[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Covery zniechęcają do genialnych oryginałów !

IP: 172.16.3.* 23.07.03, 13:00
Czy nie uważacie, że przeróbki niektórych piosenek zniechęcają do
oryginałów ? Joe Cocker spaskudził, splamił i zniszczył NEVER TEAR US APART,
Craig David sprawił, że SHAPE OF MY HEART nie moge słuchać. Pamiętacie CRAZY
Seala, jakiś pseudo-soulowy duer R'N'B, którzy potem usiłowali rozgrzewać
publikę Kukulskiej... zbeształ ten kawałek niegdyś, takie przykrości
muzyczne można wymieniac bez końca, Mad'House zniszczyli genialnośc starych
kawałków Madonny, uważam, że pewne utwory są tylko dla pewnych wykonawców i
wara od dobrej muzyki sezonowym gwiazdom !!!
Obserwuj wątek
    • vulture Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:09
      Na szczęście najpierw udało mi się poznać oryginały, więc autorzy kowerów nie
      zniechęcają mnie do pierwotnych wersji, co najwyżej do siebie.
      • cze67 Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:13
        Najlepszym przykładem są covery (może lepiej napisać - zżynki) utworów
        zaśpiewanych przez naszych wspaniałych muzyków na niezapomnianej płycie "Moja i
        twoja muzyka".
    • konrad_socha Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:15
      .
      niby racja - ale nie zawsze tak jest
      Dla mnie na przykład ewenementem muzycznym jest Bob Dylan którego teksty
      uwielbiam, ale słuchac go nie mogę i wolę jego piosenki w wykonaniu innych
      artystów.
      Niestety dziś jak się robi jakiś remake to od razu musi byc tam dużo bumbum i
      nowoczesnego stekania zamiast spiewania. A przeróbki ichnich piosenek na język
      polski juz w ogóle doprowadzają mnie do palpitacji serca.
      Ale tak może musi być - kazde pokolenie moze lubuje się w czymś innym - był bum
      na Beatelsów, byl na metal i hard rock, był na rap itp (oh gdzież ten boski
      McHammer smile), potem techno a teraz moze przróbki i inne tego typu? Oby nie!
      .
      • cze67 Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:19
        konrad_socha napisał:

        > .
        > niby racja - ale nie zawsze tak jest
        > Dla mnie na przykład ewenementem muzycznym jest Bob Dylan którego teksty
        > uwielbiam, ale słuchac go nie mogę i wolę jego piosenki w wykonaniu innych
        > artystów.

        Fakt, The Byrds lepiej śpiewali niż on.

        > Niestety dziś jak się robi jakiś remake to od razu musi byc tam dużo bumbum i
        > nowoczesnego stekania zamiast spiewania.

        Także zgoda. MNie najbardziej wkurzają (jest tego już na szczęście coraz mniej)
        kowery "z nagle wchodzącym murzynem", który w środku piosenki ni z tego ni z
        owego rapuje zupełnie inny text do zupełnie innej melodii. Zgroza!


        • konrad_socha Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:23
          cze67 napisał:


          > Także zgoda. MNie najbardziej wkurzają (jest tego już na szczęście coraz
          mniej)
          >
          > kowery "z nagle wchodzącym murzynem", który w środku piosenki ni z tego ni z
          > owego rapuje zupełnie inny text do zupełnie innej melodii. Zgroza!
          >
          hehe - oj ten puff dady (czy jak mu tam) na przyklad
          • cze67 Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 11:36
            konrad_socha napisał:

            > hehe - oj ten puff dady (czy jak mu tam) na przyklad

            Zgadza się, puff straszliwy!

      • Gość: Tomq Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.czestochowa.sdi.tpnet.pl 23.07.03, 23:49
        konrad_socha napisał:

        > .
        > niby racja - ale nie zawsze tak jest
        > Dla mnie na przykład ewenementem muzycznym jest Bob Dylan którego teksty
        > uwielbiam, ale słuchac go nie mogę i wolę jego piosenki w wykonaniu innych
        > artystów.

        np. Brygada Kryzys "Naokolo wiezy"?? smile)
    • ydorius A niekiedy genialne covery zniechęcają 23.07.03, 13:18

      do słabych oryginalnych wykonań. Jak sobie słucham "Opus Dei" przerobione z
      Opusowego "Life is life nanananana" to padam na kolana. Podobnie zresztą rzecz
      się ma z Final Countdown, które nagle okazuje się rockową piosenką zamiast
      rockową porażką. Disturbed na przykład wypłynęło na fali "krzyku 2000"
      zrobionego z piosenki shout, której w oryginale nie da się słuchać...

      Są także zamiany dobrych piosenek w lepsze piosenki: Johnny Cash wydobył
      zupełnie inny smak z Reznorowego Hurt, Don't Cry w wykonaniu Mogwaia jest
      zwyczajnie piękne, a Knockin' on the heavens door zaskakująco dobrze brzmiało w
      ustach jednego gościa z chrystusem na koszulce.

      I jaki z tego wszystkiego morał?
      smile)

      m,
      .y.

      ----------------------------------
      What is home without Plumtree's Potted Meat?
      Incomplete.
      • Gość: Marceli Re: A niekiedy genialne covery zniechęcają IP: 172.16.3.* 23.07.03, 13:20
        No przeszadzam może trochę... Countong Crows i Vanessa Carlton nagrali genialną
        wersję BIG YELLOW TAXI, był jeszcze jeden CVER, który mi się bardziej podobał
        od oryginału ale nie pamiętam co to, jak przypomnę - napiszę smile
        • vulture big yellow taxi 24.07.03, 00:14
          Gość portalu: Marceli napisał(a):

          > No przeszadzam może trochę... Countong Crows i Vanessa Carlton nagrali
          genialną
          >
          > wersję BIG YELLOW TAXI, był jeszcze jeden CVER, który mi się bardziej podobał
          > od oryginału ale nie pamiętam co to, jak przypomnę - napiszę smile

          Ten utwór znam też w wersjach Amy Grant (BLE!!!) oraz Maire Brennan z
          towarzyszeniem muzyków z The Blue Nile- senne, ale inne niż oryginał i miło się
          słucha.
          Aha, plus artystka estradowa przez duże Gie, Janet Jackson, była
          uprzejma "wyjąć" fragment oryginalnego nagrania Joni Mitchell do swojego
          nieporozumienia p.t. "Got Til It's Gone". Co powinno być karalne.
          • Gość: Marcel Re: big yellow taxi IP: 172.16.3.* 24.07.03, 10:13
            Hehe, zgadzam się w 100% - słyszałem ten motyw, uważam, że powinna otrzymać
            dożywotni zakaz śpiewania !!
      • ydorius errata :-P 23.07.03, 13:21

        gdzieś na początku wywodu powinna paść nazwa zespołu Laibach, która z
        niewiadomych przyczyn nie padła. Oni to są odpowiedzialni za Opus Dei i Final
        Countdown (jak również za "In the army now", "dogs of war" i "sympathy for the
        devil", choć chyba największym przedsięwzięciem było nagranie całego "Let it
        be"... smile)

        m,
        .y.

        ----------------------------------
        What is home without Plumtree's Potted Meat?
        Incomplete.
        • vulture laibach 24.07.03, 00:11
          ydorius napisał:

          >
          > gdzieś na początku wywodu powinna paść nazwa zespołu Laibach, która z
          > niewiadomych przyczyn nie padła.

          Akurat to, co zrobili z "Let It Be" (z niewiadomych przyczyn pominęli utwór
          tytułowy) wcale mi się nie podoba. "Mars The Bringer Of War" Holsta też mogli
          sobie darować. Ale przeróbki Europe i Status Quo rozwalają, fakt.
      • Gość: As Re: A niekiedy genialne covery zniechęcają IP: *.vline.pl / 172.16.1.* 24.07.03, 00:04
        Final Countdown w wykonaniu Europe nigdy nie był rockową porażką. No chyba że
        masz na myśli taneczną wersje sprzed paru lat ... ale to już nie był rock tylko
        żenujące umpa.
      • Gość: qwerty Re: A niekiedy genialne covery zniechęcają IP: *.tlsa.pl 01.08.03, 09:16
        ydorius napisał:

        > Don't Cry w wykonaniu Mogwaia jest zwyczajnie piękne
        podpisuje sie obiema rencami!!! wink
    • Gość: kasiourus Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.07.03, 13:33
    • ilhan Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 13:37
      Wszystkim zniechęconym do zespołu Oasis polecam genialne koncertowe
      wykonanie "Live Forever" autorstwa Counting Crows, przy którym dostaję
      dreszczy, a jak przechodzą przepięknie do ich fantastycznego "A Long December",
      to już w ogóle... o matko... smile

      Natomiast a'propos tematu, to cover "American Pie" w wykonaniu jednej takiej
      bardzo popularnej pani jest czymś, co sprawia że jest mi autentycznie niedobrze.
      • vulture Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 14:52
        ilhan napisał:

        > Natomiast a'propos tematu, to cover "American Pie" w wykonaniu jednej takiej
        > bardzo popularnej pani jest czymś, co sprawia że jest mi autentycznie
        niedobrze

        Ziomal, a nie pamiętasz koweru "Satisfaction" w wykonaniu takiej jednej pani?
        To dopiero było. A i tak najlepsza jest Bonnie Tyler, co tu dużo mówić.
    • Gość: clan of xymox Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.prosynchem.gliwice.pik-net.pl 23.07.03, 15:04
      Nie do konca mogę się z Tobą. Ostatnio wpadła mi w ręce płytka z przeróbkami
      pieśni Leonarda Cohena w genialnym wykonaniu między innymi REM, That Petrol
      Emotion, Pixies i paru innych. W tym przypadku przeróbki mogą zachęcić do
      poznania orginału (oczywiście tych którzy jeszcze nie znają Cohena).
      • konrad_socha Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 15:11
        .
        a ja właśnie odgrzebałem na półce "A tribute to Ramones - We're an happy
        family" - co tu duzo mówic - miło tam posluchac taki grupy jak metallica lub u2
        ale nie ma to jak oryginał
        .
      • pixie Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 23.07.03, 19:20
        Gość portalu: clan of xymox napisał(a):

        > Nie do konca mogę się z Tobą. Ostatnio wpadła mi w ręce płytka z przeróbkami
        > pieśni Leonarda Cohena w genialnym wykonaniu między innymi REM, That Petrol
        > Emotion, Pixies i paru innych. W tym przypadku przeróbki mogą zachęcić do
        > poznania orginału (oczywiście tych którzy jeszcze nie znają Cohena).

        Maciej Zembaty też dobrze "przerabiał" Cohena na polski, z pięknymi tekstami,
        kto wie, czy nie wpłynął na popularność Cohena w Polsce?
        • Gość: Marcel Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: 172.16.3.* 24.07.03, 10:15
          A słyszeliście świetny kawałek U2 "Where The Street No Name" bezpowrotnie
          zniszczone, zbesztane, splamione przez PET SHOP BOYS ? Bono pewnie do dzisiaj
          ma koszmary jak widzi ten duecik !
          • vulture Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 10:28
            Buehehehe C&C Music Factory nagrali kiedyś "Pride" U2 buehehehe.
          • ihopeyouwilllikeme Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 13:53
            Gość portalu: Marcel napisał(a):

            > A słyszeliście świetny kawałek U2 "Where The Street No Name" bezpowrotnie
            > zniszczone, zbesztane, splamione przez PET SHOP BOYS ? Bono pewnie do
            dzisiaj
            > ma koszmary jak widzi ten duecik !

            Wygląda na to, że mam prawdziwe szczęście że tego nie słyszałem smile))
            Natomiast podobało mi się " Bullet The Blue Sky " w wykonaniu P.O.D., z kolei
            Sepultura zupełnie schrzaniła ten kawałek...
          • Gość: As Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.vline.pl / 172.16.1.* 24.07.03, 19:21
            Gość portalu: Marcel napisał(a):

            > A słyszeliście świetny kawałek U2 "Where The Street No Name" bezpowrotnie
            > zniszczone, zbesztane, splamione przez PET SHOP BOYS ? Bono pewnie do dzisiaj
            > ma koszmary jak widzi ten duecik !


            A moim zdaniem ta wersja jest równie słaba jak oryginał.
            • Gość: jacek01g Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.chello.pl 31.07.03, 00:04
              > > A słyszeliście świetny kawałek U2 "Where The Street No Name" bezpowrotnie
              > > zniszczone, zbesztane, splamione przez PET SHOP BOYS ? Bono pewnie do dzis
              > iaj
              > > ma koszmary jak widzi ten duecik !
              >
              >
              > A moim zdaniem ta wersja jest równie słaba jak oryginał.



              a dla mnie wersja PSB jest o niebo lepsza niz oryginal. No i tak jak ich
              cover "Go West!" Villige People.
          • Gość: johndoe Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.tlsa.pl 25.07.03, 15:55
            Gość portalu: Marcel napisał(a):

            > A słyszeliście świetny kawałek U2 "Where The Street No Name" bezpowrotnie
            > zniszczone, zbesztane, splamione przez PET SHOP BOYS ? Bono pewnie do dzisiaj
            > ma koszmary jak widzi ten duecik !
            clayton skomentowal to slowami /moze cytat nie bedzie 100% dokladny, ale to bylo wieki temu/:
            "za co nas Bog tak pokaral?"
            pzdr
            ps. btw u2 tez ma na swoim koncie sporo coverow, ale nie pcha sie z nimi do publiki, koncza na b-side'ach, albo tylko na koncertach.
            slyszeliscie jak spiewali "dancing queen"? np.
    • mallina Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 10:56
      grupa Atomic Kitten zniecheca swoimi wykonaniami do oryginalow..
      i wykonanie pewnej pieknej piosenki Pink Floyd(Wish...) przez jednego takiego
      murzynskiego wykonawce (w tej chwili niestety jego nazwisko calkiem wylecialo
      mi z glowy)..zawsze jak slyszalam wstep to balam sie ze on zacznie stekac
      swoje, nawet na koncercie Watersa przez moment mialam te obawewink))))))))
      • vulture Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 12:22
        mallina napisała:


        > i wykonanie pewnej pieknej piosenki Pink Floyd(Wish...) przez jednego takiego
        > murzynskiego wykonawce (w tej chwili niestety jego nazwisko calkiem wylecialo
        > mi z glowy

        Wyclef Jean. Jeszcze kilka innych rzeczy zjebał, n.p.Enyę.
        • Gość: Xionc Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: 213.77.7.* 31.07.03, 10:44
          O właśnie o tym miałem pisać
          Jak pierwszy raz usłyszałem w radiu cover wish u were here wykonywany przez
          tego pseudoartystę zrobiło mi się niedobrze...

          A najgorsze (co bardzo mi zapadło w pamięć) że on tam chyba gdzieś w środku
          rapuje "who says nigga can't sing rock songs" albo jakoś tak....

          No i okazuje się że nie tylko nie może, ale nie powinien...
    • konrad_socha pół zartem pół serio 24.07.03, 11:40
      .
      a zetkneliście się kiedyś z zespołem Toy Dollz? - może nic ambitnego, ale za to
      jakie śmieszne smile hehehe a ich przeróbka Rickiego Martina - pierwszoklaśna
      .
    • muszek0 Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 15:43
      ale bywa też na odwrót.
      np. guns & roses, jak dla mnie, zagrali sto razy lepiej niż sam dylan (utwór
      wiadomy)
    • agata_edziecko Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 24.07.03, 15:46
      Według mnie zamordowano "Killing me softly" (nomen - omen) w przeróbce The
      Fugees czy jakoś tak. Nie trawiłam tego kawałka.
      • vulture ŁAJKLEF SZIT 24.07.03, 15:49
        agata_edziecko napisała:

        > Według mnie zamordowano "Killing me softly" (nomen - omen) w przeróbce The
        > Fugees czy jakoś tak. Nie trawiłam tego kawałka.

        No więc to jest na liście "rzeczy które zjebał Wyclef". Poza Pink Floyd, Enyą,
        Robertą Flack, porwał się jeszcze na m.in. "No Woman No Cry" Marleya,
        zsamplował fragment "The Name Of The Game" ABBY i chyba jeszcze albo Bee Gees
        wziął albo co. W każdym razie widać, jak jest wszechstronny- od ABBY do Pink
        Floyd daleka droga.
        • mallina Re: ŁAJKLEF SZIT 24.07.03, 23:00
          vulture napisał:


          > No więc to jest na liście "rzeczy które zjebał Wyclef". Poza Pink Floyd,
          Enyą, Robertą Flack, porwał się jeszcze na m.in. "No Woman No Cry" Marleya,
          > zsamplował fragment "The Name Of The Game" ABBY i chyba jeszcze albo Bee Gees
          > wziął albo co. W każdym razie widać, jak jest wszechstronny- od ABBY do Pink
          > Floyd daleka droga.
          >

          kurde to straszne jak facet okazuje sie byc uzdolniony!!!!!!!!
    • konrad_socha na równi z oryginałem 24.07.03, 15:59
      .
      ale bywają też kawałki, których jaednako przyjemnie słycham w oryginale jak i w
      innej aranżacji - chociażby War Pigs w wykonaniu BS oraz FNM
      .
    • vulture utwory których nie powinno się przerabiać 24.07.03, 16:09
      Ale i są takie kawałki, których przeróbki nie mają większego zastosowania. Dla
      mnie taką kompozycją jest "A Whiter Shade Of Pale" Procol Harum, którą posiadam
      w trzech innych niż podstawowa wersjach, a mianowicie:
      Joe Cocker - Wymęczone, wycharczane, z 'alkoholowego' okresu artysty.
      Annie Lennox - z LP "Medusa". Cukierkowe, wydłużone w stosunku do oryginału,
      nuda okropna.
      Deep Purple - nagranie live z Joe Lynn Turnerem, skrócone z kolei znacznie,
      odegrane "od niechcenia" plus ten dobijający śpiew...
      • Gość: Marcel Re: utwory których nie powinno się przerabiać IP: 172.16.3.* 24.07.03, 17:34
        No i niezapomniana krzywda jaką Mariah Carey wyrządziła Collinsowu ciągłym
        stękiem wykonując AGAINST ALL ODDS, nigdy jej tego nie zapomnimy - za błędy
        trzeba płacić zresztą jak pamiętam rok później trochę jej się w głowie
        poprzestawiało, próbowała się zabić... pewnie to pod naciskiem fanów AGAINST
        ALL ODDS smilesmilesmile
        • vulture A utworom Collinsa można zaszkodzić??? 24.07.03, 19:09
          Tylko tak pytam...
      • vulture aaaa jeb jeb jeb e łajter szit of pejl 24.07.03, 22:07
        Przypomniało mi się, jaką najgorszą wersję "A Whiter Shade Of Pale" posiadam:
        GLENN HUGHES!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!
    • Gość: Henio Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.07.03, 19:49
      Zajebisty jest cover "Paint it black" w wykonaniu Vanessy Carlton.
      Niesłaba jest także Metallicowa wersja "Whiskey in the jar".

      Największa coverowa chujnia jaką ostatnio słyszałem to zbeszczeszczenie "Shape
      of my heart" pod nazwą "Rise & fall" w wykonaniu Craiga Davida i Stinga. Celine
      Dion też spierdoliła "I drove all night". W oryginale to konkretny kawałek, a w
      Celinowej wersji chujnia na maxa.
      • vulture celina 24.07.03, 19:53
        A jaką przeróbkę ona wykonała, nie spieprzając jej?
        • Gość: Marcel Skłamałam w wykonaniu Janosz :( przykre ! IP: 172.16.3.* 25.07.03, 11:02
          A słyszeliście co Janosz zrobiła ze "SKŁAMAŁAM" Bartosiewicz ? A tak lubiłe ten
          kawałek, Edyta chyba postradała zmysły godząc się na opublikowanie tego !!!!
          Gdzie oni mają uszy ?? Przykre...
          • agata_edziecko Re: Skłamałam w wykonaniu Janosz :( przykre ! 25.07.03, 11:11
            Jeżeli już jesteśmy w klimatach idolowych, to dla mnie the best jest wykonanie
            Janoszki "Chcemy być sobą". Skakanie po scenie z uśmiechem dookoła głowy przy
            tej piosence było dla mnie dowodem totalnego niezrozumeinia tekstu. Pewnie nikt
            tu nie oglądał Idola, ale przywołam jeszcze dwa przykłady na "tak":
            Bartek Król wykonał świetnie kawałek ze Shreka I'm a believer.
            Marta Smuk ciekawie zaśpiewała Glorię.
            Pozdrówka
    • hawkshaw Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 26.07.03, 02:19
      Gość portalu: Marcel napisał(a):

      > Czy nie uważacie, że przeróbki niektórych piosenek zniechęcają do
      > oryginałów ?

      Niekoniecznie. Na przykład nie trawię "Smells like teen spirit" Nirvany. Kiedy
      usłyszałem to w wersji Tori Amos (strona B singla Cornflake girl) cholernie mi
      się spodobało. Co jeszcze... Kate Bush w coverach Eltona Johna "Rocketman"
      i "Candle in the wind" i cała płyta Stiny Nordenstam "People are strange". Na
      tej płycie okazało się, że z tzw, klasyków można zrobić cos naprawdę ciekawego
      (chociazby utwór tytułowy albo Purple rain)
      • vulture hawkshaw, nie na temat chwilowo... 26.07.03, 08:18
        Czy Twój nick ma coś wspólnego z Opus III? Przepraszam, jeśli głupio pytam, ale
        mnie to zaintrygowało.
        • ilhan Re: hawkshaw, nie na temat chwilowo... 26.07.03, 09:30
          vulture napisał:

          > Czy Twój nick ma coś wspólnego z Opus III? Przepraszam, jeśli głupio pytam,
          > ale mnie to zaintrygowało.

          Od razu widać kto nie zagląda do forumowej biblioteki wink)
          • vulture Re: hawkshaw, nie na temat chwilowo... 26.07.03, 09:54
            Hehe, zajrzałem, cofam pytanie. Dzięki. Po prostu nazwisko mi nic nie
            powiedziało od razu... tylko musiałem chwilę EEEEEEEEEEEEE pomyśleć smile
            • vulture a co co Opus III 26.07.03, 09:56
              To pamiętam ich nie tylko z powodu sporego przeboju "It's A Fine Day", ale
              również z powodu rzeczy, którą byli uprzejmi zamieścić na drugim singlu:
              tanecznej przeróbki "I Talk To The Wind" King Crimson. I chyba jeszcze długo to
              będę pamiętał.
        • Gość: hawkshaw Re: hawkshaw, nie na temat chwilowo... IP: *.net-serwis.pl 26.07.03, 15:44
          vulture napisał:

          > Czy Twój nick ma coś wspólnego z Opus III? Przepraszam, jeśli głupio pytam,
          ale
          >
          > mnie to zaintrygowało.

          Ma. Bardziej z panią, która sie tam kiedyś udzielała. Nazwisko mi całkiem
          pasowało na nick. Jeśli chodzi o Kirsty Hawkshaw, to dużo bardzie wolę jej
          późniejsze dokonania (chociażby płyta solowa, czy to co zrobiła z Delerium albo
          ostatnio z zespołem Slovo).
      • hawkshaw Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 26.07.03, 15:59
        Na przykład nie trawię "Smells like teen spirit" Nirvany. Kiedy
        > usłyszałem to w wersji Tori Amos (strona B singla Cornflake girl) cholernie
        mi
        > się spodobało.

        Mała poprawka. Smells like teen spirit było stroną B singla "Winter"
    • a.b.c Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 27.07.03, 00:06
      Jeżeli cover jest zrobiony przez dobrego artystę to zazwyczaj jest to dobra
      robota, a bywają i covery lepsze niż oryginał.
      Ale niestety istnieją też profanacje w wykonaniu gwiazd jednego sezonu a raczej
      utworu, wówczas z piosenką czy utworem jest tak jakby przejechał po niej walec
      drogowy robi się to płaskie i mierne. Niestety proceder ten jest uprawiany z
      premedytacją ponieważ każdą nową gwiazdę jednorazową promuje się poprzez
      zrobienie z nią coveru.
      • kwiat_paproci Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 28.07.03, 19:45
        a co myślicie o przeróbce "how soon is now" smithów dokonanej przez pewien
        wiekopomny duet???Bo mi na myśl o tym nasuwa się tylko jedno:brrrrrrrrr.....(i
        dłoń ma chwyta za siekierę)
    • konrad_socha Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 28.07.03, 19:49

      .
      zarzuciłem kazee i miłem sobie sprawić Chemical brothers, ale ktoś gdzieśtam
      moze dla dowcipu zmienił nazwę i ściągnąłem Sabbath Bloody Sabbath. niby nic
      specjalnego - każdy to zna ale ta wersja jest "śpiewana" po japonsku, chińsku
      czy jakoś tak. No i od razu humorek mi się poprawił smile
      .
    • Gość: rocznik Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.07.03, 11:36
      Polecam płytę KILLDOZERa - For Ladies Only ('90) - gdzie zamieszczone są same
      covery klasyków anglosaskiego rocka. (np Hush - Deep Purple) We wszystkich
      przypadkach covery te są lepsze od oryginałów chyba dzięki temu, że są od nich
      krańcowo odmienne. Rozwalająca porcja surowego, rasowego rocka.
      • Gość: Xionc Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: 213.77.7.* 31.07.03, 10:50
        Co do dobrych coverów to polecam np. Kulashaker i Hush... Chłopaki tchnęli
        nowego ducha w ten jakże wspoaniały kawałek...

        Z drugiej strony utalentowana inaczej do coverów jest niejaka Edzia G. Oto
        lista:
        - Hunting high & low - A-ha
        - One & one - Robert Miles
        - Who wants to live forever - Queen (za to czapa bez wyroku!!!)
        - MAzurek Dąbrowskiego - Józef Wybicki (i jeden i drugi dokonali w grobie
        przekręcenia się o 720 stopni)
        • vulture Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! 31.07.03, 10:58
          Gość portalu: Xionc napisał(a):

          > Co do dobrych coverów to polecam np. Kulashaker i Hush... Chłopaki tchnęli
          > nowego ducha w ten jakże wspoaniały kawałek...

          Oczywiście mówisz o wersji Billy Joe Royala? smile))))

          Edzia Gie zaśpiewała jeszcze, a w zasadzie wystękała i wyjęczała "Stop" Sam
          Brown. Stop, właśnie.
          • Gość: Marcel Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: 172.16.3.* 31.07.03, 14:10
            Niektóre Covery są bardzo podobne do oryginału, do dzisą muszę się bardzo
            wsłuchiwać w UPTOWN Girl bo nie wiem czy to Billy Joel czy gogusie z
            Westlife !!! Nie jest sztuką nagrać identyczny Cover, jak już ktoś się za to
            zabiera niech zmieni wersje. Dla nieswiadomych polecam Roxanne G.Michaela, Moja
            i Twoja nadzieja w wykonaniu Jopek jest jednym z nielicznych Coverów
            podobających mi się bardziej niż oryginał.
    • Gość: xyz Re: Covery zniechęcają do genialnych oryginałów ! IP: 217.8.178.* 01.08.03, 09:29
      ja hendrixowi postawilbym pomnik za sam cover piosenki dylana... wiadomo ktorysmile
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka