mag223
21.12.06, 20:41
Właśnie dzisiaj w pracy wiele osób składało sobie życzenia świąteczne.
Wszystko by było ok gdyby te życzenia były realne. U mnie w pracy oczywiście
nikt nie wie o naszym problemie. I dowiedziałam się przy okazji życzeń, że my
z M jesteśmy wygodni bo nie chcemy mieć dzieci. Usłyszałam: a kto będzie
pracował na nasze emerytury!!! Strasznie mnie to zabolało i boli do tej pory.
Wyryczałam się w rękaw mojego M i tyle mogę zrobić. Powiedzcie za co nas to
spotyka - już czasem mam dość.
Nie wiem może trzeba żyć nadzieją na przyszły rok.