Toyota FT-1 | Duża galeria
Wiele o tym projekcie powie nam fakt, że Toyota współpracowała przy nim z firmą Tonka (część zabawkowego giganta Funrise Toy Company), specjalistami od małych samochodzików. Słynne tuningowe targi SEMA to chyba najlepsze miejsce na zaprezentowanie podobnych Tonce 4Runner projektów. "Zabawkowy" 4Runner powstał oczywiście dla zabawy.
Obie firmy miały jeden cel - stworzyć bezkompromisowy samochód, który sprawdzi się w każdej offroadowej przygodzie. Właśnie dlatego w 4Runnerze zamontowano specjalistyczne 20-calowe koła Ultra Motorsports Type 250 Colossus, na które nałożono terenowe opony Mickey Thompson Baja MTZ 38×15.50R20LT. Konstrukcję auta wzmocniono, pojawiły się nowe zderzaki oraz gumowe i metalowe osłony. Nie trudno zauważyć, że 4 Runner jest drastycznie podniesiony, co jest zasługą nowego, offroadowego zawieszenia Bulletproof Suspension.
Popularna Toyota w okazyjnej cenie
W wycieczkach w niedostępny teren na pewno przyda się też dachowy bagażnik z miejscem na namiot i kanister benzyny oraz mocarne LED-owe oświetlenie, które bez problemu przemieni "noc w dzień". Na dach Toyoty dostaniemy się po drabinie. Jak to w rasowej terenówce bywa, z tyłu umieszczono koło zapasowe i lewarek.
Ciemny lakier kontrastuje z żółtymi elementami i logiem Tonka. Podobną kolorystykę znajdziemy w środku 4Runnera. Jak na zwariowaną powierzchowność, wnętrze jest zadziwiająco stonowane. Gdyby nie jaskrawe żółte motywy trudno byłoby podejrzewać to auto o udział w targach tunigowych. Toyota i Tonka postawili na luksus, a na pokładzie nie zabrakło systemu multimedialnego z obowiązkowym dotykowym ekranem, pokrytych skórą foteli, metalowych akcentów i zestawu audio.
Mimo dodania całej masy sprzętu i olbrzymich, bardzo ciężkich kół, Toyota nie zdecydowała się na wzmocnienie silnika. Pod maską Toyoty Tonka 4Runner pracuje standardowa 4-litrowa V-szóstka o mocy 270 KM i 376 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pięciobiegowy automat przenosi moc na wszystkie cztery koła. Toyota Tonka 4Runner na pewno nie jest demonem szybkości, ale w takim samochodzie nie o prędkość maksymalną i przyspieszenie chodzi. Poza tym... z takimi proporcjami może to i lepiej, że nie wsadzono pod maskę wielokonnej bestii. Auto ma wyraźne tendencje do przechylania się na zakrętach - widać to nawet na zdjęciach, gdzie przy gwałtowniejszym skręcie unoszą się koła. Z naprawdę mocnym silnikiem mogłoby się zrobić groźnie.
Toyotę Tonka 4Runner będzie można oglądać w Las Vegas do końca targów SEMA 2015, czyli do 6 listopada. Mamy jednak nadzieję, że zwariowana terenówka powróci jeszcze przy okazji kolejnych imprez. Projekt zabawkowego 4Runnera bardzo nam się spodobał!
Toyota opublikował także film, na którym możemy zobaczyć, jak czarno-żółta terenówka powstawała:
ZOBACZ TAKŻE:
TOYOTA TUNDRASINE | ROMANS LIMUZYNY Z PICKUPEM
