superrafalk
23.04.09, 19:44
Witam,
wystawiłem auto na allegro znajomemu. W cenie pomyłkowo nie dodałem
jednego "0". Auto natychmiast zostało kupione. Przeprosiłem za
pomyłkę ale kupujący straszy sądem i wiążącą umową. Czy kupujący
może wygrać taką sprawę? Cena rynkowa auta jest 10x wyższa itd.,
poza tym nie jestem właścicielem auta. Za błędy się płaci ale bez
przesady. Przecież jednym błędnym kliknięciem na allegro nie można
się pozbyć dorobku życia. Co sądzicie?