Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Każde auto ma jakieś przeznaczenie. Kombi są dla rodzin, sedany dla biznesu, małe auto do miasta, a kabriolety dla szpanu. Również sportowe samochody mają konkretne przeznaczenie – jeździć sportowo i wyglądać. SUV-y trochę zepsuły te podziały, a producenci chcą poszerzać użyteczność swoich samochodów.
Porsche poszło właśnie tym tropem. Ich kultowa 911-ka to auto na wskroś sportowe, ale producent chce, aby ich klienci z duszą przygody mogli wykorzystać je np. podczas biwaku. W tym celu stworzono specjalny namiot dachowy również do tego modelu.
Namiot został zaprojektowany tak, aby pasował do 911, Macan, Cayenne, Panamera i Taycan i ma w standardzie dwa boczne okna i okno dachowe. W całkowicie wysuniętej pozycji podłoga namiotu ma wymiary 210 cm x 130 cm i jest wyposażona w materac z pianki polietylenowej o dużej gęstości.
Oczywiście na biwaku pogoda może być różna. W związku z tym namiot dachowy Porsche ma wodoodporne zamki błyskawiczne i oddzielną osłonę przeciwdeszczową przy wejściu. W zestawie znajduje się również osłona na owady, która zapewnia ochronę przed komarami.
Porsche twierdzi, że rozłożenie namiotu jest bardzo proste. Ponoć wystarczy jedynie otworzyć kufer na dachu, aby rozłożył się namiot. Do tego jest jeszcze drabina teleskopowa, która nadaje sztywności podłodze.
Twardy futerał jest dostępny w kolorze czarnym/jasnoszarym lub czarnym/ciemnoszarym, którym towarzyszy matowe czarne logo Porsche. Trwają prace nad dodatkowymi akcesoriami Porsche Tequipment (z tej serii jest namiot dachowy), w tym namiotem wewnętrznym, podgrzewanym kocem oraz organizerem na buty i torby.
Namiot dachowy nie współgra z wersjami GT, Cabriolet i Targa. Ogranicza również maksymalną prędkość dowolnego modelu do 130 km/h.
Cena za tę opcję to 4980 euro. Nie jest to tanio, ale jest to Porsche. Co więcej, kosztuje mniej niż niektóre zegarki Porsche.