[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Wafle r.K. na przestrzeni dziejów

17.09.09, 00:14
"Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj..."

Jest to najstarsze znane zdanie zapisane w języku polskim ok. 1270 roku.

Zapewne nieraz zastanawialiście się czym wtedy zajmowali się Bogwał i jego żona.
A przecież to jasny jak ryż zapis: kręcili pierwsze Wafle r.K.!
Obserwuj wątek
    • 3.14-roman Re: Wafle r.K. na przestrzeni dziejów 17.09.09, 02:15
      "Takich wafli jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:
      W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
      Jest do robienia wafli osobna niewiasta,
      Nazywa się waflarka; ta sprowadza z miasta
      Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku
      I zna tajne sposoby gotowania trunku,
      Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
      Zapach moki i gęstość miodowego płynu.
      Tym oto płynem wafle niewiasta nasącza"
      • trusiaa Re: Wafle r.K. na przestrzeni dziejów 17.09.09, 08:56
        PiRomanie - piękny przykład dałeś...

        Jestem właśnie na etapie rozpracowywania szpiegowskiej zagadki z okresu II wojny
        - otóż Niemcy, wykradłszy recepturę z prasłowiańskiej firmy KUPIEC,próbowali
        nieudolnie przypisać sobie zasługę wynalezienia Wunderwaffel!
    • rudy.mundek.ziutka.druh Re: Wafle r.K. na przestrzeni dziejów 17.09.09, 08:55
      poszperałem trochę w różnych kronikach i oto jakie ciekawostki wyszperałem.
      pierwsze zapiski o waflach znajdziemy w Kronice Thietmara z lat 1012-1018 i
      odnoszą się do bitwy pod niejaką Cidini rozegranej 24 czerwca 972 roku. wyprawa
      ta była prywatnym przedsięwzięciem możnowładców niemieckich, margrabiego Marchii
      Łużyckiej – Hodona i możnowładcę Zygfryda von Walbeck na ziemie księcia Polan –
      mieszka I. kronika podaje że poszło o zawyżanie cen i ceł wafli ryżowych KUPIEC
      przez Polan. wyprawa ta naruszała wcześniejsze traktaty Mieszka z Ottonem, w
      których Otton godził się kupować każdą ilość wafli za każde pieniądze.


      następna wzmianka o waflach ryżowych KUPIEC, znajduje się w Rocznikach jana
      długosza i również odnosi się do wielkiej bitwy. opisuje on w nich mianowicie
      takie zdarzenie:
      Naprzeciw wojsk wielkiego mistrza - "...a dzieliła ich nawzajem od siebie
      odległość jednej strzały" - stały ukryte w lasach armie sprzymierzonych. Długie
      wyczekiwanie na pełnym słońcu sprowokowało wielkiego mistrza do wysłania
      emisariuszy z prowokacyjnym podarunkiem, dwoma ryżowymi waflami. dalej długosz
      tak opisuje ten fakt: "Wielki mistrz pruski Ulryk posyła tobie i twojemu bratu
      (...) dwa wafle, ku pomocy, byś z nim i z jego wojskiem mniej sie ociągał i
      odważniej, niż to okazujesz walczył, a także żebyś dalej się nie chował i
      pozostając w lasach i gajach, nie odwlekał walki". na co król polski władysław
      II jagiełło odparł: "wafli ci u nas dostatek ale i te przyjmiemy jako wróżbę
      zwycięstwa" Niedługo potem "całe wojsko królewskie zaśpiewało donośnym głosem
      ojczystą pieśń waflarodzicę, a potem wznosząc kopie rzuciło sie do walki". Aby w
      ferworze walki można było rozpoznać się na polu bitwy ustalono hasła, "które
      brzmiały - 'ryżowy', 'wafel'"

      jak się zakończyły obie te bitwy wszyscy doskonale wiemy.
      • woda.na.mlyn Re: Wafle r.K. na przestrzeni dziejów 17.09.09, 10:42
        Nasz narodowy wieszcz o waflach ryżowych firmy Kupiec :

        Wpłynąłem na waflowy przestwór oceanu,

        Ryj nurza się w waflowość i jak łódka brodzi,

        Śród fali ryżu ziaren, śród waflów powodzi,

        Nie wiem czy dożyje i dotrę do kranu ...



        Inny wieszcz, po nieszczęsnym incydencie w w dworskiej kuchni:


        Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim, moja droga Orszulo tym
        wafelkiem swoim ...


        No i nie wolno zapomnieć o naszej noblistce, równie pięknie
        opiewającej miłość do W.r.K :

        Bez tej miłości można żyć,
        mieć wafel suchy jak orzeszek,
        malutki ryż naparstkiem pić
        waflowych wyrzec się uniesień!
        być jako całkiem ślepy głupiec,
        w mroku kryjówkę sobie uwić,
        zamiast Ryżowych Wafli Kupiec,
        wafel od konkurencji kupić.



Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka