Post przerywany jest jedną z najczęściej wybieranych metod, które mają pomóc z walką ze zbędnymi kilogramami. Zastosowanie tej metody ma pobudzić metabolizm i nauczyć nas jeść regularnie o stałych porach. Istnieje kilka wariantów postu przerywanego - jakie są różnice i czy wpływają one na efekty?
Najpopularniejsze warianty postu przerywanego
Według danych zgromadzonych przez magazyn "Zdrowie i medycyna Wprost", dwa najpopularniejsze żywieniowe okna wynoszą osiem i dwanaście godzin. Nieco mniej, ale wciąż stosowanym postem jest ten czternastogodzinny. Najbezpieczniejsze jednak będą pierwsze dwie opcje. Specjaliści postanowili je nawet przebadać i sprawdzić, która metoda jest najlepsza. Wyniki są dość zaskakujące.
Naukowcy z University of Alabama podzielili otyłych mężczyzn ze stanem przedcukrzycowym na dwie grupy: jedna grupa zjadła wszystkie posiłki w 8-godzinnym przedziale między 7 a 15, a druga rozłożyła posiłki na 12 godzin między 7 a 19. Badanie wykazało, że obie grupy utrzymały wagę, ale ci, którzy ograniczyli jedzenie do 8-godzinnego okresu, mieli niższy poziom insuliny, zmniejszoną wrażliwość na insulinę i niższe ciśnienie krwi; zmniejszył się również ich apetyt - czytamy na "Zdrowie i medycyna Wprost".
Mózg współpracuje z różnymi układami naszego ciała, w tym z narządami, które odpowiadają za produkcję hormonów oraz za zarządzanie dostarczanym pokarmem. Jeżeli jemy więcej wieczorem, dla mózgu jest to jasny sygnał, aby pobudzić inne organy, jak np. wątrobę do pracy na zwiększonych obrotach. Poranne okno żywieniowe ma pomóc w unormowaniu tych procesów.
Post przerywany - jaką wersję wybrać?
Na podstawie powyższych informacji można wywnioskować, że korzystniejszą opcją jest krótsze, ośmiogodzinne okno żywieniowe. Pamiętajmy jednak, aby zachować ostrożność podczas takiej diety. Choć post przerywany może pozytywnie wpłynąć na zdrowie i wagę, nie każdy organizm reaguje na takie zmiany tak samo. Czasem organizm potrzebuje dużo czasu, aby do takich zmian się przyzwyczaić, przez co może pogorszyć się nasze samopoczucie.
