GoĹÄ: Luuba
IP: *.centertel.pl
27.04.08, 15:28
Witam.
Mam 30, wykształcenie średnie, rodzinę, a żyć się nie chce.
Pół roku temu zwolniłam się z debilnej roboty (supermarket)bo chciałam zmian,rozwoju,kariery!Zrobiłam prawko z przeświadczeniem że zostanę PH i rozpocznę studia. O naiwności!!! Zasiłek mi się kończy, a mnie nikt nie chce.Rodzina zaczyna mocno we mnie wątpić a ja zastanawiam się czy to już czas przegryźć sobie żyły czy czekać aż padniemy z głodu. Czy przez brak doświadczenia nie można zostać Przedstawicielem? Jestem gotowa pracować po 12 godz. dziennie, żeby tylko udowodnić sobie i innym,że się do czegoś nadaję.Poradźcie, co robić?