- Wiemy, że zasiłek pogrzebowy nie był waloryzowany przez wiele lat i widzimy miejsce dla jego zwiększenia do kwoty ponad 6 tys. 450 zł. Chcemy, aby ten zasiłek wzrósł do takiej kwoty - powiedział w programie "Graffiti" na antenie Polsat News szef resortu finansów.
Andrzej Domański dodał, że resort jest świadomy "pewnych ryzyk związanych z tym projektem". - Nie chcemy, aby ceny usług pogrzebowych wzrosły - dodał minister. Co ciekawe, zapytany, czy zasiłek powinien być waloryzowany, odpowiedział, że "nie ma takiej potrzeby".
Zaledwie w piątek 9 sierpnia opublikowano projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada podwyższenie zasiłku pogrzebowego o niemal 3 tys. zł i objęcie świadczenia mechanizmem waloryzacji. Został on aktualnie skierowany do konsultacji.
Obecna kwota zasiłku pogrzebowego wynosi niezmiennie od 2011 roku 4 tys. zł. W projekcie zaproponowanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opisano podwyższenie jego wysokości do 7 tys. zł.
Jak już omawialiśmy, branża pogrzebowa podtrzymuje, że wzrost świadczenia jest bardzo potrzebny. - Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na potrzebę pilnego zwiększenia tego świadczenia z uwagi na coraz liczniejsze sygnały ze strony bliskich osób zmarłych o zbyt małej kwocie zasiłku, niepozwalającej im na godny pochówek osoby zmarłej - skomentował, cytowany przez portalsamorzadowy.pl prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej Robert Czyżak. - Dzisiaj, kiedy mierzymy się z kolejnymi falami wzrostów cen energii elektrycznej, gazu oraz paliwa, które niewątpliwie wpływają na wzrost kosztów produkcji trumien, urn czy utrzymania chłodni (...), siłą rzeczy koszty związane z przygotowaniem całej ceremonii pogrzebowej również znacznie pójdą w górę.