[go: up one dir, main page]

Ważne zmiany na cmentarzach. Branża alarmuje: Eliminacja patologii w naszym sektorze

Znowelizowane prawo pogrzebowe wciąż czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów. Miało to się stać w czerwcu, ale projekt nadal zalega na rządowej półce. Tymczasem Izba Branży Pogrzebowej apeluje o jego przyjęcie, bo "stare Prawo Pogrzebowe za chwilę będzie miało 100 lat".

Znowelizowane Prawo Pogrzebowe stać się ma swoistym "przewrotem kopernikańskim" dla całej branży funeralnej w Polsce. Ma m.in. wprowadzić nowe, a przy tym bardzo precyzyjne, procedury związane z transportem, przechowywaniem czy kremacją zwłok oraz określać warunki funkcjonowania podmiotów zajmujących się działalnością dotyczącą pochówków, łącznie np. z dokładnymi przepisami o zatrudnieniu w firmach pogrzebowych, jak również wyposażeniem, którym powinny dysponować. Wśród innych ważnych rozwiązań zawartych w nowym prawie znajdują się także m.in.: baza danych o grobach, elektroniczna karta zgonu, czy instytucja koronera. 

Zobacz wideo

Izba Branży Pogrzebowej alarmuje

"Stałoby się bardzo źle, gdyby pozostał on tylko projektem, a my musielibyśmy dalej funkcjonować na zasadach starego Prawa Pogrzebowego, które za chwilę będzie miało 100 lat" -  alarmuje Polska Izba Branży Pogrzebowej.

To cały zespół aktów prawnych. Wprowadzą one nowy porządek w branży, ukrócając znacznie tzw. wolną Amerykankę, a nawet skutecznie przyczyniając się do eliminacji patologii w naszym sektorze

- dodaje Robert Czyżak, prezes PIBP. 

Przedstawiciele Polskiej Izby Branży Pogrzebowej brali udział w pracach nad nowelizacją Prawa Pogrzebowego. Toczyły się one kilka lat, a na początku lata przyjąć je miała Rada Ministrów i przekazać Sejmowi do dalszego procedowania. - Liczyliśmy na to, że nowe akty prawne, których w znacznej mierze współautorem jest PIBP, wejdą w życie jeszcze w tym roku. Niestety, wszystko wskazuje, że tak się nie stanie. Projekt ten utkwił bowiem w KPRM i nie doczekał się przekazania przed wyborami do Sejmu. Blokuje to nam działanie, gdyż obowiązujące obecnie przepisy wręcz utrudniają funkcjonowanie firm pogrzebowych. Nowe z pewnością wprowadziłyby znacznie wyższe standardy w naszej branży - dodaje Czyżak. Dlatego PIBP zdecydowała  się na skierowanie do nowo wybranych parlamentarzystów przed 1 listopada apelu "o wykorzystanie efektów dotychczasowych wspólnych prac legislacyjnych". 

"Wiele przepisów rozmija się z obecnymi potrzebami"

- Chcemy w tym właśnie czasie przypomnieć o konieczności uporządkowania sytuacji w naszej branży. Chodzi bowiem o ponad 3 tysiące różnego rodzaju podmiotów, które świadczą usługi związane z pochówkiem. Wiele z nich działa na najwyższym poziomie i dąży, aby można go było rozciągnąć na cały sektor funeralny w Polsce. Zarówno pogrzebowym przedsiębiorcom, jak i ich klientom, należą się nowe unormowania związane z funkcjonowaniem całej branży. Wiele bowiem z dotychczasowych przepisów jest już przestarzałych i rozmija się z obecnymi potrzebami i oczekiwaniami - tłumaczy szef PIBP. 

Więcej o: