500 plus zostało wprowadzone w 2016 roku jako sztandarowy program PiS-u. Na przestrzeni lat zmieniały się jego założenia. Początkowo świadczenie przysługiwało tylko na drugie i kolejne dzieci w rodzinie. Od 1 lipca 2019 roku wprowadzono 500 plus również na pierwsze dziecko.
Okazuje się, że obecnie obowiązujące zasady nie podobają się Polakom. Jak wynika z badania przeprowadzonego na panelu Ariadna dla WP i money.pl, aż 62 proc. Polaków chciałoby, żeby świadczenie 500 plus przysługiwało tylko w sytuacji, gdy co najmniej jeden z rodziców pracuje. Za tą opcją "zdecydowanie na tak" jest 43 proc. respondentów, natomiast 19 proc. "raczej na tak". Dla porównania, przeciwko takiej zmianie jest łącznie 17 proc. Polaków.
Za uzależnieniem wypłaty świadczenia od posiadania pracy przez rodziców są zarówno wyborcy PiS-u, jak i Koalicji Obywatelskiej. Wśród tych pierwszych, 56 proc. ankietowanych odpowiedziało się za tym rozwiązaniem, z kolei aż 78 proc. wyborów największej partii opozycyjnej popiera ten pomysł.
Plan wprowadzenia zmian w 500 plus był rozpatrywany przez rząd, czego dowodem mogą być słowa ówczesnej ministry rozwoju Jadwigi Emilewicz o zastąpieniu świadczenia bonami. Pomysł ten nie został jednak zbyt dobrze przyjęty.
Potrzeba zmian może wynikać również z rosnących kosztów świadczenia. Według nowelizacji budżetu podpisanej w sierpniu 2020 roku koszt programu wynosi 41 mld zł. Jest o 4 proc. większy od zakładanego w pierwotnej wersji ustawy budżetowej. Ogromne nakłady finansowe nie przynoszą jednak oczekiwanych efektów, czyli poprawy sytuacji demograficznej. W lipcu liczba urodzeń była najniższa od 15 lat.