[go: up one dir, main page]

Nawet 16 tys. zł brutto zaraz po studiach. Po tych kierunkach zarabia się najwięcej

Medycyna, informatyka i rachunkowość - absolwenci m.in. tych kierunków otrzymują najwyższe wynagrodzenie zaraz po studiach. Niektórzy mogą liczyć nawet na 16 tys. zł brutto. Oto pełna lista studiów zaraz po których można liczyć na najwyższe zarobki.

Studenci, którzy zaczęli w zeszłym tygodniu rok akademicki, zapewne marzą o szybkim wejściu na rynek pracy i jak najszybszym usytuowaniu się w tzw. klasie średniej. Przyjmuje się, że zalicza się do niej gospodarstwa domowe, w których dochód na głowę wynosi od 75 proc. do 200 proc. mediany zarobków w danym kraju. Z podanych przez GUS danych wiemy, że ta ostatnia wyniosła w kwietniu 2024 (to najnowsze dane) 6500 zł brutto. Absolwenci niektórych kierunków mogą spodziewać się zarobków wyższych od tej kwoty zaraz po skończeniu edukacji. 

Zobacz wideo Czy studia są konieczne, by znaleźć dobrą pracę? "To jest już trochę sztuczne"

Informatyka wciąż na czele "najbardziej opłacalnych kierunków studiów"

Niezmiennie "pewniakiem" do zapewnienia sobie dobrych zarobków jest informatyka. Zwłaszcza specjalizacje związane z programowaniem, sztuczną inteligencją oraz cyberbezpieczeństwem. "To pewna droga do stabilnej i dobrze płatnej pracy" - podkreślają eksperci Personnel Service. Po ukończeniu informatyki zarobki absolwenta sięgają średnio 9-12 tys. zł brutto. Wyróżnia się Uniwersytet Wrocławski, którego absolwenci po wejściu na rynek pracy mogą liczyć na stawkę niemal 16 tys. zł brutto.

Także absolwenci kierunku analiza danych - big data w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie mogą liczyć na dobre zarobki: rzędu 8-10 tys. zł brutto zaraz po ukończeniu studiów. Trio okołoinformatycznych kierunków zamyka automatyka i robotyka. Absolwenci tego kierunku zarobią maksymalnie nawet 9,8 tys. zł brutto, a średnio między 5-7 tys. zł brutto.

- Branża IT się zmienia, coraz mocniej wchodzi do niej sztuczna inteligencja, co powoduje przetasowanie w poszukiwanych kompetencjach. Jednak samo znaczenie tego sektora się utrzymuje. Podobnie jak zapotrzebowanie na pracowników - zauważa Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service.

Potrzeba specjalistów od finansów. W tej branży są dobre pieniądze

Popyt na wykwalifikowanych specjalistów pozostaje na wysokim poziomie także w branży zarządzania finansami przedsiębiorstw i analityce finansowej. "Potrzeba precyzyjnych analiz finansowych sprawiają, że osoby z wykształceniem w dziedzinie finansów i rachunkowości mogą liczyć na stabilne zatrudnienie w bankach, firmach audytorskich czy korporacjach" - wskazują eksperci. 

Zarobki młodego pracownika po ukończeniu przez niego finansów i rachunkowości sięgają średnio 6-8 tys. zł brutto. Warto jednak zwrócić uwagę na absolwentów Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, którzy po ukończeniu studiów zarabiają prawie 10 tys. zł brutto. Jeśli chodzi o zarządzanie, najwięcej zarabiają absolwenci Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zaraz po studiach mogą liczyć na 9,5 tys. zł brutto. 

"Firmy w Polsce coraz częściej inwestują w strategię zarządzania opartą na nowoczesnych technologiach. Studia z zakresu zarządzania dają absolwentom narzędzia do budowania kariery w rozwijających się sektorach, takich jak e-commerce czy konsulting" - czytamy w opinii ekspertów Personnel Service. 

Ekologia i nie tylko. Te kierunki są bardzo opłacalne

Stosunkową nowością wśród najbardziej opłacalnych kierunków studiów są te związane z ekologią i odnawialnymi źródłami energii. Mówimy tutaj o takich kierunkach jak ochrona środowiska, inżynieria środowiskowa lub technologia odnawialnych źródeł energii. Zmiany środowiskowe napędzają rozwój branż działających w tym sektorze, a za tym idzie większy popyt na pracowników oraz zarobki. 

I tak absolwenci ochrony środowiska na Wyższej Szkole Ekologii i Zarządzania w Warszawie zarabiają na start ok. 6,5 tys. zł brutto, a inżynierii środowiska na Politechnice Koszalińskiej ponad 8,2 tys. zł brutto.

Po medycynie można dobrze zarobić

Wciąż "na topie" są kierunki związane z szeroko pojętymi specjalizacjami medycznymi. Lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci czy specjaliści z zakresu zdrowia publicznego mogą liczyć na szerokie możliwości zatrudnienia zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym oraz wysokie zarobki, i to nawet zaraz po studiach. 

Absolwenci kierunku lekarskiego zarabiają średnio ok. 6,5 tys. zł brutto, kończąc dyplom. Nieco więcej niż fizjoterapeuci, którzy mogą liczyć na pensje na poziomie 6 tys. zł brutto. Co ciekawe, najbardziej dochodowe w krótkiej perspektywie zaraz po studiach jest pielęgniarstwo. Można tam dostać nawet 10 tys. zł brutto, a średnio 8-9 tys. zł.

Psychologia to również bardzo "zyskowny" kierunek studiów. Zaraz po ich ukończeniu można liczyć na zarobki na poziomie 7 tys. zł brutto (mowa o absolwentach SWPS w Warszawie). Perspektywy zawodowe po tym kierunku są niezwykle szerokie.

"Oprócz klasycznej pracy terapeutycznej specjaliści z zakresu psychologii znajdują zatrudnienie w działach HR, w szkoleniach pracowniczych, a także jako doradcy biznesowi" - zauważa Personnel Service. Wzrasta również świadomość zdrowia psychicznego, dlatego nawet tradycyjni psychologowie są niezwykle pożądani na rynku pracy.

Ranking jedenastu najbardziej dochodowych kierunków przygotowali eksperci Personnel Service, opierając się na danych z ogólnopolskiego systemu monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów szkół wyższych (ELA).

Więcej o: