[go: up one dir, main page]

Gigant szykuje się na gorący okres. Szuka 10 tys. pracowników. Znamy stawki

Amazon przygotowuje się na przedświąteczne zakupy Polaków. Święty Mikołaj od wielu lat nie jeździ bowiem saniami, a pickupem wypełnionym paczkami. Łącznie Amazon chciałby zatrudnić 10 tysięcy pracowników. Może mieć jednak z tym problem.

- Okres świąteczny to bardzo satysfakcjonujący czas pracy w Amazon. Bardzo cieszę się, że przyczyniam się do szybkiej i sprawnej obsługi zamówień, dzięki czemu wszystkie zakupy, w tym prezenty, trafiają do klientów na czas - przekonuje Katarzyna Laszczyk, asystentka dyrektora zarządzającego centrum logistycznym w Pawlikowicach k. Łodzi, cytowana przez serwis dlahandlu.pl.

Zobacz wideo Czy studia są konieczne, by znaleźć dobrą pracę? "To jest już trochę sztuczne"

Amazon przygotowuje się na okres przedświąteczny. Szuka 10 tys. pracowników

Samą "satysfakcją" wyżyć się nie da, dlatego Amazon od 1 października zwiększy wynagrodzenia w firmie. Stawka godzinowa dla pracowników poziomu początkowego (stałych i sezonowych) wzrośnie o 13,5 proc. w stosunku do roku 2023 i wyniesie 33,92 zł/godz. brutto, wliczając premię frekwencyjną. Do tego Amazon oferuje prywatne ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenie na życie, ciepłe posiłki za 1 zł, bezpłatną kawę oraz herbatę i opłacenie niezbędnych szkoleń. To wszystko przysługuje już od pierwszego dnia pracy. 

- Rekrutacja na stanowiska początkowe skierowana jest do szerokiego grona osób. Nie wymagamy wcześniejszych kwalifikacji, co daje możliwość podjęcia pracy zarówno tym, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki na rynku pracy, jak i osobom z większym doświadczeniem zawodowym, szukającym nowych wyzwań - opowiada o pracy Sławomir Płonka, dyrektor ds. operacji Amazon w regionie CEE, cytowany przez dlahandlu.pl.

Zwiększenie wynagrodzeń to inwestycja rzędu 236,4 mln zł więcej dla Amazona. Amerykańska firma przygotowuje się do zwiększonego popytu w okresie przedświątecznym. Z przeprowadzonego przez nią w 2023 roku badania wynika, że 44 proc. Polaków kupuje prezenty w sklepach internetowych, a 67 proc. uważa, że dzięki zakupom online może znacznie łatwiej i szybciej nabyć prezenty. Dlatego firma chce zatrudnić w Polsce dodatkowo 10 tysięcy pracowników.

Amazon nie znajdzie w Polsce tylu chętnych do pracy?

To bardzo ambitny cel, ale może okazać się nie do zrealizowania w warunkach polskich. Bezrobocie w Polsce jest bowiem na stabilnym, niskim poziomie. W sierpniu wyniosło 5 procent, co przekłada się na 772,3 tys. osób bezrobotnych.

- Na polskim rynku pracy odnotowujemy wyjątkowo niski poziom bezrobocia. (...) Stąd wynikają coraz większe wyzwania po stronie pracodawców w pozyskiwaniu kandydatów do pracy. Dotyczy to także prac sezonowych, przedświątecznych - wyjaśnia Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan, cytowany przez "Gazetę Wyborczą". Dlatego Amazon chce zachęcić Polaków do pracy wyższymi wynagrodzeniami i benefitami, ale czy rzeczywiście uda się mu przekonać do tego 10 tysięcy osób, dowiemy się w najbliższych miesiącach.

Więcej o: