Mistrzostwa w Katarze to przykład sportowego kalejdoskopu. Jednak nie tylko sportowego. Po tym jak drużyna Arabii Saudyjskiej pokonała drużynę Argentyny, świat obiegła ciekawa informacja. Według plotek saudyjscy piłkarze w nagrodę za swoją postawę mieli otrzymać z rąk księcia Mohammeda bin Salmana Al Sauda kluczyki do nowych Rolls-Royce`ów Phantomów. Pisaliśmy o tym m.in. w serwisie Gazeta.pl.
To jest Passat na miarę naszych możliwości. Otwieramy nim oczy niedowiarkom
Sukces Saudyjczyków jest wielki. Niestety w minioną sobotę został zatrzymany przez reprezentację Polski. To biało-czerwoni wygrali mecz. A jednym z ważniejszych jego momentów okazało się obronienie karnego przez Wojtka Szczęsnego. Kibice postanowili uhonorować jego postawę. Stworzyli zatem zrzutkę na samochód na polskiego bramkarza. Autor zbiórki nie ukrywa jednak, że na Rollsa jak w przypadku Saudyjczyków z pewnością nie starczy. Zbiera zatem 200 tys. zł na... Passata. A jakże!
Dobra informacja? Pan Wojtek jednego Rollsa już ma. Posiada model Wraith. Drugi być może zatem nie jest mu potrzebny. Druga dobra informacja? Za 200 tys. zł można kupić naprawdę dobrze wyposażonego Passata. Zła informacja? Pan Wojtek mógłby się ucieszyć z Volkswagena za 200 tys. zł, gdyby nie musiał stawiać go w garażu obok wcześniej wspomnianego Wraitha czy Bentley`a Bentayga.
Szczęsny Passata być może dostanie. Saudyjczycy Rollsów na bank nie!
Zbiórka na Passata dla Szczęsnego trwa. Na razie jej wynik nie jest imponujący. Cel został ustawiony na 200 tys. zł. Do wirtualnej puszki trafiło jednak dopiero 477 zł. Zbiórka będzie trwać jeszcze 88 dni. A to oznacza, że gdy za sprawą takich materiałów kibice dowiedzą się o kweście, każdy z nich może postanowić wrzucić przysłowiowe trzy grosze. Jest zatem cień szansy na uzbieranie środków na zakup Volkswagena. Passat jest tym samym realny. W przeciwieństwie do Rollsów dla Saudyjczyków. Informacja mówiąca o szczodrym prezencie okazała się tylko żartem. Piłkarzom Arabii musi być naprawdę przykro...
Francuski trener Saudyjczyków zaprzeczył informacjom, że drużyna dostała lub też dostanie luksusowe prezenty od rodziny królewskiej. Tym samym premiowy samochód kosztujący co najmniej 364 tys. funtów rozpłynął się każdemu z zawodników w katarskiej mgle...
