Izraelska armia przekazała w niedzielę, że Iran i jego pośrednicy wystrzelili w nocy w kierunku Izraela około 170 dronów, 120 pocisków balistycznych i 30 rakiet manewrujących. Tylko kilku pociskom balistycznym udało się dotrzeć do terytorium Izraela. "Wspólnie z sojusznikami zlikwidowaliśmy około trzystu zagrożeń z powietrza, z 99-procentowym współczynnikiem przechwytywania" - napisano w mediach społecznościowych Sił Obronnych Izraela.
Jednocześnie izraelskie siły opublikowały nagranie, które podpisano jako "materiał operacyjny z Systemu Obrony Powietrznej chroniącego izraelską przestrzeń powietrzną". "Tak wygląda 99-proc. współczynnik przechwytywania" - zaznaczono.
Decyzja o ewentualnej akcji odwetowej po irańskim ataku należy do Izraela - zaznaczył w niedzielę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby. Jednocześnie wyraził nadzieję, że nie dojdzie do rozlania się konfliktu na cały region.
W wywiadach dla amerykańskich stacji telewizyjnych John Kirby mówił, że prezydent Joe Biden w rozmowie telefonicznej pogratulował premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu skutecznego odparcia irańskiego ataku. - To była niewiarygodna operacja Izraela, ale także dowód na to, że Iran nie jest taką potęgą militarną, za jaką się podaje - powiedział w wywiadzie dla CNN.
John Kirby nie odpowiedział wprost na pytanie, czy Joe Biden powiedział premierowi Netanjahu, że Stany Zjednoczone nie wezmą udziału w ewentualnej akcji odwetowej Izraela wobec Iranu. - Prezydent powtarzał wielokrotnie, że nie dążymy do wojny z Iranem - stwierdził Kirby. Przedstawiciel Białego Domu poinformował, że amerykańskie siły zbrojne zestrzeliły kilkadziesiąt rakiet i dronów wystrzelonych przez Iran. Podkreślił też niezachwiane przywiązanie Stanów Zjednoczonych do obrony Izraela.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej zapowiedziała w niedzielę sankcje wobec Iranu za atak na Izrael. Ursula von der Leyen poinformowała o tym w oświadczeniu wideo. Szefowa KE zaznaczyła, że restrykcje zostaną omówione z sojusznikami UE i będą dotyczyły programu produkcji dronów i rakiet. Unia Europejska już wcześniej nałożyła sankcje na Iran za pomaganie Rosji w jej napaści na Ukrainę. Restrykcje objęły cztery firmy związane z produkcją dronów, które władze w Teheranie dostarczają Rosji, a także irańskich wojskowych i biznesmenów.