Wszystkie oferty są aktualnie oceniane pod kątem merytorycznym i cenowym. Problem w tym, że za dokończenie projektu i prac budowlanych przy odcinku S7 Lotnisko-Lesznowola wszyscy wykonawcy chcą więcej niż założony przez drogowców budżet, który wynosi 331 065 420,56 zł brutto. Najtańsza z ofert przetargowych, złożona przez firmę Polaqua, wyniosła 457 327 407,33 zł brutto, przekraczając budżet o 126 261 987 zł. Najdroższą ofertę złożyła firma Strabag, wyceniając swoją pracę na kwotę 539 437 936,34 zł brutto.
Ośmiu wykonawców, wszyscy zbyt drodzy
Pozostałe firmy, które złożyły swoje oferty w przetargu to: Budimex (533 037 720 zł brutto), Mostostal Warszawa (537 730 032,76 zł brutto), PORR (534 189 000 zł brutto) oraz konsorcja - Warbud i Mota-Engil Central Europe (517 479 712,11 zł brutto), Mirdbu i Kobylarnia (496 383 748,57 zł brutto) oraz Copasa Polska i S.A. de Obras y Servicios (465 954 036,51 zł brutto).
Priorytetem GDDKiA jest cena, choć to będzie trudne, bo wszystkie oferty są droższe niż założony budżet. Mają być brane pod uwagę dodatkowe kryteria, jak przedłużona gwarancja na wybrane elementy, czy termin realizacji. Drogowcy planują podpisanie umowy z wybranym wykonawcą w lutym 2020 r. Na wykonanie prac założono 26 miesięcy, a planowe oddanie inwestycji do użytku ma nastąpić jesienią 2022 r. W związku z tym można się spodziewać, że GDDKiA podejmie się najtańszej z ofert, znajdując dodatkowe środki na realizację inwestycji. Jeśli nie, pozostanie ponowne rozpisanie przetargu, który wciąż może nie wyłonić jeszcze tańszego wykonawcy i opóźnić jeszcze bardziej przeciągającą się inwestycję.
Zadaniem Wykonawcy będzie kontynuacja (optymalizacja) projektowania, uzyskanie nowej lub zamiennej decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wybudowanie trasy, uzyskanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie oraz oddanie do użytku nowej drogi
GDDKiA zerwała kontrakt. S7 czeka na dokończenie
Dokończenie odcinka drogi ekspresowej S7 to "spadek" po zerwanym przez GDDKiA kontrakcie z dotychczasowym wykonawcą, firmą Rubau Polska.
Po wielokrotnych wezwaniach dotychczasowego Generalnego Wykonawcy, firmy Rubau Polska, do rzetelnej i zgodnej z podpisaną umową realizacji kontraktu 16 maja 2019 r. GDDKiA podjęła decyzję o odstąpieniu od umowy z Wykonawcą
- tłumaczy GDKKiA.
Długi na 6,4 km odcinek Lotnisko - Lesznowola jest jednym z trzech odcinków drogi S7, na które GDDKiA ogłosi kolejne przetargi. Pozostałe odcinki to: Lesznowola - Tarczyn Północ (o długości 14,8 km, wyceniony na 388,7 mln zł brutto) oraz Tarczyn Północ - początek obwodnicy Grójca (o długości 7,9 km, z budżetem 203,4 mln zł brutto).
Drogą S7 z Warszawy na Kraków
GDDKiA zapewnia, że po wybudowaniu drogi S7 Warszawa - Grójec kierowcy zyskają nowy wyjazd z Warszawy w stronę Krakowa. W zamyśle drogowców podróżujący na południe kraju od Południowej Obwodnicy Warszawy (S2) do granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego mają otrzymać do użytku "bezkolizyjną drogę ekspresową".
Obwodnica Wałcza także do dokończenia
Raptem kilka dni wcześniej szczeciński oddział GDDKiA poinformował o kolejnym odstąpieniu od umowy. Tym razem chodzi o obwodnicę Wałcza oraz węzeł Szczecin Kijewo, które - podobnie jak odcinek S7 Lotnisko - Lesznowola - ktoś będzie musiał dokończyć. Wykonawcą, który według GDDKiA nie wywiązywał się z ustaleń kontraktu była firma Energopol Szczecin, która wstrzymała prace i, jak podali drogowcy, nie płaciła podwykonawcom, a pod koniec czerwca złożyła wniosek o upadłość.
Odstąpiliśmy od umów na obwodnicę Wałcza i węzeł Szczecin Kijewo. Energopol Szczecin S.A. nie wywiązywał się z zawartych kontraktów, wstrzymał roboty zasadnicze i nie płacił podwykonawcom. Uruchomiliśmy gwarancje bankowe. Jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na dokończenie inwestycji
- podała GDDKiA Szczecin.
Drogowcy zapowiedzieli, że do końca roku zostanie ogłoszony przetarg na dokończenie inwestycji.
