Idealne auto powinno być przede wszystkim ekonomiczne i niedrogie w utrzymaniu. Szukasz samochodu, który mało pali? Oto pięć modeli, które mają świetne zasięgi, ale jednocześnie nie zrujnują twojego portfela i są tanie w eksploatacji.
Fiat Panda to popularny samochód na polskich ulicach, ale wersja 1.3 Multijet to niezwykle ciekawa propozycja dla osób, które szukają auta taniego w użytkowaniu. Pojazdy z rocznika od 2012 do 2018 na rynku samochodów używanych kosztują od 10 tys. zł, ale na nowsze roczniki trzeba przyszykować już 30 tys. zł. Średnie spalanie deklarowane przez producenta wynosi 4,3 l na 100 km. W podobnej cenie możesz kupić Renault Clio IV z rocznika 2012 do 2019, a w kwestii spalania trudno o większe zużycie niż 5-6 l na 100 km.
Skodę Rapid 1.6 TDI (2012-2018) można kupić już za 17 tys. zł, ale cena jest uzależniona od przebiegu samochodu, ponieważ model wykorzystywany jest we flotach firmowych. Spalanie kształtuje się na poziomie 5-6 l na 100 km, więc tankowanie tego wozu to czysta, lecz rzadka przyjemność, bo jeden bak wystarcza naprawdę na długo.
Toyota Auris II Hybrid z lat 2012-2019 to przedstawiciel napędu hybrydowego, który jest bardzo ekonomiczny w eksploatacji. Spalanie to 5-5,5 l na 100 km, a koszt samochodu zaczyna się od 30 tys. zł. Ostatnią propozycją jest Peugeot 508 2.0 HDi (2010-2018), który cechuje się niezwykle oszczędnym silnikiem. Za auto trzeba zapłacić od 20 tys. zł, a spalanie wynosi od 5,5 do 6 l na 100 km. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.