[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

ile czasu zostało?

01.03.07, 09:37
chciałabym się dowiedzieć ile czasu zostało mojemu wójkowi. Ma on guza
złośliwego w przełyku który zdążył zaatakować już cały przełyk. Lekarze
zrezygnowali z operacji. Wójek będzie brał tylko chemie. Prosze powiedzcie mi
ile mu czasu pozostalo...Wiem że u każdrgo jest inaczej ale nie widzę szans
na wyjście z tej choroby a on sam wygląda mizernie bo schudł (kłopot z
jedzeniem z powodu umiejscowienia raka)a zawsze był bardzo szczupły i teraz
to wygląda okropnie...
Obserwuj wątek
    • b_a_l_b_i_n_k_a Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 10:05
      Tenia, ale kto z nas może to wiedzieć? Ile by tego czasu nie zostało,
      wykorzystajcie go jak najlepiej... Bądźcie przy nim, trzymajcie za rękę,
      rozmawiajcie, niech czuje, że z nim jesteście.
      • tenia100 Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 10:40
        zdaję sobie sprawę że nikt tego nie wie ale myśle że być może ktoś z Was
        spotkał się z takim przypadkiem i wie mniej więcej czy zostały mu miesiące,
        lata a może tgodnie...sama już nie wiem
        • b_a_l_b_i_n_k_a Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 11:08
          Twój wujek będzie mieć podawana chemię, a więc lekarze podejmuję próbę
          zahamowania postępu choroby. Dużo będzie zależeć od tego, jak organizm
          zareaguje na leczenie.
          Już kilka osób pisało, że ich rodzicom dawano n.p. tylko kilka tygodni a
          właśnie mija rok a ich najbliżsi ciągle z nimi są, w całkiej niezłej formie :-)
          Oczywiscie nikt nie mówi, że zawsze tak jest, ale zdarza się i świadczy o tym,
          że jakiekolwiek spekulacje na temat "ile czasu zostało", jeśli wprowadzane jest
          jakieś leczenie, nie ma sensu.
          • tenia100 Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 11:21
            masz rację ale chyba takie pytania są normalne i zarazem bezsensowne...bo
            przecież lekarz opatruje a leczy Bóg...tak mi wczoraj ktoś powiedział...
            • b_a_l_b_i_n_k_a Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 11:26
              Jasne, że to normalne i naturalne, że zadajemy takie pytania. Boimy się i jakoś
              chcielibyśmy przygotować się na to co będzie.
              Nowotwory przełyku są niestety b. trudne do wyleczenia i fakt, że nie można
              zrobić operacji dodatkowo pogarsza sytuację Twojego wujka. Statystyki są mało
              optymistyczne :-(
              • jedruch Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 11:40
                Skoro stan ogólny jest mierny, a narastają problemy z połykaniem, zapewne dobrym
                rozwiązaniem na początek byłaby brachyterapia, a potem, jeśli to coś da,
                radioterapia z zewnątrz i ew. chemia.
                • attenna11 Re: ile czasu zostało? 01.03.07, 19:38
                  moja mama ma raka przelyku (teraz tez wpust i żoładek) ...może dobrym
                  rozwiązaniem byłaby proteza przełyku.
                  W jednym zeszpitali nie mogli wyjśc dalej do przelyku gastroskopem pisząc na
                  wyniku, że brak swiatla a w kolejnym udalo sie i dzieki temu mamie zalożono
                  proteze...(bo nie dało sie juz operowac)ale mama jest z nami miala chemie i
                  teraz ma radioterapie ....tylko paliatywnie ale ciesze sie , że jest!!!!!
                  Jakby co to pisz na priv....w miare możliwości (notoryczny brak czasu)odpowiem.
                  Trzymaj sie
                  Aneta
          • sabina19793 Re: ile czasu zostało? 03.03.07, 16:52
            Moj tatus mial raka przelyku (przezut z pluc) po cyklu 14 chemii zyl dokladnie
            5 missiecy - chociaz nie gwarantowoali lekarze ze przetrwa chemie. Miesiac
            przed smiercaia nie mogl doslownie nic jesc, nowotwor byl tak silny,
            ale "wywalczylismy " w szpitalu zeby mu zrobili sonde do zloadka. To bylo
            straszne poniewaz z 100 kg schudl do 48 kg.
            Jezeli zauwazycie ze wujek nie moze juz calkowicie przyjmowac pozywienia
            poproscie w szpitalu zeby zrobili sonde, na pewno nie beda chcieli bo w naszym
            przypadku stwierdzili ze sie "nie oplaca" ale zawsze to jakas proba ratunku.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka