[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

moj pierwszy biustonosz, czyli chwila wspomnien...

28.10.05, 13:18
Tak sobie niedawno przypomnialam o moim pierwszym biustonoszu. Byl bialy,
mieciutki w rozmiarze 75 A (ktorego moje piersi nigdy nie osiagnely;P) i w
sumie mialam go na sobie zaledwie kilka razy, bo okropnie na mnie lezal.
Ostatnio chcialam go nawet znalesc, ale mi sie gdzies zapodzial w szafie
przez te wszystkie lata:)
Obserwuj wątek
    • bejbefish Re: moj pierwszy biustonosz, czyli chwila wspomni 28.10.05, 17:53
      Mój pierwszy stanik :D. Ojej :D. Podobnie jak u Ciebie: biały, mięciutki i
      oczywiście za duży (70A). Prezentował się fatalnie, ale mimo wszystko go
      nosiłam, ale był to raczej wynik owczego pędu - wszystkie koleżanki miały, to
      jak miałam nie mieć :P. Potem był jeszcze jeden miękki, aż w końcu przerzuciłam
      się na bardzo chamskie push-up'y, w kótrych biust nie wykonywał żadnych
      ruchów :P. No, ale teraz (chyba) jestem na dobrej stanikowej drodze i wiem co
      jest ok, a co nie :).
    • orzechowe-oczy Re: moj pierwszy biustonosz, czyli chwila wspomni 28.10.05, 18:07
      Nie pamiętam jaki rozmiar miał mój pierwszy biustonosz, chyba 65A. Został już
      dawno temu wyrzucony, ale mam kolejne dwa, które nabyłam niedługo po pierwszym.
      Mierzyłam go nie tak dawno i wygląda całkiem, całkiem. Tyle tylko, że jest
      ciasny... i mam biust na szyi. :P :P

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka