[go: up one dir, main page]
Forum Zdrowie Pasożyty, candida
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    Candida a sterydy na skóre...

    16.03.09, 22:23
    Czy jeśli okazałoby się że sędząca wysypka u dziecka to działanie
    Candidy to smarując ją sterydem jej szkodzę? Może się pogorszyć stan
    skóry? Wiem że najlepiej nie smarowac sterydami w ogóle ale w
    momencie jak młoda zaczyna się drapać to jednak wolę mniejsze zło
    i "liznąć" ją trochę tym sterydem pod warunkiem że nie pogorszę
    stanu skóry a nie chcę na niej eksperymentować. Dermatolog
    przepisała nam Zyrtec, robioną maść ze hydrokortyzolem i
    antybiotykiem i Triderm na ogniska ale zanim miałam wynik badań
    więc...smarować? Chodzi o to żeby choć trochę podleczyć tą wysypkę
    bo zmiany są okropne...
    Obserwuj wątek
      • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 16.03.09, 22:38
        fotoforum.gazeta.pl/u/lolajna7.html
        Zdjęcia sprzed tygodnia, aktualnie jest dużo gorzej.

        Zyrtecu nie daję, ale może powinnam? Dzisiaj dostała Pyrantelum
        (choć nic nie znaleźli w Felix-ie poza Candidą ++). Poradźcie co
        robić bo już głupieję... małą śpi niespokojnie, wybudza się z
        płaczem, je ale od ok 9 m-ca prawie nie przybiera na wadze. Czy mogę
        podawać Nutramigen(dotychczas pierś)? Co z dietą u takiego maluszka
        (12 m-cy)? Słodyczy nigdy nie jadła, białej mąki nie je od ok 1-2 m-
        cy. Skąd to paskudztwo się wzięło? Czy ++ to dużo? Czy to już duży
        powód do niepokoju?

        Młoda je ziemniaki, marchew(gotowaną), buraka, kalafiora,
        f.szparagową, brokuł, dynię, pietruszkę, królika, wieprzowinę,
        k.jaglaną, gryczaną, kukurydzianą(jęczmienną odstawiłam),ryż biały,
        chrupki(rzadko),jablka, banany. Z czego zrezygnować? Co ewnet. mogę
        jeszcze dawać (cytrusy się boje ze wzgl. na alergię, tak samo
        jajka), czy może być ryż brązowy zamiast białego czy lepiej żaden?
        Wydaje mi się że dieta już jest dość uboga a jak jeszcze z niej
        wyłączę(z teg co pamiętam) ziemniaki, marchew, buraki, kukurydzę,
        ryż i mleko(nie wiem czy Nutra to mleko?)to co nam zostanie? Kiedyś
        dawałam jeszcze groszek zielony ale skończył mi się "mój" i dopiero
        czekam na plony...

        Podaję Dikoflor(ze wzgl. na skazę), czy muszę podawać też jakieś
        leki?

        Pomóżcie proszę
        • mammajowa Re: Candida a sterydy na skóre... 16.03.09, 23:04
          candida może dawać takie objawy. lecz dietą na początek. do odstawienia
          teoretycznie: ryż, banany, gotowana marchew, ziemniaki..
          w czym kąpiesz mała? czym smarujesz? ja polecam z tydzień pokąpać w
          nadmanganianie potasu (woda powinna byc lekko różowa). zaszkodzić raczej nie
          zaszkodzi, ale może pomóc jeśli skóra nadkażona. możesz smarować sudocermem np.
          młoda miała wcześniej alergie na coś? nutrę można pic przy grzybicy układu
          pokarmowego (dr janus zaleca).

          Julo miał też candidę ++ i lamblię+. lamblie potem nie wyszły już, candida +. po
          leczeniu ofc. skórę traktowałam w zaostrzeniach właśnie nadmanganianowymi
          kąpielami (plus mydło der-med lub klorane bebe). potem smarowanie vitellą
          ictamo, sudocremem lub nivea s.o.s. zmian. powoli ale schodziły. sterydów nie
          polecam.

          sorry za chaotyczny post.
        • halszka111 Re: Candida a sterydy na skóre... 17.03.09, 00:34
          Gdzieś, nie pamiętam gdzie, czytałam wypowiedź Janusa, że dzieciom nie powinno
          sie ostrej diety stosować, a jedynie wykluczyć słodycze, cukier i białą mąkę,
          biały ryż. Tych najgorszych pod względem candidy warzyw dawaj moze po prostu
          mniej, rzadziej. Jak masz gdzies w pobliżu Auchan, to moze znajdziesz tam
          zielony groszek bio? W poznaniu jest.

          W trakcie tepienia robali skóra sie z reguły pogarsza, niestety.
          • anyx27 Re: Candida a sterydy na skóre... 17.03.09, 10:55
            Na przemian natłuszczanie i sudocrem, sterydy nie, ale coś na grzyba
            do smarowania tak np. clotrimazol. i odstawienie słodkich warzyw. u
            nas takie zmiany na nogach, cały czas rozdrapywane i pokrywają sie
            pleśnią sad
          • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 17.03.09, 11:04
            Kąpię w płatkach owsianych. Wczoraj stwierdziłam, że będę na razie
            kąpać co drugi dzień... no i wczoraj wykąpałam ją w gotowanej wodzie
            (tzn.całość wody wlanej do wanienki była przegotowana i wystudzona a
            nie tylko częściowo i reszta kranówy) wysmarowałam Tridermem
            (niestety) no i wczoraj rano dostała Pyrantelum. Dzisiaj zmiany
            jakby zblakły ale nie wiem od czego bo powodem może być każda z ww
            czynności wink dzisiaj rano wysmarowałam Sudocremem, właśnie jestem
            w trakcie porządków po odrobaczaniu.

            Wcześniej smarowałam Emolium(odstawiony ok2-3 tyg temu),Nivea,
            Balneum(na buzię do tej pory bo raczej nie pogarsza stanu), ostatnio
            Dermobazą lub Alantanem Plus no i wspomnianym Sudokremem.

            Wcześniej prawdopodobnie była alergia na nabiał(nigdy nie bylyśmy u
            alergologa, po prostu miała ciemieniuchę,suche placki i pediatra
            stwierdziła że to może być skaza a po odstawieniu nabiału w
            większości zginęły), żółtko jadłyśmy i nic się nie działo ale od
            ponad miesiąca odstawiłam ale nie ma wpływu na skórę więc chyba
            wrócę. Generalnie nic nie zmieniałyśmy w diecie (nieco później
            dawałam trochę Bebilon Pepti ale zmiany zaczęły się wcześniej ok3
            dni przed BP), ani kosmetykach(no poza Emolium ale odstawienie nic
            nie dało) w czasie gdy te zmiany zaczęły się pojawiać. Przed
            otrzymaniem wyników z Felixa byłyśmy u dermatologa który stwierdził
            łojotokowe zapalenie skóry i poprzepisywał 2 maści robione z
            hydrokortyzolen i Triderm oraz Zyrtec. Do tej pory posmarowałąm może
            ze 4 x ymi robionymi ale nie widziałam poprawy Zyrtecu nie daję ale
            w akcie desperacji spróbowałąm tym Tridermem na najgorsze zmiany.
            Tyle że nie miałam wtedy w ręce wyników na Candidę(a Pyrantelum
            dostałąm od pediatry bo powiedziałm że widziałam owsika w kupie wink )
      • mnaimmnia Re: Candida a sterydy na skóre... 17.03.09, 12:43
        przyznam się że zdarza mi się używać sterydów u małego, bo jak coś mu się
        przykleja w zgięciach nadgarstków lub w innych miejscach to kiepsko uncertain ale jak
        posmaruję to na drugi dzień/po kilku godzinach jest zdecydowana poprawa. Teraz
        używam Advantan, dość silny podobno, staram się naprawdę cienko i miejscowo.
        Ostatnio właśnie na nadgarstki i pod kolanka się zdarza, bo tam się paprze,
        buuu. Na buzię elidel.
      • mnaimmnia Re: Candida a sterydy na skóre... 17.03.09, 12:44
        aha daję Ketotifen, ostatnio też Fenistil z przepisu alergolog (na próbę), ale
        ten Fenistil chyba nie działa.
        • nina_74 Re: Candida a sterydy na skóre... 19.03.09, 21:41
          lojalna, jakbym o sobei czytala...
          u ans tez nic nie pomaga, jestesmy drugi raz w trakcie odrobaczania. Ansza
          pediatra homeo juz chyba nie ma pomyslow na nas.

          Co do diety, to ejstem zadania jak Halszka. Wykluczyc mleko-krowe, gluten,
          cukier. Miniumum owocow.
          My tez jemy niewiele, od tygodnia zaczelam juz dawac ziemniaki i buraczki, bo
          nuda wieje w naszym menu.

          Jemy:
          sniadanie:kasza jaglanaz platkaimi owsianymi, cynamon, gotowane 40 min, miksuje
          i polewam troszke syropem bio sliwkowym (bez cukru)

          zupa: dynia, kasza kukurydziana, czasem dorzucam tez gryczana lub jaglanej,
          cebula, czosnek, majeranek, czaber, tymainek, czasem ibiru ciutek. Olej
          rzepakowy toczony na zimno.

          tzw 2gie danie: galab lab krolik, ziemniak, cukinia, brokuly, buraczki.
          wymiennie z kasza gryczana z odobina roslu z krolika/gołębia.

          Kolacja:
          jaglana z gotowanym poppingiem amarantusa. Zmiksowane i polene odrbina ww syropu
          sliwkowego.

          Rano i wieczorm jeszcze bebelon P2.

          KApalam jzu we wszystkim: ostrożen, krochmal, nadmanganian, woda utleniona, soda
          oczyszczona.
          Od kulku tygodnii mydelko tylko przy myciu pupy i glowy- oilatum.
          Bez rewelcji. Wg mnie anjlepiej dziala krochmal i soda oczyszczona.

          Z krochmalem sie wycwanilam i robie od arzu w wanience, juz nie gotuje w garnku,
          bo mozna oszalec z ta procedura, zwlaszcza jak sie ejst samej.


          Od kilu dni niestey zaczelam smarowac najgorsze miejsca Parfenaciem, bo juz nie
          wytrzymywalismy. MAlutka w nocy starszliwie wyla, przeokropnie sie darla,
          wyrywala sie na rekach, wyginala, koszmarnie chciala podrapac nozki, a ja jej
          blkowalam. Wygladalo to jak... nie dokoncze mzoecie sobie wyobrazic.
          Ten parfenac to chyba mniejsze zlo, bo to srodek p/zapalny, nie stryd i nie
          immunosupresyjny. Zobacze.

          Ze sterydem amm zle doswaidczenia. Smarowalam keidys cutivate i oczywiscie
          szybko zeszlo, ale wywalilo w innym miejscu 2 razy mocniej, z czym bujamy sie do
          teraz.

          • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 20.03.09, 09:31
            Ninko to można k.kukurydz.? Bo gdzieś wyczytałam że kukurydzy
            niet... My owoców naprawdę nie jemy dużo 1x dziennie jabłko ewent.
            banan czasem(rzadko). U nas było troszkę lepiej do wczoraj a dzisiaj
            znów się zaczyna na plecach nie wiem od czego(chyba muszę zupełnie
            odatwić pierś bo ja gluten, ziemniaki jem normalnie to może od tego?
            W nocy sobie pociumkała bo miałam bardzo pełne piersi ale chyba po
            prostu będę odciągać i wylewać-trudno-bo może to od mojego mleka?...
            Tridermem posmarowałąm 2x a teraz sudokrem i kąpiel o drugi dzień w
            płatkach owsianych i przegotowanej wodzie. Mydło tylko do pupy
            BAmbino ale chcę kupić Der-med bo wiele osób poleca... Kurde już się
            tak ucieszyłąm a tu dzisiaj zong, ja wciąż nie wiem czy to Candida
            czy łzs stwierdzony przez dermaologa(wtedy nie miałam jeszcze
            wyników-muszę się znów przejść) ale jeśli to drugie to chyba i tak
            nic nie zrobię bo to podobno wyłazi i już...

            A czy platki owsiane nie mają glutenu? I co to jest popping
            amarantusa? Czy to w skl. ze zdrową żywnością można kupic?
            • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 20.03.09, 09:32
              Sorki za literówki ale młoda na kolanach i rwie się do kompa smile
              • nina_74 Re: Candida a sterydy na skóre... 20.03.09, 16:39
                nie rezygnuj z karmienia piersia, plisss

                tez sie ludzilam, ze malej przejdzie, ale d... nie przeszlo, nie stal sie cud! a
                wrecz mam wrazenie, ze ejst gorzej. karmilam 14,5mies.

                Owies ma gluten, ale ponoc dzieci z nietolerancja glutenu (pszenicy) czesto
                toleruja owies, tam jest troche inne bialko.
                Ja jakos roznicy nie widze odkad wprowadzilam owies.


                Amarantus to zboże, super wartościowe, bogate w wpń, żelazo itd. Rewalecja. Bez
                glutenowy.Ma tylko taki gorzkawy smaczek. Dodaje malej do jaglanej i wtedy tak
                nie czuć.
                Mozna kupic w ziarenkach (jak łepek szpilki) albo popping, czyli taki
                preparowany (a'la dmuchany ryż). Kupisz w sklepach eko.

                Quinoa tez wartosciowa, w zupach a'la makaron. To roslina, nie zboże. U ans
                niestety nie przeszla, mala na drugi dzien byla mega wywalona.
                Ajk widzisz, to co ogolnie polecane jako bezpeiczne nie zawwsze musi takie byc.

                DZis drugi dzien dalam okruszek żółtka kury. CZytalam gdzies, ze dawanie takich
                malutenkich ilosci każdego dna i stopniowe zwiekszanie jest dziala jak
                szczepionka, organizm uczy si tolerowac. Zobaczymy.
                Przepiórcze kiedys tex nam nie przeszly.

                ile ma Twoje dziecko?
                • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 20.03.09, 16:52
                  Rok i 10 dni smile ja kiedyś dawałam żółtko i nie widziałam żeby się
                  coś działo ale też jadła już bułki(mojego wypieku) i wiele innych a
                  teraz nie je prawie nic więc dlatego nie jestem pewna czy to na
                  pewno od jedzenia... Co do karmienia to decyzja już prawie podjęta
                  bo planuję kolejne dzieciątko a przy takiej diecie to ciężko byłoby
                  dostarczyć wszystkie potrzebne skłądniki...Zresztą odkąd zaczęłam
                  podawać Nutramigen nie widzę pogorszenia(natomiast było po BP-
                  dlatego teraz wnikliwie obserwuję) więc może spróbuj przestawić na
                  Nutrę...Muszę się przejść do sklepu ze zdrową żywnością i pokupować
                  jakieś nowości dla młodej... dzisiaj zasadziłam groszek smile
      • jagabaga92 Re: Candida a sterydy na skóre... 20.03.09, 21:21
        do mycia atopowej skóry polecam szare mydło (u mojego prawie 5-letniego synka)
        sprawdza się znakomicie! Po kąpieli smaruję Emolium.
        • nina_74 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 01:08
          co do mleka, to u nas nutra nie wypali... zreszta moja jest juz duza i moge juz
          np ryzowe dawac. Zastanawiam sie tez nad migdalowym mlekiem, ale zlenistwa nie
          chce mi sie go robic.
          MA wartosciowe bialko i duzo wpania, rzadko uczula, bo nie jest z rodziny
          orzechow, jak mozna by bylo sadzic. Moja pediatra poleca wlasnie to migdalowe.

          ajk nie widzisz jakiej katastrofy to powoli wprowadzaj rzeczy.

          Polecam Ci ksiażke Bozena Cyran-Żak "Odzywiaj dziecko w zgodzie z natura", duzo
          fajnych rzeczy i przepisow.
          • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 10:55
            Emolium się boję bo stosowałam jak się zaczęły kłopoty ze skórą i
            chyba było gorzej choć odstawiłam już kawał czasu temu i poprawy
            nie było... znów się zaczyna-nic nowego w diecie, żadnych nowości
            kosmetykowych a wczoraj zaczęło się odnawiać na plecach, dzisiaj już
            widzę że brzuch też znów w czerwone placki sad jestem załamana już
            się tak cieszyłam że jest poprawa a tu d... i jeszcze widzę że ją
            swędzi sad czyli to chyba było działanie sterydu a nie kąpieli w
            płatkach w gotowanej wodzie, sudokremu itd. uncertain i co znów steryd?
            póki jeszcze nie jest tragicznie jak poprzednio? czy czekać....
            tylko na co? Przecież jeśli to od Candidy to ona napradę nie je nic
            niedozwolonego: Nutrę,
            brokuł,kalafior,jabłko,f.szparagową,k.jaglaną,gryczaną,dynię i tak w
            kółko do tego czasem kurkuma, tymianek,pestki dyni zmielone, olej z
            p.dyni na czczo-generalnie jak widzicie dieta bardzo uboga i
            antyrobalowa i antygrzybowa aż się boję że tak mało
            skł.wartościowych, witamin-czy jest sens trzymać tak ubogą dietę
            jeśli to nic nie daje?
            • anyx27 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 19:35
              Lolajna, dynia jest bardzo słodka, jest zakazana, ona na pewno nie
              pomaga.
              A dlaczego nie wprowadzisz jogurtu naturalnego (jest dozwolony w
              diecie bezmlecznej - ma małe właściwości uczulające), mąki razowej
              (żytniej), ryżu brązowego, surowych warzyw (marchew, ogórek
              zielony)? nic nie piszesz o rybach, drobiu, ewentualnie wędlinach
              (bez cukru), dżemie (z owoców drobnopestkowych, bez cukru). Te
              rzeczy, które wymieniłaś to za mało.

              U nas i emolium i Oilatum uczulają. Jedyne tolerowane kosmetyki to
              Nivea i mustela stelatopia. Jula jest kąpana w oliwce nivea i to
              wystarcza, świetnie nawilża. nie stosujemy innych nawilżaczy, nie ma
              takiej potrzeby. swędzące, czasem sączące plamy smarujemy na
              przemian mustela stelatopia, sudocremem, clotrimazolem. czasem
              Elidel, rzadko Pimafucort. u nas skóra poprawiła się po odrobaczaniu
              i na diecie antygrzybicznej (najpierw było duże pogorszenie, potem
              coraz lepiej).
              • nina_74 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 20:15
                lojalna,
                a probowalas moze Exomega Adermy? teraz w aptekach jest w promocyjnym
                opakowaniu, 400ml za ok 53zl.
                Ja wczoraj kupilam "atopre" i chyba malej nie pasuje.

                Z jogurtem bym nie ryzykowala i ogolnie krowe (nawet jogurty) w takich stanach
                sie odradza!!!
                Surowe warzywka tez niewskazane.

                Dynie uważam za wartosciowe warzywko i skoro amlej smakuje, to nie wyrzucaj...
                A miesko jecie?

                Sprobuj moze zalatwic sobie ten Parfenac, to mniejsze zlo niz steryd. U ans
                steryd zrobil kosmzarne spustoszenie i z serca odradzam.
                Ja probowalam tez aloesu firmy zuccari, czysto 100% aloes, chłodzi, ale nie leczy.
                U nas sudokrem powoduje jeszcze bardziej swiad, bo on wysusza. Stosuje go tylko
                na ranki, ale i tak wole od niego czysta paste cynkowa za 2zl.

                kaiele w kisielu z siemienia lnianego tez lagodza, probowalas???

                widzisz, kazdy Ci bedzie radzil co innego. jedni mowia oliwki, parafina, masc
                cholesterolowa. Drudzi to wszytsko odradzaja, bo twierdza, ze zatyka sie pory i
                skora nie oddycha. Niestety metoda prob i bledow trzeba samemu szuakc
                bezpeicznych produktow.

                Moja mala byla kapana przez prawie 10 mies w przegotowanej osmozie i nic to nie
                dalo. Zmienilam posciel na antyalergiczna, podlogi myje woda, odzywiam ja
                wsystkim ze sklepu eko. Wyprobowalam jelpa, lovelle, platki mydlane, nie
                szczepie juz na nic, a to wszytsko nic nie dalo. Mala sie nadal drapie, a
                odrobaczamy sie juz drugi raz.

                U kogo ja leczysz?
                • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 21:01
                  Z mięsa je(wszystko własnej hodowli) królika, wieprzowinę, kiedyś
                  gołębia ale teraz się boję dać, mamy też kurczaka ale też się boję
                  dać bo nie wiem czy jajko nie uczula. Kiedyś dawałam łososia, dorsza
                  ale teraz też nie daję (choć w sumie nic się raczej nie działo
                  wcześniej ale już po prostu głupieję). Dżemy mam własnej produkcji
                  ale z cukrem(np. czerwona porzeczka)bo do pozostałych dawałam żel-
                  fix więc nie bardzo się nadaje zresztą z czym te dżemy jeśli nie
                  wolno chleba? Jogurt też się boję dać pewnie odważę się dopiero ok 3
                  lat spróbować uncertain no i co z tymi surowymi warzywai bo też mam
                  sprzeczne informacje? Co z dynią bo dzisiaj znó dałam bo przecież
                  nie może na okrągło kalafiora i f.szparagowej... przez to że nie
                  wolno ziemniaka i marchwi to za wiele nie pokombinuję z tymi
                  zupkami...

                  Co do siemienia lnianego to próbowałam ale chyba bardzo ją skóra
                  swędziała po tym więc już nie próbowałam...a ta kąpiel w sodzie
                  oczyszczonej to jak? Bo pierwsze słyszę smile

                  Chodzimy do zwykłęgo piediatry, byłyśmy raz u polecanego u nas
                  dermatologa-stwierdziłą łojotokowe zapalenie skóry, kazała jeść
                  wszystko bo podobno dieta nie ma wpływu i przepisała 2 maści rbione
                  ze sterydem(jedna +antybiotyk), Zytrec i Triderm(też steryd) uncertain
                  tyle że potwierdziła że trzeba zrobić badania na pasożyty ale wtedy
                  nie miałam jeszcze wyników-chyba muszę się przejść jeszcze raz jak
                  już nam wyszła Candida... no i we wtorek robię podejście do
                  alergologa ale nie wiem czy mnie przyjmie bo zapisy ma na koniec
                  czerwca a ja chcę na krzywego żeby mnie przyjęła-zobaczymy co wskóram
                  (m.in.jest mi potrzebna kartka dla pediatry żeby Nutrę mogla
                  przepisywać)

                  Dziewczyny czy Candida ++ to dużo?trudno się pozbyć?no i skąd młoda
                  to ma skoro nie brałą antybiotyków nigdy, nidgy nie miała w ustach
                  cukru, mleka(oprócz mojego-dieta bezmleczna ale dopiero od 6 m-ca)no
                  i raczej zdrowo się odżywiała, dbałam żeby jadła często warzywa, 1-
                  2xdziennie owoc, prawie wszystkie produkty z działki... skąd się
                  toto przyplątało? Czy ja ją zaraziłam?(nie robiłam badań więc nie
                  wiem czy mam)
                  • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 21:06
                    Ryż brązowy kupiłam i dałam raz ale nie wiedziałam czy mozna więc
                    więcej nie dawałam, wędlin nie dawałam tylko gotowałam lub piekłam
                    mięsko ale skoro nie może chleba to przestałam bo z czym dać?Do
                    zupki daję 1xdziennie gotowane osobno mięso.
                  • anyx27 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 21:11
                    Ja daję dżem słodzony sokiem owocowym (bez innaych składników) i
                    piekę sama chleb na zakwasie żytni. Dżem można też np. z waflami
                    ryżowymi. Z ryb mintaj, panga są bezpieczne. Ja do zup dodaję z
                    warzyw brokuły, kalafiora, fasolkę, czasem ziemniaki, robię też
                    pomidorową. marchewke surową mała je. Bardzo ważne są surowe
                    warzywa. Dynia jest bardzo słodka, ma za dużo cukru. z owoców kiwi,
                    jabłka, cytryna, grejfrut, owoce drobnopestkowe.
                    • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 22:58
                      Słyszałąm że panga to straszny syf uncertain podobno najzdrowsze morskie
                      m.in. łosoś a tyle co młoda zje to mogę kupić(bo już na obiad dla
                      całej rodzinki to trochę wydatek). Kupuję dzwonek, dzielę na porcje
                      i mrożę tyle że jak już pisałam teraz nie daję bo nie mam odwagi. Od
                      prawie 2 dni nie daję już piersi(bo dopiero teraz doczytuję że ja
                      też powinnam dietę antygrzybową a nie stosowałam). Ne wiedziałam że
                      można pomidorową-super bo mam przeciery własnej produkcji to mogę
                      jej rozbić np. z ryżem brązowym smile co do surowych warzyw to jakie
                      oprócz marchewki(no latem to np. sałata czy rzodkiewka ale teraz?).
                      Kiwi kupione tylko nie mam odwagi dać, cytrusów też jeszcze nie
                      dawałam, czy mogą być mrożone jagody?(ugotowane oczywiście)
                      • anyx27 Re: Candida a sterydy na skóre... 21.03.09, 23:42
                        Panga to syf, fakt. Podałam jako przykład, wiem, że niektórzy ją
                        wolą. ja kupuję tylko mintaja, makrelę. Można przeciery bez cukru.
                        Chodziło mi przede wszytskim o surówki. Drobnopestkowe owoce
                        (jagody, jeżyny, czarne porzeczki, aronia) są bezpieczne. Ja robię z
                        nich koktajle, lody (+jogurt). Oczywiście bez cukru.
                        • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 22.03.09, 00:05
                          A mogę wiedzieć ile ma Twój skarbek? Bo mogłabym np. zmiksować
                          młodej jagody(bez jogurtu bo na razie się boję dawać nabiał)i taki
                          sorbet podać ale nie wiem czy nie jest za mała coby jej gardzioł nie
                          bolał smile
                          • anyx27 Re: Candida a sterydy na skóre... 22.03.09, 00:24
                            Moja Jula ma teraz 4lata, ale koktajle i w ogóle jogurt jadła od 6.
                            mies. życia. Od zawsze była hartowana, piła i jadła zimne
                            (oczywiście bez przesady) i nigdy nie była przeziębiona. Pierwsza
                            infekcję złapała w wieku 3.5 roku, jak poszła do przedszkola.
                            • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 23.03.09, 22:03
                              Hej anyx27 mam nadzieję, że jeszcze tu zajrzysz. Napisz proszę jak
                              robisz ten chleb tylko jak krowie na granicy:co i jak, jak mąka(typ,
                              może nawet konkretnie firma xyz kupowana w sklepie abc)bo ja też
                              piekę sama ale na mące pszennej i z drożdżami więc kicha a podobno
                              zrobić zakwas bez drożdży bardzo trudno? W każdym razie bardzo bym
                              chciała spróbować może akurat mi wyjdzie... a propo czy taki chleb
                              się nie kruszy? Bo robiłam kiedyś taki żytno-pszenny(tzn. zakwas był
                              z drożdży i mąki żytniej a później dawało się pszenną) ale strasznie
                              się kruszył nie szło go ukroić normalnie... smile z góry dziękuję (jak
                              nie zajrzysz tutaj to może gdzie indziej Cię upoluję wink )
                              • mammajowa Re: Candida a sterydy na skóre... 23.03.09, 22:46
                                ja coprawda nie anyxsmile ale o chlebie mogę troche powiedziec. po pierwsze zakwas
                                bardzo łatwo zrobić - w zasadzie robi się sam tylko czasu potrzebuje i ciepła.
                                no i dokarmiania. dla naszych dzieci najlepszy byłby niby sam zytni chleb, ale
                                taki jest trudny do zrobienia i troche zbyt wg mnie ciężkostrawny. najlepiej
                                zrobić zakwas żytni po prostu z samej mąki i wody i hodować go z tydzień mniej
                                wiecej. potem mozna już robić zaczyn na pierwszy chleb.
                                ja robiłam wg tego przepisu:
                                - zakwas: www.chleb.info.pl/index.php?id=20
                                - zaczyn: www.chleb.info.pl/index.php?id=24
                                - prosty chleb: www.chleb.info.pl/index.php?id=44

                                ja używam mąki pszennej pełnoziarnistej z lubelli i żytniej żurkowej z reala,
                                albo prostej żytniej z rynku na kilogramy sprzedawanej. kupowałam też mąkę
                                żytnią chlebową bio "młyny polskie". żytnią na razowiec kupuję firmy sante.

                                chleb sie troche kruszy, ale mniej niż ten z piekarni mojej. drożdże odstawiłam,
                                bo tylko wzdęcia nam dawały. zakwas nie jest taki trudny a na pewno lepiej się
                                trawi.

                                jak masz pytania to pisz.

                                ps. sorry za błedy
                                • mnaimmnia mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 08:37
                                  a z samej mąki gryczanej co mogę zrobić? plisss. ostatnio czytałam że chleba
                                  się nie da. Zrobiłam placki pieczone, z wodą i olejem, na forum znalazłam
                                  przepis ale są twarde jak płytki chodnikowe wink co mogę zrobić z samej gryczanki
                                  tak żeby mały chciał to jeść?
                                  • mammajowa Re: mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 10:49
                                    z pieczonych rzeczy? jeszcze nie wiem ale pomyślesmile
                                    • anyx27 Re: mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 13:08
                                      Chlebek mozemy jesc tylko zmąki żytniej razowej lub pszennej
                                      pełonziarnistej, ale UWAGA! typ 1850 lub 2000. inna mąka nie wchodzi
                                      w grę, bo grzybki bardzo ją lubią.

                                      Zakwas robię tak:
                                      szklanka mąki żytniej razowej + woda. mieszam w słoiku, wody tyle,
                                      żeby się rzomieszało wszystko, ale nie było lejące. potem przykrywam
                                      ściereczką i zostawiam na 3-4dni (może być nawet 2 tygodnie - im
                                      dłużej, tym lepiej), mieszam od czasu do czasu.

                                      Czwartego dnia wieczorem wsypuję do miski 1kg mąki żytniej, dodaje
                                      płatki górskie (wcześniej zalewam je w szklance wodą, żeby
                                      napęczniały), słonecznik, sproszkowane siemię lniane, pestki dyni i
                                      co tam jeszcze mam, do tego woda, zakwas i mieszam. ciasto ma być
                                      gęste, ale nie suche (jak na pizzę), tylko kleiste i nie lejące
                                      (jak na naleśniki).

                                      Przykrywam miskę na godzinę, potem smaruję 2 keksówki oliwą i
                                      wykładam ciasto (wysokośc 3/4blaszki).

                                      Piekę najpierw 60min. 60st, potem 15min 250st, i 35min 200st.

                                      Potem ważne, żeby po wyłączeniu piekarnika chlebek jeszcze trochę w
                                      nim postał, bo wtedy większe prawdopodobieństwo, że przy wyciąganiu
                                      z blaszki, dno chlebka nam się ładnie odklei. Niestety czasem się
                                      nie odkleja wink potem wyciągamy chlebek na kartki papieru i sobie
                                      stygnie.

                                      P.S. Jak mi chlebek wychodzi, to wszytskim wyjdzie wink bo ja ie
                                      pieke, nie gotuję, od tego mam męża smile ja mam dwie lewe ręce do
                                      kuchni wink
                                      • anyx27 Re: mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 13:10
                                        zapomniałam, ze do ciasta jeszcze sól.
                                        • mammajowa Re: mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 19:40
                                          anyx wyłóż sobie formy papierem do pieczenia. najlepiej się wtedy wyjmuje chlebsmile
                                          • anyx27 Re: mammajowa ja mam pytanie :) 24.03.09, 20:58
                                            no w sumie nie pomyslałam wink dzięki mammajowa smile
                                • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 24.03.09, 08:47
                                  Dziękuję za linki zaraz poczytam smile co do mąki pszennej to wszyscy
                                  każą przy grzybie odstawić? Czyli chyba nie ma znaczenia jaka(zwykła
                                  czy pełnoziarnista)bo po prostu m.pszenna jest beee?poprawcie mnie
                                  jeśli się mylę...smile Jak już przestudiuję podane stronki to
                                  ewent.dopytam... jeszcze raz dziękuję smile
                                  • mammajowa Re: Candida a sterydy na skóre... 24.03.09, 10:47
                                    pszenną sie odradza bo cyt. "to sam cukier". hmmm... nie wiem. ja piekę i daję
                                    pełnoziarnista. mało jej w sumie, więcej żytniej. mozesz zrobić z samej zytniej
                                    i sprawdzic czy Ci pasuje.
                                    • lolajna7 Re: Candida a sterydy na skóre... 28.04.09, 09:32
                                      Dziewczyny dawno się nie odzywałam ale postanowiłam się pochwalić smile zachęcona
                                      Waszym optymizmem wzięłam się(zawzięłam wink )i upiekłam chleb na zakwasie,
                                      wyszedł pyszny(tzn. z miski to tak łatwo nie wyszedł bo część została
                                      przyklejona do miski a mimo to wyszedł pyszny). Od 3 tyg ni kupuje chleba-sama
                                      piekę i jest o niebo lepszy(bez porównania z tym na drożdżach). Dla męża piekę
                                      pszenny a dla młodej "Liski" żytni na zakwasie. Chlebek ma wilgotny miąższ, jest
                                      b.długo świeży, nie kruszy się i można ukroić nawet cieniusieńką kromeczkę. Dla
                                      zainteresowanych link:
                                      www.chleb.info.pl/index.php?id=68
                                      Co prawda małej daję tylko troszkę i bardzo "ostrożnie" ale zawsze to jakaś
                                      odmiana po ciągłych zupkach smile)
      • maminka21 A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 28.04.09, 20:49
        Dzieczyny a jak rozróżniacie wysypkę uczuleniową od wysypu grzyba -
        ja mam z tym najgorszy problem, bo nie wiem gdzie popełniam błąd?Mój
        mały ma generalnie krostki, suche i szorstkie, czasami białawe na
        końcu, często czytam o plamach, liszajach, pokrzywkach - no to jak
        to jest?
        • lolajna7 Re: A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 29.04.09, 09:12
          Niestety Ci nie odpowiem bo ja do tej pory nie wiem czy to była kwestia grzyba
          czy uczulenia ale na razie skóra wygląda lepiej choć mała wciąż się drapie
          głównie gdy jest śpiąca uncertain Candidę, że ma dowiedziałam się z badań kału,
          pediatra natomiast stwierdziła że to typowa wysypka skazowa, jesteśmy w trakcie
          badań u alergologa żebym mogła dostawać recepty na Nutrę. Fakt jest taki że po
          przejściu na Nutrę, ostrożnym i minimalnym stosowaniu kosmetyków oraz trzymaniu
          w miarę diety(choć zdarzają się jakieś małe odstępstwa)jest lepiej i choć
          chciałabym znać powód(żeby ewen. w przyszłości wiedzieć jak
          postępować)najważniejsze że jest lepiej smile a na marginesie w momencie kiedy
          skóra naprawdę wyglądała fatalnie stosowałam robioną maść z hydrokortyzonem bo
          wolałam to niż rozdrapywanie skóry...
          • maminka21 Re: A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 29.04.09, 12:52
            a jaki macie wynik candidii, u Was są chyba plamki jak dobrze
            kojarzę?
            • lolajna7 Re: A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 29.04.09, 23:12
              U nas w Feliksie wyszła Candida ++ (zresztą nie tylko młodej bo mnie też ale ja
              nie mam zacięcia do walki-dieta i te sprawy to nie dla mnie, przejawiam
              zdecydowany brak silnej woli). To co mnie zaniepokoiło to właśnie wysypka
              młodej(gdzieś wstawiłam linki do zdjęć zerknij jak chcesz), ale jest też bardzo
              marudna choć nie wiem czy to od Candidy bo ona po prostu udaje(a wiem stąd że
              np. marudzi, mruczy, zrzędzi a za chwilę się śmieje albo sobie podśpiewuje po
              swojemu i znów zaczyna mruczeć więc to raczej są wygłupy choć mnie nie bawią bo
              mam już dość uncertain gdzie jest moja dawna córcia, grzeczna i spokojna normalnie
              dziecko mi zauroczyli wink )
              • lolajna7 Re: A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 29.04.09, 23:16
                A jeszcze na marginesie-oprócz diety daję małej olej z pestek dyni, na czczo 2x
                dziennie, citrosept i lymphomyosot(to na odporność) smile cukru nie dostaje i nie
                dostawała nigdy, mleka siłą rzeczy też nie (skaza), i tylko raz czy dwa zrobiłam
                odstępstwo co do mąki bo bardzo chciała naleśniki(widziała jak jemy z mężem)
                więc musiałam jej zrobi w wersji bez mleka i cukru ale mąki pszennej nie
                potrafiłam zastąpić(próbowałam ryżową ale naleśniki nie chciały zejść z patelni
                uncertain ), chleb jak już pisałam piekę zytni na zakwasie ale też daję b.rzadko
                • maminka21 Re: A jak rozróżnić grzyba od uczulenia 03.05.09, 21:02
                  I ja niestety przez łzy zadaje sobie to pytanie- gdzie jest mój
                  wesoły, pogodny i w miarę grzeczny syn.....
                  gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeee...
      • angela100 Re: Candida a sterydy na skóre... 06.05.09, 10:03
        Dieta przeciwgrzybicza tworzy w organizmie środowisko, które nie
        sprzyja przerostowi nadmiernej flory grzybiczej w jelitach.

        Produkty zabronione
        CUKIER - we wszystkich postaciach): miód, dżem, produkty dla
        diabetyków, czekolada, cukierki, ciasta, torty, słodkie pieczywo,
        drożdżowe bułki i ciasta, soki i napoje gazowane z cukrem, budynie
        itp.
        PRODUKTY Z BIAŁEJ MĄKI - białe pieczywo, tosty, makarony, naleśniki,
        niektóre wędliny, pierogi, również chleb z mąki mieszanej, zupy w
        proszku.
        DROŻDŻE i wszelkie produkty zawierające drożdże
        BIAŁY RYŻ
        ALKOHOL - także słodkie wina, piwo.
        SŁODKIE OWOCE - banany, winogrona, pomarańcze, mandarynki,
        brzoskwinie, morele, śliwki, gruszki, owoce suszone, kompoty.
        SERY PLEŚNIOWE I ŻÓŁTE, MAJONEZ, KETCHUP, PRODUKTY FERMENTOWANE
        (m. in. sos sojowy)
        SOKI W KARTONACH I BUTELKACH, PRZYPRAWY WIELOSKŁADNIKOWE
        WSZYSTKIE DANIA GOTOWE PRZYRZĄDZANE METODAMI PRZEMYSŁOWYMI,
        ARTYKUŁY SPOŻYWCZE WYSOKOPRZETWORZONE, KONSERWY

        Produkty dozwolone
        ZIEMNIAKI
        KASZE, PŁATKI OWSIANE, KUKURYDZA (oprócz kasz pszennych)
        RYŻ CIEMNY NIEŁUSKANY
        PIECZYWO - żytnie, orkiszowe na zakwasie, zaczynie, ryżowe, chleb
        chrupki żytni (również z sezamem), wafle ryżowe.
        RYBY, MIĘSO (z wyjątkiem wieprzowiny) - wędliny drobiowe lub wołowe,
        najlepiej pieczone w domu.
        JAJKA - jeśli nie są alergenem
        WARZYWA
        KWAŚNE OWOCE - jabłka, grejpfruty, kiwi
        OLIWA Z OLIWEK - tłoczona na zimno
        ZIARNA - dyni, słonecznika, siemię lniane
        NAPOJE - woda (niegazowana), herbata (najlepiej ziołowa, lub czarna
        słabo parzona), herbaty owocowe jednoskładnikowe, soki naturalne
        wyciskane z warzyw lub kwaśnych owoców.
        PRODUKTY MLECZNE - najlepiej jogurt naturalny z żywymi kulturami
        bakterii – dopuszcza się dopiero w drugiej fazie diety i tylko
        wtedy, gdy nie są alergenami. Raczej produkty z mleka koziego,
        owczego, a nie krowiego. Unikać mleka pasteryzowanego. Na początku
        wprowadzania diety najlepiej niepodawać nabiału w żadnej postaci
        Makarony razowe.

        Ja pomału wprowadzam tę dietę. Zaczęłam od rezygnacji ze słodyczy,
        cytrusów, nabiału... Podaje paraprotex, probiotyki, błonnik, wapno,
        sinupret, euphorbium w kropelkach...
        Młoda ma problem z: zatokami, stwierdzony przerośnięty trzeci
        migdał, bezdechami, dusznościami nocnymi, częste zap. oskrzeli,
        efekt zatkanego noska... Jak narazie odtąd wprowadziliśmy zmiany w
        pozywieniu jest lepiej. Zobaczymy dalej...
        A młody natomiast: częste zap. oskrzeli, pokrzywka... Jemu
        ograniczyłam słodycze, nabiał i cytrusy. Podaje probiotyki, wapno,
        lymphomyosot albo engystol...
        Pozdrawiam i życzę zdrówka

    Inne wątki na temat:

    Najnowsze z forum Pasożyty, candida

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka
    Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Regulamin