Premiera Galaxy Note II. Tłumy na konferencji, tłumy przy stołach, gdzie faktycznie można wziąć telefon do ręki i sprawdzić, jak zachowuje się w praktyce. Podczas tegorocznej premiery Note'a II Samsung podkreślał przede wszystkim funkcje rysika. Rysik i jego działanie było więc jedną z pierwszych rzeczy, jakie sprawdzałam w nowym Galaxy Note. Niestety, aplikacja do robienia notatek S Note złośliwie odmówiła posłuszeństwa (zdjęcie powyżej).
Podczas tej samej konferencji Samsung prezentował też swój nowy aparat fotograficzny - Galaxy Camera, działający pod kontrolą Androida. Aparat też trafił od razu w moje ręce. Niestety, najważniejsza aplikacja całego urządzenia (aparat!) także postanowiła odmówić posłuszeństwa.
Wpadki nie dotyczyły jednak wyłącznie Samsunga. Trafiły się także jego największemu konkurentowi - LG. W tym roku firma prezentowała na swoim sprzęcie Google TV. Co daje nam ta platforma? Między innymi dostęp do internetu w telewizorze, pełną funkcjonalność wyszukiwarki, oraz możliwość instalowania aplikacji z Google Play.
No właśnie. Aplikacje. Podczas prezentacji Google TV na sprzęcie LG przedstawiciele firmy prezentowali aplikację Vimeo. Ale jeśli przyjrzycie się uważnie zdjęciu poniżej, to z łatwością zauważycie, że aplikacja nie jest kompatybilna ze sprzętem. Ups.
LG tradycyjnie wita odwiedzających stoisko najlepszym pokazem na całych targach. Cała ściana przed wejściem wyłożona jest telewizorami 3D, można przed nią spędzać czas długie minuty. To nie dekoracja, to prawdziwe widowisko. Niestety, w tym roku jeden z telewizorów zastosowanych w instalacji odmówił posłuszeństwa i obraz na nim zawiesił się na śmierć.
Podobną wpadkę zaliczył też Panasonic. Tyle, że dużo bardziej spektakularną. Na stoisku LG wysiadł bowiem tylko jeden telewizor. U Panasonica aż 9.
Awarie i wpadki są immanentnie wpisane w konferencje oraz targi. Usterki były przeważnie bardzo szybko usuwane albo przez sprawną obsługę stoiska, albo wystarczała chwila cierpliwości (w przypadku sprzętu). Jak widać, nawet najwięksi świata technologii i elektroniki muszą liczyć się z tym, że ich sprzęt wysiądzie w najmniej odpowiednim momencie.
Relacje z targów IFA piszemy lekko i szybko na ultrabookach.