O fabrycznie nowych samochodach opowiadamy również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.
Nowy Sportage być może ma nieco azjatyckie rysy "twarzy". Te mimo wszystko są odczytywane przez Europejczyków jak atrakcyjne. Model stał się hitem sprzedaży na Starym Kontynencie. Dlatego dziś przyjrzymy się jego cennikowi i skupimy się na wersji bazowej.
Zestawienie polskich cen Kii Sportage otwiera wersja M wyposażona w silnik 1.6 T-GDI. Za tak skonfigurowane auto kierowca zapłaci 121 900 zł. W zamian dostanie m.in. przednie reflektory LED, manualną klimatyzację, elektrochromatyczne lusterko wsteczne, 8-calowy ekran multimedialny z radiem, skórzaną kierownicę, kamerę cofania, podgrzewane lusterka boczne, 7 poduszek powietrznych i 17-calowe felgi aluminiowe. Nie jest źle!
Bogatsze wyposażenie w Kii? Model L w Sportage 1.6 T-GDI zostanie wyceniony już na 15 tys. zł więcej. Business Line oznacza 32 tys. zł dopłaty, a GT Line z tym silnikiem nie jest dostępny.
Co jednak z silnikiem? Motor 1.6 T-GDI dysponuje 4-cylindrową głowicą i doładowaniem. Oferuje 150 koni mechanicznych. Tak, maksymalna moc jest dostępna przy 4500 obr./min. Jednostka nadrabia jednak momentem obrotowym. 250 Nm ujawnia się już przy 1500 obr./min. Skutkiem jest przyzwoity czas sprintu do setki w 10,3 sek. Bazowy motor przekazuje moc na przednie koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej. Jeżeli chodzi o spalanie, to zostało określone przez producenta w cyklu mieszanym na maksymalnie 7 litrów benzyny.
W wariancie M dostępna jest też odmiana silnika 1.6 T-GDI MHEV. Choć lekka hybryda nadal ma 150 koni, skraca czas sprintu do setki do 9,3 sek., a do tego jest o 0,4 litra oszczędniejsza.
Bazowa Kia Sportage jest wystarczająco dynamiczna, a do tego nie jest technologicznie spartańska. Oferuje naprawdę dobre wyposażenie. Jak jednak kwota na poziomie blisko 122 tys. zł wypada na tle rywali?
Najciekawiej na tle Kii Sportage wygląda tak naprawdę oferta Skody Karoq. Model zbliża się do rynkowego schyłku, ma jednak bazową cenę ustawioną na 117 250 zł (to o 4650 zł mniej od Kii). Za tą kwotę kupujący dostanie np. bezkluczykowy system dostępu do auta i rozruchu silnika (w Kii to standard od wersji Business Line) czy klimatyzację automatyczną. Za 123 600 zł kupujący może wybrać model Style zamiast Ambition. A tu standardem są już matrixowe LED-y, kamera cofania i podgrzewane fotele przednie.
Niestety Skoda bazowo jest napędzana zaledwie 110-konnym silnikiem 1.0 TSI R3. Wybór 150-konnego motoru 4-cylindrowy 1.5 TSI o mocy 150 koni oznacza cenę wynoszącą już 128 050 zł w przypadku wersji Ambition i 134 400 zł w przypadku wersji Style.