaku handlowym między Krakowem a Lwowem. Dodatkowo naturalna osłona wzgórza chroniła je przed potencjalnymi najazdami. W 1330 roku Tarnów otrzymał prawa miejskie i szybko zaczął tętnić życiem. Na szczycie góry wzniesiono zamek, a rynek stał się sercem rozwijającego się handlu i rzemiosła.

Legendy mówią, że Spycimir szczególnie dbał o swoje miasto, doglądał prac budowlanych, a nawet spotykał się z mieszkańcami, by wysłuchać ich potrzeb. Jedna z opowieści głosi, że pewnej zimy, kiedy nawiedziły ich srogie mrozy, możny osobiście rozdawał mieszkańcom żywność i drewno na opał, aby nikt nie musiał cierpieć w trudnych warunkach. Zdobył tym ogromną sympatię i został okrzyknięty jednym z najznamienitszych ludzi tamtego czasu. Miasto szybko przyciągało nowych osadników, w tym Żydów, którzy odegrali ważną rolę w jego rozwoju. Niewielu wie, że Tarnów dawniej był nawet stolicą Węgier. Choć miasteczko nie jest duże, stało się prężnym ośrodkiem handlowym i miejscem, gdzie historia splata się z kulturą, tworząc wyjątkowy klimat, który trwa do dziś.

Tarnów (zdjęcie ilustracyjne)
Tarnów (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Michał Łepecki / Agencja Wyborcza.pl

Co ciekawego do zobaczenia w Tarnowie? Przeznacz na wycieczkę przynajmniej jeden dzień

Tarnów, często jest nazywany "perłą renesansu", gdyż zachwyca architekturą, klimatem i wielokulturowym dziedzictwem. Wycieczkę po mieście warto zacząć na rynku, gdzie uwagę przyciąga renesansowy ratusz z charakterystyczną wieżą, która przez wieki pełniła funkcję obronną. Wokół placu rozciągają się odrestaurowane kamienice o barwnych fasadach, przypominające o dawnym bogactwie i znaczeniu Tarnowa. To właśnie tutaj można poczuć ducha dawnej Polski, zanurzyć się w atmosferze miasta.

Nieopodal znajduje się gotycka Bazylika Katedralna Narodzenia NMP, gdzie wśród bogato zdobionych wnętrz można zobaczyć imponujące nagrobki rodu Tarnowskich. Dalsza wędrówka prowadzi nas również na Górę Świętego Marcina, gdzie czekają ruiny zamku Spycimira Leliwity. Budowla, choć niewiele się z niej zachowało, wciąż pozwala wyobrazić sobie jego dawną świetność, a rozpościerająca się stamtąd panorama Tarnowa zapiera dech w piersiach.

Miasto słynie także z bogatej historii żydowskiej, będąc jednym z ważniejszych ośrodków tej kultury w kraju. Warto odwiedzić cmentarz żydowski, jeden z najstarszych w Polsce oraz bimę, która stanowi pozostałość synagogi. Na koniec dnia można udać się na spokojny spacer bulwarami nad Wątokiem lub usiąść w jednej z kawiarni na rynku, delektując się lokalnymi przysmakami i chłonąć atmosferę urokliwego, małopolskiego miasteczka.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Więcej o: