[go: up one dir, main page]

Alpine Vision | Już tylko krok do produkcyjnej wersji

Wydawało się, że na początku tego roku Alpine pokaże już produkcyjne auto. Niestety, zobaczyliśmy kolejny koncept

Renault Megane | Znamy polską cenę

Na pocieszenie dla miłośników francuskiej motoryzacji możemy tylko powiedzieć, że Alpine Vision aż w 80% odpowiada produkcyjnej wersji sportowego francuza. Podczas wczorajszej prezentacji w Monte Carlo Alpine tak naprawdę niczym nas nie zaskoczyło.

Ze strony stylistycznej koncepcyjny Vision jest rozwinięciem innego prototypu, Alpine Celebration. Celebration grał na nostalgii - choć prezentował się bardzo nowocześnie i świeżo, to inspiracje kultowym modelem sprzed lat były bardzo wyraźne. Które historyczne auto było wzorem dla Celebration? Alpine A110. Mieliśmy więc do czynienia z dynamicznym, pięknie narysowanym, dwumiejscowym coupe. Alpine Vision to tylko kolejny krok w tym samym kierunku. Czy to źle? Naszym zdaniem nie! Sportowe auto prezentuje się naprawdę świetnie.

Nie poznaliśmy nawet nazwy nowego Alpine. Wcześniej mówiło się, że Renault zdecyduje się na A120, jako hołd dla pierwowzoru. Ale teraz pojawiły się jeszcze dwa oznaczenia, które Francuzi zarejestrowali. To AS110 (również nawiązanie do legendy) oraz AS1, co by pasowało do pierwszego modelu marki po powrocie zza grobu.

Niestety, Renault wciąż nie wchodziło w techniczne szczegóły modelu. Na prezentacji potwierdzono tylko, że sercem Alpine będzie czterocylindrowy, turbodoładowany silnik przygotowany przez Renault Sport. Przypomnijmy, we wszystkich spekulacjach przewija się jedna jednostka - 1.6 Turbo pożyczone z Renault Clio R.S. Na potrzeby Alpine jego pojemność mogłaby podskoczyć do 1,8 litra. Motor miałby współpracować z 7-stopniową dwusprzęgłową skrzynią biegów. Moc? W topowej wersji ma dobijać do 300 KM. Jeżeli dodamy do tego wagę w okolicach 1100 kg, to możemy dostać naprawdę szybkie sportowe auto. Jednak zaznaczamy, że to tylko spekulacje.

Pojawił się też szacowany czas przyspieszenia Alpine Vision do 100 km/h. To 4,5 sekundy.

Kiedy zobaczymy w końcu produkcyjne auto? Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w 2016. Do kierowców auto powinno trafić w drugim kwartale roku 2017. Jeżeli pierwszy samochód wskrzeszonej marki okaże się sukcesem, to Renault planuje kolejne sportowe modele. Francuzi nie wykluczają oczywiście, że jeden z nich będzie SUV-em.

Zobacz wideo

ZOBACZ TAKŻE:

Alpine Vision Gran Turismo | Znowu w prawdziwym świecie

źródło: Okazje.info

Więcej o: