Program do bezpiecznej komunikacji opracowany przez Rosjan zaczął działać w Android Auto raptem niecały rok temu. Teraz znów nie da się z niego korzystać. Użytkownicy protestują i mają pretensje do Google, tymczasem przedstawiciele firmy opowiadają, że... nic nie wiedzą na ten temat i proszą o więcej informacji. Dlaczego Telegram przestał działać w samochodach wyposażonych w Android Auto?
Najpopularniejsze programy do rozmów tekstowych i głosowych to: Messenger i WhatsApp należące do Facebooka i właśnie apka Telegram opracowana przez dwóch Rosjan, którzy zrobili podobną karierę do Marka Zuckerberga. Nikołaj i Paweł Durow najpierw stworzyli rosyjski odpowiednik platformy Facebook, czyli VKontakte (teraz: VK), a później komunikator internetowy Telegram.
Ich spółka jest zarejestrowana w Dubaju, a główną zaletą Telegramu ma być zaawansowane szyfrowanie i poszanowanie prywatności użytkowników, co oznacza brak jakiegokolwiek monitoringu i moderacji przesyłanych treści. Chociaż eksperci od kryptografii krytykują procedury stosowane przez twórców Telegramu (a właściwie ich brak) oraz algorytm szyfrowania o niesprawdzonej skuteczności, to nie zmieniło faktu, że właśnie ten komunikator stał się najczęstszym wyborem wśród osób, które mają coś do ukrycia albo manię prześladowczą.
Do niedawna jedną z wad Telegramu, istotną z punktu widzenia kierowców, była niemożliwość jego obsługi przez samochodowy interfejs Android Auto. Być może to wynikało właśnie z niechęci udostępniania treści rozmów kolejnym podmiotom, ale tak naprawdę utrudniało korzystanie z komunikatora. To dość skomplikowana sprawa, bo do korzystania z takich komunikatorów w Android Auto niezbędna jest kompatybilność z jeszcze jednym programem Asystentem Google. Współpraca jest konieczna do odczytywania i wysyłania wiadomości w bezpieczny dla kierowcy sposób w trakcie jazdy. Do maja 2023 r. Asystent Google nie był kompatybilny z Telegramem, ale wówczas sytuacja zmieniła i użytkownicy tej aplikacji uzyskali możliwość komunikacji, dyktując treść wiadomości z wnętrza samochodu.
Teraz Telegram znów przestał działać. Oburzeni klienci protestują na internetowych forach, obarczając winą Google. Przedstawiciele firmy są tym zaskoczeni, bo twierdzą, że nic nie wiedzieli na temat błędów i proszą użytkowników o podanie jak największej ilości danych oraz obiecują zbadanie problemu. W takim razie dlaczego Telegram przestał działać w Android Auto? Wygląda na to, że to zamierzony lub nie efekt przeprowadzonej niedawno aktualizacji tej aplikacji albo aktualizacji interfejsu Android Auto do wersji 11 i niedostosowania do jej wymogów komunikatora. Najprawdopodobniej wina leży po stronie deweloperów Telegramu, bo kolejne osoby informują, że po ręcznym zainstalowaniu starszej wersji tego programu znów zaczyna działać w Android Auto.
Od czasu pojawienia się wersji 10.5.2 Telegramu 8 stycznia 2024 r. program nie tylko przestał działać w Android Auto, ale jego ikona w ogóle zniknęła z listy aplikacji, nawet jeśli był zainstalowany przez użytkownika. Trudno powiedzieć, czy to zamierzone działanie programistów, ale całkiem niedawno Telegram zakończył wsparcie dla zegarkowych systemów operacyjnych dla smartwatchy, czyli WearOS i watchOS. Być może to kolejny etap ograniczania funkcjonalności tej aplikacji przez deweloperów Telegram. Póki co jeśli ktoś chce jej dalej używać za pośrednictwem głosu i Android Auto, musi zainstalować ręcznie starszą wersję programu 10.2.9 albo... skorzystać z rozwiązań konkurencji.