[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

U JEDRUSIA

IP: *.client.attbi.com 10.05.02, 22:04
Czy jest jeszcze taki bar w Prokocimiu? Byl przy stacji kolejowej, czesto
nazywany tez "na szpicu" lub "na rogu". Caly Prokocim i Biezanow przychodzil
tam na wspaniale krakowskie piwo "Lubicz".
Obserwuj wątek
    • kuba203 Re: U JEDRUSIA 10.05.02, 22:23
      Parę lat temu to była żulownia (sądząc po tym, co zewnątrz, bo do środka się
      nie zapuszczałem) :)))
      A teraz to nie wiem, czy jest - looknę, jak będę jechał pociągiem.
    • kriss.forum Re: U JEDRUSIA 10.05.02, 22:51
      Gość portalu: PROKOCIM napisał(a):

      > Czy jest jeszcze taki bar w Prokocimiu? Byl przy stacji kolejowej, czesto
      > nazywany tez "na szpicu" lub "na rogu". Caly Prokocim i Biezanow przychodzil
      > tam na wspaniale krakowskie piwo "Lubicz".

      Wiem, że są PRZEPYSZNE i najlepsze pierogi "Od Jędrusia" czy tam "U Jędrusia". Na
      90% są produkowane w Krakowie. Można je kupić w Geancie. Pyszne, niemrożone, z
      delikatnym ciastem... pycha!!!

      Pozdrawiam,
      Kriss.
      • Gość: PROKOCIM Re: U JEDRUSIA IP: *.client.attbi.com 10.05.02, 23:02
        kriss.forum napisał(a):

        > Gość portalu: PROKOCIM napisał(a):
        >
        > > Czy jest jeszcze taki bar w Prokocimiu? Byl przy stacji kolejowej, czesto
        > > nazywany tez "na szpicu" lub "na rogu". Caly Prokocim i Biezanow przychodz
        > il
        > > tam na wspaniale krakowskie piwo "Lubicz".
        >
        > Wiem, że są PRZEPYSZNE i najlepsze pierogi "Od Jędrusia" czy tam "U Jędrusia".
        > Na
        > 90% są produkowane w Krakowie. Można je kupić w Geancie. Pyszne, niemrożone, z
        > delikatnym ciastem... pycha!!!
        >
        > Pozdrawiam,
        > Kriss.

        Wcale bym sie nie zdziwil gdyby to byl ten sam facet. W latach 80-tych robil duza
        kase prowadzac ten bar. Kazde piwo sprzedawal z kaucja za butelke, jednak duzo
        ludzi nie odnosilo ich. Czysty zysk mial. Wystarczylo pozbierac butelki na koniec
        dnia.
    • Gość: peteen Re: U JEDRUSIA IP: *.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl 11.05.02, 00:58
      nie było piwa lubicz, jeno Z BROWARU lubicz, a nazywało sie najpierw
      podwawelskie, a potem barbakan ( był juz o tym jakis wątek )
      :)))
      • Gość: PROKOCIM Re: U JEDRUSIA IP: *.client.attbi.com 11.05.02, 19:15
        Gość portalu: peteen napisał(a):

        > nie było piwa lubicz, jeno Z BROWARU lubicz, a nazywało sie najpierw
        > podwawelskie, a potem barbakan ( był juz o tym jakis wątek )
        > :)))

        Po barbakanie zmienili nazwe piwa na lubicz.
    • Gość: borys Re: U JEDRUSIA IP: *.krakow.dialup.inetia.pl 11.05.02, 20:25
      Rok temu już tego baru nie było. Szyld wisiał i kłódka. Na Rogu nazywał się
      przed śmiercią. Klientów zabrał mu bar przy Bieżanowskiej (na wysokości
      ryneczku prokocimskiego).
      Pierogi od Jędrusia to produkcja firmy z centralą w restauracji "U Jędrusia"
      (Stradom) i barem na Wielopolu.
      • Gość: PROKOCIM Re: U JEDRUSIA IP: *.client.attbi.com 11.05.02, 21:55
        Gość portalu: borys napisał(a):

        > Rok temu już tego baru nie było. Szyld wisiał i kłódka. Na Rogu nazywał się
        > przed śmiercią. Klientów zabrał mu bar przy Bieżanowskiej (na wysokości
        > ryneczku prokocimskiego).
        > Pierogi od Jędrusia to produkcja firmy z centralą w restauracji "U Jędrusia"
        > (Stradom) i barem na Wielopolu.

        Dzieki. Czy ten bar w "ryneczku" to ta wolno stojaca buda z kilkoma stolikami na
        zewnatrz?
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka