Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Kaloryfery cały czas są włączone, a ty wciąż odczuwasz wilgoć i chłód? Najprawdopodobniej ciepło wytwarzane przez grzejnik ucieka. Nie można tego lekceważyć, bo taki stan rzeczy znacznie wpływa na zdrowie domowników. Jeśli cały czas będziecie przebywać w nieocieplonym pomieszczeniu, prędzej czy później każdego dopadnie przeziębienie, a w domu pojawi się pleśń.
Dlaczego ciepło ucieka z domu? Winowajcą mogą być okna
Ciepło uchodzi na zewnątrz przez szpary powstałe między szybą i ramą okna, drzwi, wentylację, nieocieplone ściany oraz słabej jakości podłogi. W pierwszej kolejności trzeba wyregulować okna (powinny idealnie przylegać do powierzchni ramy) i sprawdzić ich szczelność. Szczeliny powstają w wyniku naturalnego użytkowania, dlatego wystarczy zabezpieczyć je silikonem bezbarwnym albo kitem szklarskim. Tego typu materiały świetnie izolują wszystkie dziury. Jeśli mieszkasz w starym budownictwie, warto pomyśleć nad ociepleniem ścian. To dobra inwestycja na przyszłość, która pomoże ci zmniejszyć wysokość rachunków. Izolacyjność termiczna budynków wybudowanych kilkadziesiąt lat temu może być nawet kilkukrotnie gorsza od tej wymaganej współcześnie.
Jak zapobiec uciekaniu ciepła? Zastosuj się do tych wskazówek
Gdy wychodzisz z domu, obniż temperaturę w nieużytkowanych pomieszczeniach. Na noc też ustaw mniejsze grzanie. Na co dzień w pokojach należy utrzymywać stałą temperaturę, najlepiej 20-21 st. C. Najcieplej powinno być w łazience, tam temperatura powinna wynosić 24-25 st. C. Nie wietrz mieszkania, jeśli kaloryfery są włączone. Wietrzenie mieszkania powinno trwać maksymalnie przez 15 minut i powinnaś robić to po południu, gdy temperatura na zewnątrz jest najwyższa. Nie zasłaniaj kaloryferów zasłonami i nie kładź na nich mokrych ręczników.
