Zakopiance wspominamy bardzo często, ponieważ to jedna z najbardziej interesujących dróg w całym kraju. Ma około 100 kilometrów i łączy Kraków z Zakopanem. Pełni więc kluczową rolę dla każdego, kto chce się dostać w piękne polskie Tatry. W sezonie pokonanie tego wcale nie tak długiego odcinka to często droga przez mękę. Zakopianka jednak cały czas jest rozbudowywana, a sytuacja się poprawia z roku na rok. Teraz GDDKiA bierze się za odcinek z Nowego Targu do Szaflar.
Podpisaliśmy umowę na przygotowanie koncepcji poprawy przepustowości prawie 7 km Zakopianki między Nowym Targiem a Szaflarami. Projekt przygotuje IVIA za 3,75 mln zł. Zadaniem wykonawcy będzie też uzyskanie decyzji środowiskowej. Czas na przygotowanie projektu będzie wynosił maksymalnie 32 miesiące
- poinformowała GDDKiA w swoim najnowszym komunikacie. To kluczowy odcinek prowadzący z Nowego Targu do Zakopanego, a powoli zbliża się do kresu przepustowości. Z obliczeń wynika, że od 2015 do 2021 r. ruch wzrósł o 45 proc. do 22 tysięcy pojazdów na dobę. Jeszcze większy wzrost odnotowano w samochodach ciężarowych. To o 73 proc. więcej i 2,3 tysiąca ciężarówek dziennie.
W sezonie turystycznym jest jeszcze gorzej, a na Zakopiance tworzą się korki i zatory.
Już w przyszłym roku drogowcy mają ukończyć DK47 z Rdzawki do Nowego Targu. Wtedy między Krakowem a Nowym Targiem kierowcy będą mieli drogę dwujezdniową z dwoma pasami w każdym kierunku. Stąd decyzja o kolejnym kroku i kolejnych kilometrach przebudowy Zakopianki, tym razem na południe od Nowego Targu.
Jakie są plany? Poprawa przepustowości drogi będzie przygotowywana w jej obecnym śladzie. Jeśli się będzie dało, to mają zostać dobudowane dodatkowe pasy ruchu. Przebudowane zostaną także skrzyżowania i zjazdy, a także powstanie ponad kilometrowy chodnik. Szczegółów jeszcze nie ma, ponieważ to nimi ma się zająć teraz wykonawca.
Przy okazji Dyrekcja przypomina, że to nie jedyne przygotowań do kolejnych prac na Zakopiance, na które tak czekają kierowcy z całej Polski. Trwają już prace przygotowawcze na kolejnym kierunku na południu od Szaflar do ronda w Zakopanem. Umowę na opracowanie dokumentacji podpisano na początku roku. Jeśli obędzie się bez opóźnień, przygotowania na obu odcinkach zakończą się w 2028 r. Wtedy drogowcy będą mogli wejść na plac budowy i zacząć usprawniać Zakopiankę. Trochę jeszcze poczekamy, ale jesteśmy coraz bliżej komfortowej podróży z Krakowa do Zakopanego na całej trasie.