[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Białoruś "przehandluje" więźniów za kredyty?

15.09.11, 08:57
Stalin sprzedawał Żydów, to Białoruś może więźniów politycznych. Taka sama mentalność.
Obserwuj wątek
    • darth.sida Wyborcza "przehandluje" prawdę za pieniądze? 15.09.11, 09:42
      Cóż ma napisać Poczobut, jeśli nie bzdury?

      Wersja alternatywna:
      Sytuacja Białorusi jest dobra. Waluty nie brakuje. Kryzys nie zmusił Aleksandra Łukaszenki do niczego
      • der-chef Re: Wyborcza "przehandluje" prawdę za pieniądze? 15.09.11, 09:46
        Zadłużenie zagraniczne brutto Białorusi w 2010 roku wzrosło o ponad 29 proc. i według stanu z 1 stycznia 2011 roku wyniosło 28,5 mld dolarów - poinformowała niezależna gazeta internetowa Biełorusskije Nowosti.
        • darth.sida Re: Wyborcza "przehandluje" prawdę za pieniądze? 15.09.11, 10:15
          Dzięki, ale:
          1) jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu polskiego?
          2) gdzie to jest w statystykach? Bo na widok słowa "niezależny" ("niezależna gazeta", "niezależny ekonomista", "niezależny ruch związkowy") powinno się w zasadzie przerywać lekturę.
          • inz.a.spoleczny jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu polskiego 15.09.11, 10:33
            darth.sida napisał:

            > 1) jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu polskiego?

            Proszę bardzo:

            PKB Białorusi 40,3 bln BYR
            (13,2 mld USD***)
            styczeń-marzec
            2011 r.

            Powiedzmy że w następnych kwartałach będzie to samo, to mamy 13,2 mld USD x 4 = 52,8 mld USD

            "Zadłużenie zagraniczne RB brutto 28,51 mld USD, czyli 53.9%.
            A teraz PKB w USD zmalało, tzn. przy kursie dolara wyższym o 50% niż poprzednio masz 1,5*53,9 czyli 80.85% PKB

            Obecnie dług publiczny Polski wynosi około 53 proc. PKB według informacji ministra finansów Jacka Rostowskiego z wtorku. Konstytucja nie pozwala żeby ten dług był większy niż 3/5 PKB. Jest to zadłużenie głónie w złotych.
            Czyli sytuacja nasza (mimo wyższego nominalnie długu) i Białorusi to niebo i ziemia.
            • darth.sida Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 11:44
              Nie trzeba czynić projekcji, jak przyrośnie dług Białorusi, bo to jest wróżenie krótkoterminowe na podstawie jednej danej.

              Białoruski NBB nie kryje się z długiem (są dane na 01.07), polski NBP nie kryje się z długiem (dane tylko na pierwszy kwartał). Użytkownik białoruski ma dane świeższe i przystępniej podane (nie w tabelce, ale na stronie).

              Białoruski jest tu www.nbrb.by/engl/statistics/ExternalDebt/Quaterly/?yr=2011
              Polski jest tu w xls stąd: www.nbp.pl/homen.aspx?f=/en/statystyka/zadluz.html

              Jeśli mamy rozważać, gdzie "niebo" a gdzie "ziemia", to najpierw dopowiedzmy, ile w obu krajach jest długu na obywatela (np. w USD). Potem sprawdźmy dynamikę wzrostu PKB (np. w Białorusi pod rządami Łukaszenki i w Polsce w analogicznym okresie.)
              • inz.a.spoleczny Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:11
                darth.sida napisał:

                > Jeśli mamy rozważać, gdzie "niebo" a gdzie "ziemia", to najpierw dopowiedzmy, i
                > le w obu krajach jest długu na obywatela (np. w USD).

                Nie jest to miarodajny wskaźnik, bo różny jest PKB per capita. Świat stosuje % PKB, mądrzy ludzie ustalili że to jest najlepsza miara.

                > Potem sprawdźmy dynamikę
                > wzrostu PKB (np. w Białorusi pod rządami Łukaszenki i w Polsce w analogicznym o
                > kresie.)

                Nie ma to wielkiego znaczenia jeśli chodzi o ciężart zadłużenia. Już raczej deficyt budżetowy. W damne statystyczne podawane przez kraje w których nie ma wolnego rynku i wolnych mediów osobiście nie wierzę.

                Jedyne z czym się zgadzam to to, że moje dane są ze stycznia - teraz jest jeszcze gorzej na Białorusi i że tabelka NBB jest lepsza, bardziej czytelna niż NBP.
                • inz.a.spoleczny Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:17
                  Jest jeszcze jeden aspekt. Białoruś to państwo totalitarne z dominacją państwa w gospodarce - reżim mianuje ludzi na stanowiska. Jeśli tak, to tam, tak jak u nas za komuny, podkoloryzowuje się sprawozdania. Jeśli nie wykażesz w sprawozdaniu postępu, wzrostu produkcji, to wylecisz ze stanowiska. Jakby te wskaźniki były takie dobre, to nie byłoby załamania gospodarczego teraz. To nie krasnoludki wywołały kryzys.
                  • darth.sida Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:40
                    "Białoruś to państwo totalitarne"
                • darth.sida Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:31
                  "W dane statystyczne podawane przez kraje w których nie ma wolnego rynku i wolnych mediów osobiście nie wierzę."

                  Zaplątałeś się w klimaty zupełnie orwellowskie. Skąd wiesz, że "twoje" dane są prawdziwe? Liczby z NBB to te same dane, które cytuje się w tym wątku jako prawidłowe. Jeśli twierdzić, że NBB kłamie i media Łukaszenki fałszują, to najpierw wypada uwiarygodnić, że NBP nie kłamie, i że GW nie fałszuje. Ot, dla symetrii.

                  Zresztą nawet CIA (czyli USA) pisze, że PKB na głowę PPP
                  • inz.a.spoleczny Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:39
                    darth.sida napisał:

                    > "W dane statystyczne podawane przez kraje w których nie ma wolnego rynku i woln
                    > ych mediów osobiście nie wierzę."
                    >
                    > Zaplątałeś się w klimaty zupełnie orwellowskie. Skąd wiesz, że "twoje" dane są
                    > prawdziwe?

                    Polska jewst wolnym krajem. Ponadto przy liczeniu obowiązują u nas standardy Unii Europejskiej. Mam do nich zaufanie.

                    > Zresztą nawet CIA (czyli USA) pisze, że PKB na głowę PPP

                    Ten wskaźnik CIA był oparty na danych oficjalnych rządu białoruskiego. Nie wydaje mi się żeby Białorusinom było tak dobrze skoro za pensję, jak ktoś napisał w tym wątku, mogą obecnie kupić 10 kg kiełbasy i stali w długich kolejkach żeby wymienić jak najwięcej swoich rubli na dolary.
                    • darth.sida Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:44
                      Przechodzisz z danych statystycznych i liczbowych do danych anegdotycznych (że ktoś coś napisał na wątku o kiełbasie) i emocjonalnych (że masz zaufanie, choć nie piszesz dlaczego).

                      No trudno, nie da się przekonać nieprzekonywalnego.
                      Ale sprawdza się inna metoda: po owocach poznajmy. A więc: "patrzymy, jak plajta grozi Grecji, a nie Białorusi, oraz że dzietność zatrważająca jest w Polsce, nie na Białorusi."

            • maritt.g Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:06
              darth, ale co z ludźmi?
              Jak kiełbasa kosztuje np. 100.000 za kilogram, a ktoś zarabia milion, to 10 kg kiełbasy i po pensji! (to tylko przykład cen, proszę mi nie pisać, że nikt nie potrzebuje 10 kilo kiełbasy). Wyżywienie wymaga gimnastyki, a jeszcze są inne sprawy, za które trzeba zapłacić.
              • darth.sida Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:17
                Nie ma żadnej kiełbasy za 100.000 za kilogram - nawet w Wyborczej zdjęcie do artykułu nie pokazuje żadnych bitew o mięso, tylko jakąś okolicznościowo pokazaną panią na boisku?

                Ponieważ nie samą kiełbasą człowiek żyje, to na wstępie porównajmy obwodnicę Mińska do jej odpowiedniczki w Warszawie. A ponieważ nie samą obwodnicą się żyje, to porównajmy liczbę m2 mieszkania na obywatela tu i tam (a w dalszym kroku średni wiek budynku/lokalu). Potem dług na obywatela (i jego dzieci). Potem inflację np. za 10 lat. Potem jakiś koszyk dóbr (akurat te z żywnością wypadają korzystniej dla Białorusi niż dla Polski). Potem dzietność w obu krajach. I tak dalej, i tak dalej.

                Ogólnie, powtarzam: najlepiej bez Poczobutów i GW z jednej strony, a mediów Łukaszenki z drugiej strony pojechać i samemu zobaczyć. A jeśli nie jechać, to choć zajrzeć od statystyk.
                • inz.a.spoleczny Re: jak się ma "28,5 mld" Białorusi do długu pols 15.09.11, 12:20
                  darth.sida napisał:

                  > Ogólnie, powtarzam: najlepiej bez Poczobutów i GW z jednej strony, a mediów Łuk
                  > aszenki z drugiej strony pojechać i samemu zobaczyć. A jeśli nie jechać, to cho
                  > ć zajrzeć od statystyk.

                  Najlepiej też nie zauważać ilu młodych Białorusinów ucieka za granicę, choćby do Polski. Jakoś nie słyszałem żeby był ruch w przeciwną stronę.
    • kotek.filemon Re: Białoruś "przehandluje" więźniów za kredyty? 15.09.11, 09:47
      jogibaboo napisał:

      > Stalin sprzedawał Żydów, to Białoruś może więźniów politycznych.

      PRL sprzedawał "mniejszość niemiecką". Dokładnie taki sam azjatycki kraj...
      • uwierz_w_to Re: Białoruś "przehandluje" więźniów za kredyty? 15.09.11, 10:45
        Ciekawe gdzie bedzie spierdzielał Łukaszenka bo zapewne niedługo też przewrocik będzie.Nie ma państwa na świecie gdzie upadająca gospodarka nie robi boruty.Ludzie niedługo soczą temu Tyranowi do gardła.
        • jarek.opolski Re: Białoruś "przehandluje" więźniów za kredyty? 15.09.11, 12:25
          Łukaszence tak czy inaczej nic nie grozi,teraz jest dyktatorem(nawet ostatnim hehe) i tyranem,ale pewnie jakiś tamtejszy Michnik się już dogaduje i z "człowieka horroru" szybko stanie się "człowiekiem honoru"...dodatkowo służby specjalne także nie pozwolą zginąć swojemu człowiekowi
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka