Rzecznik PSL Miłosz Motyka był gościem programu "Tłit" Wirtualnej Polski. Podczas rozmowy z Patrykiem Michalskim odniósł się do zmian w programie 500 plus. Od 1 stycznia 2024 roku według zapowiedzi partii rządzącej kwota świadczenia ma wzrosnąć do 800 zł.
Od 1 stycznia wzrost 500 plus. Miłosz Motyka: Program nie zachęca do aktywizacji zawodowej
Miłosz Motyka w "Tłicie" przekazał, że świadczenie 500 plus od przyszłego roku najprawdopodobniej zamieni się w 800 plus. - Myślę, że ono będzie. Na tym etapie publiczne deklaracje liderów są jasne: nic, co zostało dane w zakresie programów społecznych, nie zostanie zabrane - zapewnił Motyka. rzecznik PSL zwrócił również uwagę, że partia chciałaby wprowadzić pewne zmiany w programie.
- Mieliśmy taki pomysł i myślę, że byłoby to efektywne, gdyby 800 plus przysługiwało tym, którzy pracują, którzy są aktywni zawodowo. Bo jako program prodemograficzny 500 plus nie spełniło swojego zadania - dodał Motyka. Zdaniem rzecznika program nie zachęca Polaków do aktywności zawodowej. - Żeby ich do tego zachęcić, naszym zdaniem należy powiązać to z pracą. Na etapie prac sejmowych nasza poprawka nie spotkała się z aprobatą przyszłych koalicjantów. Liczymy, że to się zmieni - przyznał z nadzieją rzecznik, cytowany przez WP.
Miłosz Motyka przekazał również, że zdaniem PSL program 500 plus mógłby być dostępny dla wszystkich, jednak wyższa kwota świadczenia mogłaby być wypłacana tylko osobom pracującym. - Obecne programy społeczne, zgodnie z naszą deklaracją, będą utrzymane - zapewnił rzecznik PSL.
PiS zapowiedział podwyżkę świadczenia 500 plus. Wzrośnie do 800 plus
Przypomnijmy, Jarosław Kaczyński podczas konwencji PiS w maju zapowiedział zmianę w programie 500 plus. - Kontynuujemy i rozwijamy sferę socjalną. Od nowego roku 500 plus to będzie ciągle nazwa pamiętana, ale suma już inna - 800 plus - przekazał Jarosław Kaczyński, o czym pisaliśmy w artykule poniżej:
Realizacja nowej wersji programu w przyszłym roku będzie oznaczać dodatkowe koszty. Suma realizacji obietnicy PiS-u może wzrosnąć z dotychczasowych 40 do 62 mld zł rocznie.
