kadilak
19.05.23, 18:53
Komiczne, gdyby nie bylo to takie tragiczne, co?
“I’ve had multiple colleagues mugged at gunpoint. I’ve had a colleague stabbed on the way to work. Countless issues of burglary. I mean, that’s a really difficult backdrop with which to draw talent to your city from.”
Raptem dwa lata “nowych porzadkow” wprowadzonych w USA przez socjalistyczna lewice wystarczyly, bo na ekonomie kraju znaczny wpływ zaczal wywierac bandytyzm pospolity.
A zdawaloby się, ze to zamierchla przeszlosc, ze gospodarka jakiegoś kraju powiazana była scsle z przestepczoscia czy wręcz przestępcy rządzili niektórym sektorami tego aspektu zycia w kaju.
Najbardziej widzoczne to zjawisko jest obecnie w Chicago, gdzie kilkanaście sieciowek i restauracji po prostu ucieklo przez ferowanym prz rzadzacych bandytyzmem.
Tez organized theft to wpraedzie jeszcze nie mafie, tylko grupy czarnych bandziorow uzbrojone w mlotki i lomy, bijące i często mordujące na miejscu obsluge, no ale sytuacja w dzikim kraju jest przecież rozwojowa.
In the the last several months, three large companies have announced they are moving their headquarters out of the Chicago area