blotniarka.stawowa
06.05.04, 02:14
Beniu, Twoje imie figuruje w tytule, gdyz to ma byc przedluzenie twojego
watku “Tak rodzinnie tu u nas”. Kto ma czas, niechaj czyta (bedzie dlugo):
Po paru tygodniach odwiedzania tego milego forum wydaje mi sie, ze wielu z
Was znam. Postaram sie zebrac moje wyobrazenia w jedno miejsce i przedstawic
wam wszystkim stalych bywalcow Roztoczanskiego Salonu (widzianych wirtualnymi
oczyma waszej blotniarki):
Czuk - Mariusz – zaloczyciel tego forum – chwala mu za to! Spokojnie
optymistyczny, czesto podrozuje na Ukraine – pewnikiem jakis attache zamojski
(kulturalny, handlowy, ekologiczny moze?). Do mafii tamtejszej go nie
przyjeli, bo za wrazliwy.
Benia – piekna, elegancka, bardzo ciepla i rodzinna, wyrozumiala dla cudzych
bledow jezykowych i drobnych potkniec, wychowujaca mlode pokolenie w
poszanowaniu dla natury i innych uniwersalnych wartosci.
Misia – rownie piekna, energiczna i wszedobylska. Odwazna, nawet nie boi sie
z latarka po cmentarzu motylim szwendac. Przedklada stare bunkry i mroczne
jaskinie nad kawiarenki w Krakowie.
Stiah – watiazka czarnobrewy, po odejsciu od Bohunowej hordy osiedlil sie w
Krakowie, ale znajomych mlodych ludzi ciaga na Roztocze. Nieustraszony,
drzacy jedynie przed Szwagrem Bocianem i jego zona Bocianica. Pieknie
opisuje lesna sciolke na wiosne. Lubi podgladac bociany, nie lubi jednego z
kandytatow na przyszlego prezydenta kraju, ale nie daje sie sprowokowac do
dyskusji o tymze.
Users – artysta niezwykle wrazliwy. Kocha poezje, ma do czynienie zawodowo
ze slowem pisanym (moze dziennikarz?). Moze sam ma w dorobku jakis tomik
poetycki, ale tylko dla wybranych i jeszcze sie tu nie ujawnil? Ceni
dobrych , zyczliwych ludzi. Lubi wycieczki rowerowe z Ubottem.
Janusz X – tez artysta. Umie fotografowac. A moze muzyk? Architekt?
Projektant Parkow I Terenow Zielonych? Konserwator zabytkow? Stawiam na
muzyka.
Lashana – Marzena – Skarbnica legend w wersjach literackich i ludowych. Choc
nie Roztoczanka, bardzo przychylna temu regionowi – poswiecila mu mnostwo
czasu, za co wszyscy dziekujemy.
Szekla – podobnie jak ja jadac po nieznanych drogach , oglada sie za ktora by
tu “krzyzowka” skrecic w lewo! Szeklo, masz takie piekne zeglarskie imie,
powiedz mi gdzies znalazla na Roztoczu staw wystarczajaco duzy do rozwiniecia
zagli?
Perla - ktoz inny potrafi tak zajmujaco pisac o piwie? Jako nie-piwoszka
dopiero teraz pojelam, ze ten nick pochodzi od nazwy piwa, nie zas od
wysokiego mniemania o sobie (Jestem Perla Drogocenny
). Pan Perla
zapewnil nam cale godziny obserwowania pary ptaszyskow, przez co wydatnie
wzrosla wiedza forumowiczow o zyciu seksualnym bocianow.
Swiatlo – pisujacy z bardzo daleka, ale madrze i rzeczowo. Pewnie robi w
Oregonie za jakiego profesora. Czasem zatrudnia swojego Ojca do pisania
tutaj. Moze historyk? A moze fizyk - a historyk tylko w wolnych chwilach?
Baky – smakosz nad smakosze. Cytuje tu jego wpis z watka piwnego – i biegne
do kuchni, bo cos zglodnialam…
“Pstrąg z grilla obłożony wędzonym boczkiem, lekuśko trącony solą i białym
pieprzem, zawinięty w liście chrzanu i pod koniec grillowania odkryty, by go
przewiać aromatem jałowca i czarnej porzeczki... Do tego sos chrzanowy z
ogórkiem kiszonym i koperkiem, "Sosnóweczka"... wtedy wiem, że zyję!”
Lalka – pojawia sie sporadycznie, ale zna Tanew w Derylakach, osrodek w
Harasiukach, a to tez wielki plus. Odzywaj sie czasem Lalko do nas z tego
Germanowa!
Kollector – nasz najnowszy gosc, dopiero 2 wpisy a mam nadzieje ze bedzie
wiecej. Skadinad wiem, ze na lsniacym, wypucowanym motocyklu Suzuki
przemierza Roztocze - widocznie je lubi. Zapraszamy!
Ubott - tyle wiem, ze z Zamoscia i lubi wycieczki rowerowe. Kto wie wiecej?
Uff, to wszystko – jesli o Kims zapomnialam, najmocniej przepraszam. Prosze
wszystkich z Salonu Roztocze o “okresowe uzupelnianie powyzszych danych
osobowych”.
Dobranoc.
Blotniarka