O płatnej telewizji w YouTube słyszeliśmy już kilka tygodni temu. Wydawała się naturalnym posunięciem, przecież największy serwis wideo świata od dawna oferuje choćby usługę VOD.
Na dobry początek płatne kanały można testować przez 14 dni. Najtańsze subskrypcje kosztują już dolara, ale o cenie decyduje właściciel kanału, nie YouTube. Przy wykupieniu abonamentu na cały rok dostajemy zniżkę. Dla przykładu Retro dhx z kreskówkami kosztuje 24,99 dolara za 12 miesięcy.
Fot. YouTubePrzyznam szczerze, że lista płatnych kanałów nie wygląda oszałamiająco. YouTube mógł postarać się o choćby kilka pozycji, które przekonałyby internautów, że jego propozycja może rywalizować z konkurencją. Dla Amerykanów będzie to na przykład Netflix, Polscy użytkownicy mogą korzystać z VOD.pl czy Ipla.
[ za gizmodo.com ]