[go: up one dir, main page]

"Jolene" w nowym wydaniu. Maneskin i Dolly Parton, czyli "duet, który rozwalił mi głowę"

Nie ulega wątpliwości, że zarówno włoski zespół Maneskin, jak i amerykańska piosenkarka Dolly Parton cieszą się na świecie ogromną popularnością. Choć zazwyczaj tworzyli różną muzykę, teraz połączyli swoje siły i nagrali popularny hit Parton w nowej wersji.

Utwór "Jolene" w wykonaniu Dolly Parton znają chyba wszyscy. Okazuje się, że gwiazda postanowiła połączyć swoje siły i nagrać go ponownie w duecie. W niedzielę 19 listopada 2023 r. 77-letnia ikona country ujawniła, że jej nowy album "Rockstar", który ukazał się 17 listopada, będzie dostępny też w wersji rozszerzonej. Jednym z bonusowych utworów jest popularny "Jolene" z 1973 r., wykonany wraz z Maneskin. Niedawno gwiazda udostępniła na Instagramie efekty nagrań.

Zobacz wideo Dolly Parton po 57 latach odtworzyła swoją okładkę "Playboya"

Dolly Parton i Maneskin. Takiego połączenia nikt się nie spodziewał

Dolly Parton udostępniła na Instagramie klip z nową wersją "Jolene" i materiał filmowy, który ukazał prace w studiu nagrań. Choć w nowej wersji można usłyszeć podobieństwa, duet z włoskim zespołem Maneskin nadał utworowi rockowego charakteru. W pracach nad płytą gościnnie udział wzięli też Paul McCartney, Ringo Starr, Elton John, Joan Jett, Miley Cyrus, Pink czy Brandi Carlile.

 

Pod nagraniem Parton na Instagramie pojawiło się wiele komentarzy fanów. Wiele osób zachwyciła nowa wersja popularnego utworu.

Dolly i Maneskin - duet, który rozwalił mi głowę
To brzmi nieźle
Niesamowite.

Dolly Parton stawia na rocka. Artystka nie będzie znana tylko z country

W zeszłym roku Dolly Parton w rozmowie z magazynem "People" przedstawiła swoją wizję dotyczącą nowej płyty o charakterze rockowym. - Będę musiała sprostać temu wyzwaniu, jeśli mam znaleźć się w Galerii Sław. Zamierzam nagrać rock'n'rollowy album i przyciągnąć ludzi ze świata rock'n'rolla, żeby zaśpiewali ze mną — wyznała. Artystka dodała też, że album "Rockstar" miał powstać z myślą o jej mężu, Carlu Thomasie Deanie i zawierać nowe wersje jego ulubionych rockowych piosenek.

Więcej o: